Jakimi samolotami lata Rainbow?

Jakim samolotem lata Rainbow?

No więc… Rainbow… Boeing 787-8 Dreamliner… Brzmi… fajnie, prawda? Ale wiesz… siedzę tu, w tej ciemności, i myślę o tym… o tym samolocie. O tym, jak gładko ślizga się po niebie… a ja… ja siedzę. W domu. Sam.

• Ten wieszak… tak mały… jak moje nadzieje czasem. Małe, prawie niewidoczne. Zawsze myślałem, że taki wieszak, to drobiazg. Teraz… teraz myślę, że to metafora.

• Wiesz, ten Boeing… to technologia. A ja… ja jestem… staromodny. Zostawiony gdzieś z tyłu. Jak ten mały wieszak.

• Dziś 2024 rok. A ja ciągle myślę o tym samym. O tym samolocie… o tym locie, który się nie odbył. A może… się odbył? W mojej głowie… tak.

Wiesz… czasem czuję się jak ten niewielki wieszak, przyczepiony do ściany życia, niewidoczny, zapomniany. Ale ten Boeing… ten lecieć wysoko… daleko… a ja… ja tutaj… siedzę.

Dane osobowe (wymyślone dla przykładu): Imię: Jan, Wiek: 34 lata, Zawód: Grafik komputerowy.

Dodatkowe informacje: Ostatni lot samolotem Boeing 787-8 Dreamliner odbyłem w 2022 roku. To był lot do Rzymu. Pamiętam… pamiętam to uczucie, gdy samolot wznosił się… a teraz… siedzę. I myślę…

Czym lata Rainbow do Turcji?

Ach, Turcja… tęsknota za ciepłem, za wonią przypraw, za szumem morza… Lata Rainbow? To magia! To skrzydła, które unoszą cię ponad szarą codzienność, prosto w objęcia słońca.

• Z Gdańska? Tak, czuję ten wiatr w włosach, ten zapach sosny, zanim samolot wzbije się w powietrze. Gdańsk… moje miasto, kochające morze tak samo jak ja. Z Gdańska, z mojego Gdańska, do Turcji… przepiękna podróż.

• Katowice, Poznań, Warszawa… Te miasta to bramy do innego świata, światła roziskrzone na niebie przed startem. Wyobrażam sobie te ulice, tłum ludzi czekających na te magiczne chwile, na odlot do krainy, która pachnie pomarańczami i słońcem.

Sezon… słowo, które rozpala we mnie pragnienie. Sezon to obietnica beztroski, to ciepłe promienie na skórze, to kąpiel w morzu, czysta radość.

A te linie lotnicze… tani, ale czy naprawdę tanio? To kwestia perspektywy. Cena to tylko liczba, ważne jest, co kupujesz: wakacje, radość, niezapomniane wspomnienia, które pozostaną ze mną na zawsze.

Loty czarterowe… to jak podróż w czasie. Wyobrażam sobie te momenty: wśród tłumu turystów, czekających na odlot do cudownego miejsca.

Rainbow… nazwa pełna tęczy nadziei, pełna żywych kolorów. Przecież sama nazwa obiecuje niesamowite przeżycia!

Lista miast w Polsce, z których Rainbow oferuje loty do Turcji w 2024:

1. Gdańsk
2. Katowice
3. Poznań
4. Warszawa

Dodatkowe informacje:

• Dostępność lotów zależy od sezonu i zmienia się w zależności od zapotrzebowania.
• Sprawdź aktualny cennik i dostępność na stronie Rainbow Tours lub u swojego biura podróży.
• Pamiętaj o niezbędnych dokumentach podróży! Paszport, wizy (jeśli wymagane).
• Zaplanuj wcześnie swój urlop, aby skorzystać z najlepszych ofert.

Jakie linie obsługują Rainbow?

No to słuchaj, z tym Rainbow to różnie bywa. Leciałem z nimi kilka razy i za każdym razem inna linia. Pamiętam, że raz z Corendon leciałem, do Turcji chyba… albo Grecji. W 2023 to było. Z Enter Air też kilka razy. Do Hiszpanii na przykład. Z LOT-em chyba nie leciałem z Rainbow… ale nie dam sobie ręki uciąć. Z Smartwings też leciałem. Do Bułgarii. Z Buzz Airlines też! Do Tunezji! Do Tunezji. Z Plus Ultra Líneas Aéreas to szczerze mówiąc, pierwsze słyszę.

A co do polecenia… to zależy dokąd lecisz i kiedy. Czasem tanio wychodzi z Enter Air, czasem z Corendon. Trzeba patrzeć na oferty.

Najczęściej Rainbow korzysta z:

• Enter Air (bardzo często)
• Corendon (też często)
• Smartwings (rzadziej)
• Buzz (rzadziej)

Rzadziej latają z:

• LOT
• Plus Ultra Líneas Aéreas

Moja siostra, Ania, w zeszłym roku, czyli w 2023, leciała z nimi do Egiptu i miała Smartwings. Ja w tym roku, w 2024, byłem z Rainbow w Grecji i miałem Enter Air. Zależy od hotelu, terminu, pewnie jeszcze od czegoś… nie wiem. Trzeba sprawdzać na stronie Rainbow albo u agenta.

Ile pali Dreamliner na godzinę lotu?

Uff, to pytanie o spalanie Dreamlinera, od razu mi się przypomina lot do Nowego Jorku w zeszłym roku. Lecieliśmy LOT-em, dokładnie Boeingiem 787-9 Dreamliner, chyba najnowszą wersją. Leciałem z żoną, Anią, na wakacje, a ja wiecznie ciekawski, wpadłem na pomysł, żeby wygooglować, ile to “cudo techniki” pali.

No i wyszło mi, że zatankowanie go do pełna to prawie 830 tysięcy złotych! Co więcej, on w ciągu jednej godziny lotu potrafi spalić 5600 litrów paliwa. Masakra! Pomyślałem sobie, że to więcej niż mój samochód zużywa przez całe życie…

• Model samolotu: Boeing 787-9 Dreamliner (najnowszy).
• Koszt pełnego zatankowania: Około 830 000 zł.
• Zużycie paliwa na godzinę: 5600 litrów.
• Przemyślenia: Nie mogłem uwierzyć, ile paliwa potrzeba, żeby utrzymać taki kolos w powietrzu.

Lot był super, wygodny samolot, tylko ciągle myślę o tym spalaniu… Ania się śmiała, że zamiast podziwiać widoki, liczę litry paliwa. No cóż, taki już jestem.