Co oznacza ból w plecach przy kaszlu?
Ból pleców przy kaszlu może być spowodowany podrażnieniem opłucnej, błony otaczającej płuca, lub nadwyrężeniem mięśni pleców w wyniku intensywnego kaszlu. Przy zapaleniu płuc ból jest często ostry i nasila się przy kaszlu i głębokim wdechu. Warto skonsultować się z lekarzem, by wykluczyć poważniejsze przyczyny.
Ból pleców przy kaszlu: Co oznacza i jakie mogą być przyczyny?
Kaszlem się męczę, plecy mnie bolą niemiłosiernie. W zeszłym tygodniu, 15 października, wróciłem z gór, przeziębiłem się. Myślę, że to od tego.
Ból jest ostry, głównie po prawej stronie. Nasila się przy kaszlu, czuć to mocno.
Lekarz powiedział, że to możliwe podrażnienie opłucnej. Albo po prostu mięśnie przemęczone od ciągłego kasłania. Nie dał skierowania na badania, tylko syrop na kaszel. Kosztował 25 złotych.
Czyli złapałem jakieś paskudztwo, a plecy cierpią. Normalnie wypada mi siedzieć prosto, ale ciężko.
Mam nadzieję, że to szybko minie. Nie lubię chorować.
Pytania i odpowiedzi:
-
Pytanie: Ból pleców przy kaszlu – co to może być?
-
Odpowiedź: Podrażnienie opłucnej lub przeciążenie mięśni.
-
Pytanie: Czy ból pleców przy kaszlu jest poważny?
-
Odpowiedź: Zależy od intensywności i czasu trwania. Konsultacja lekarska wskazana.
Gdzie bolą plecy przy zapaleniu oskrzeli?
Pamiętam ten kaszel, Boże, to było w lutym. Siedziałam w pracy, w tej naszej klitce na Mokotowie, i nagle zaczęło mnie dusić. Nie wiedziałam, co się dzieje, ale po godzinie już wiedziałam, że to nie zwykłe przeziębienie.
- Kaszel był straszny, dusił mnie od środka.
- Bolało mnie wszystko.
- Dostałam gorączki.
No i te plecy! O rany, to był jakiś koszmar. Kłuło mnie tak mocno z prawej strony, jakby ktoś wbijał mi nóż między łopatki. Szczególnie jak brałam głęboki oddech. Miałam wrażenie, że to wszystko idzie od tego kaszlu, napinałam te mięśnie i stąd ten ból. Jak bolało, to bolało tak, że musiałam się schylać. Myślałam, że umrę. Nigdy wcześniej nie miałam takiego zapalenia oskrzeli. Potem, jak poszłam do lekarza, doktora Kowalskiego, to powiedział, że to normalne przy zapaleniu oskrzeli. Jak się kaszle, to bolą plecy. No, ale żeby aż tak?!
Zapalenie oskrzeli trzymało mnie chyba z dwa tygodnie. Dostałam jakiś antybiotyk i syrop na kaszel. A na plecy to tylko ciepła kąpiel i maść rozgrzewająca. Nic specjalnego. Ale to kłucie w plecach pamiętam do dziś. Już wole ten kaszel niż ten cholerny ból! Jak mi się to powtórzy, to chyba zwariuję! Najgorsze, że bałam się, że to coś poważniejszego, jakaś choroba płuc, czy coś…
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.