Co brać na wzmocnienie organizmu po grypie?

8 wyświetlenia

Po przebytej grypie organizm potrzebuje regeneracji. Sięgnij po naturalne źródła witaminy C, takie jak soki z malin, czarnego bzu czy jeżówki. Wzmocnią one osłabiony układ odpornościowy i przyspieszą powrót do zdrowia.

Sugestie 0 polubienia

Jak wzmocnić organizm po grypie?

Ech, ta grypa… Pamiętam, jak w zeszłym roku, gdzieś w lutym, rozłożyła mnie totalnie. Ledwo żyłam.

Po chorobie czułam się strasznie słaba, jakbym przebiegła maraton. Musiałam się jakoś pozbierać.

Oczywiście, witamina C to podstawa. Piłam litrami herbatę z cytryną i miodem. Nawet na samą myśl robi mi się kwaśno.

Moja babcia zawsze robiła mi sok z malin. Mówiła, że to najlepsze lekarstwo. I wiecie co? Miała rację.

Pomagały też spacery. Krótkie, ale regularne. Np. wokół parku koło mojego domu, na Saskiej Kępie w Warszawie.

Pamiętam, 15 marca kupiłam sobie tran. Kosztował ok. 30 zł. Nie cierpię smaku, ale chyba pomógł.

Ważna jest też dieta. Dużo owoców, warzyw, lekkostrawne posiłki. Zero fast foodów.

Sen. Potrzebujesz dużo snu, żeby organizm się zregenerował. Ja spałam po 10 godzin na dobę.

Q&A:

Q: Co na wzmocnienie po grypie?A: Witamina C, naturalne soki, tran, dieta, sen.

Co brać na osłabienie organizmu po grypie?

Ciemno już. Myślę co by tu… ech… po tej grypie to jestem jak cień człowieka. Sił zero. O witaminach myślałam. C na pewno. Zawsze biorę. Cytryna do herbaty. Dużo cytryny. Mama dawała mi kiedyś Rutinoscorbin. Sama nie wiem. D też. Słyszałam, że ważna.

  • Witamina C. Na odporność. Wiem, że jest w owocach cytrusowych. Pomarańcze, mandarynki, grejpfruty… a teraz nie sezon. No trudno.
  • Witamina D. Też ważna. Chyba na słońce trzeba wychodzić. A tu zimno, ciemno. Może jakieś tabletki? Muszę poszukać w aptece. W centrum handlowym widziałam ostatnio. Koło Rossmanna. Może jutro podjadę. Z Kingą. Kinga się zna, doradzi. Brałam Vigantoletten w zeszłym roku. Chyba w lutym. Albo w marcu.

Tran jeszcze. Mama mówiła, że dobry. Fuj. Ale pewnie zdrowy. I czosnek. Babcia jadła z chlebem. Brrr. Nie cierpię. Może jogurty jeszcze… naturalne. Żeby flora bakteryjna się odbudowała. Bo po antybiotyku to wszystko w żołądku rozwalone. Pamiętam, jak brałam Duomox w 2023, fatalnie się czułam.

#Po Grypie #Wzmocnienie Organizmu #Zdrowie