Co jest dobre na mocny ból pleców?
Ała, ból pleców to koszmar! Sama nieraz się z nim męczyłam. Ruch faktycznie pomaga, krótki spacer albo delikatne rozciąganie potrafi zdziałać cuda. Jeśli ból jest nie do zniesienia, to ibuprofen czy naproksen mogą przynieść ulgę, ale wiadomo – z lekami ostrożnie. Dobrze jest też znaleźć przyczynę bólu, żeby problem nie wracał.
Okej, spróbujmy to ulepszyć, żeby było bardziej… “ze mnie”.
Co jest dobre na ten cholerny ból pleców?
Ała… no właśnie, ból pleców. Znam to aż za dobrze, niestety. Ile razy ja się z nim męczyłam… Och, to wraca jak bumerang, co nie? I wiesz co? Niby wszyscy mówią, że “się starzeją”, ale ja mam 30 lat, no litości!
Ruch… niby takie oczywiste, a faktycznie pomaga. Pamiętam, jak mnie kiedyś tak złapało, że nie mogłam się ruszyć. Dosłownie. Leżałam plackiem, a mąż mnie namawiał na spacer. “No co ty, przecież mnie boli!” – marudziłam. Ale wiesz, w końcu się przemogłam i… faktycznie, po krótkiej rundce wokół bloku poczułam ulgę. Magia? Może. A może po prostu rozciągnięcie. Albo krew zaczęła lepiej krążyć? Kto wie.
No, ale jak już naprawdę boli, tak że łzy lecą… to wtedy wiadomo, tabletka w ruch. Ibuprofen, naproksen… cokolwiek. Działają, trzeba przyznać. Tylko wiecie, ja to zawsze mam takie myśli, że zaraz mi wątroba wysiądzie od tych leków. Staram się brać jak najmniej, naprawdę.
W sumie to, wiecie, tak sobie myślę… najważniejsze to chyba znaleźć przyczynę. Bo co z tego, że tabletka pomoże na chwilę, jak ten ból zaraz wróci? Może to zła postawa przy komputerze? A może za mało ćwiczę? Albo materac mam do bani? (O, to całkiem prawdopodobne, mój ma chyba z 10 lat…). No coś trzeba z tym zrobić, bo ileż można się męczyć! I co, za każdym razem tabletka? Nie, no dziękuję, postoję. Trzeba się wziąć za siebie! No… przynajmniej spróbować. 😉
#Ból Pleców #Ulga W Bólu #Zdrowie