Jakie atrakcje z dziewczyną?

25 wyświetlenia

Szukasz pomysłów na randkę z dziewczyną? Oprócz klasyki, jak romantyczny spacer, kino lub piknik, warto spróbować czegoś kreatywnego. Bilard i kręgle to dobra zabawa, ale pomyśl o nietypowym miejscu lub wspólnym hobby. Przyjemna atmosfera i staranne przygotowanie to podstawa udanej pierwszej randki!

Sugestie 0 polubienia

Jakie atrakcje na randkę z dziewczyną? Najlepsze pomysły na wyjście?

Jak zabrać dziewczynę na randkę? O rany, tyle opcji! Sam pamiętam, jak stresowałem się przed pierwszą randką z moją obecną żoną, Agatą. Wybrałem wtedy kino… totalna klasyka, ale w sumie zadziałało!

No dobra, ale co oprócz kina? Spacer po parku to zawsze dobry pomysł, szczególnie wiosną, jak wszystko kwitnie. Taki zwykły, bez spiny.

A jak macie więcej czasu i chęci, to piknik! Tylko pamiętaj, żeby przygotować coś dobrego do jedzenia. Wiem, brzmi banalnie, ale dziewczyny to doceniają. Ja kiedyś zrobiłem takie śmieszne kanapeczki w kształcie serduszek… Agata śmiała się ze mnie przez tydzień, ale było miło.

Można też pójść na bilard albo kręgle, jak lubicie rywalizację. Ja osobiście wolę bilard, bo można pogadać, a przy kręglach jest trochę głośno. Ale to już zależy od Was.

Kluczem do sukcesu jest luz i dobra atmosfera. Nie spinaj się za bardzo, bądź sobą i po prostu dobrze się bawcie! Reszta jakoś sama się ułoży.

Gdzie można pójść z dziewczyną?

No wiesz… z dziewczyną… gdzieś… trudne pytanie o tej porze. W głowie mi się miesza.

Lista, tak, lista będzie lepsza.

  • Spacer po Wiśle o 23. To takie… klimatyczne. Zawsze czuję się wtedy trochę samotnie, mimo że jestem z kimś. W 2024 roku z Anią byliśmy tam 14 lutego, pamiętam. Było zimno, ale… pięknie.

  • Kino, pewnie. Ale to takie… banalne. Ostatnio byliśmy na “Barbie” w lipcu. Niezapomniane, nie… ale przyjemne.

  • A może… jakieś muzeum? To takie… nieoczywiste, wiesz? Myślę, że Ania by to polubiła. Potem jakaś kawiarnia. Może ta przy Krakowskim Przedmieściu? Lubimy tam siedzieć.

  • Piknik to jest to. W parku, pod drzewami… ale pogoda musi dopisać. A jak pada? To lipa.

Punkt drugi, czy jak to się pisze?

  • Bilard? Kręgle? No tak, też. Ale to zależy od dziewczyny. Czy jest sportowa? Czy wolisz coś bardziej… intymnego? Z Anką, moją byłą, w kręgle graliśmy rok temu, w maju. Było fajnie, ale potem… już było gorzej.

I jeszcze jedno… ważne.

  • Wybór miejsca zależy od niej. To musi być coś, co jej się spodoba. Nie myśl tylko o sobie. To nie o to chodzi w randce. No chyba, że chcesz, żeby to była ostatnia randka. Poważnie.

Najważniejsze: Przygotowanie. To naprawdę ważne. Kwiaty, może? A może tylko uśmiech i szczere intencje? Sama nie wiem. A o tej porze tym bardziej.

Gdzie zabrać dziewczynę, żeby ją zaskoczyć?

Pamiętam, jak chciałem zaskoczyć Anię w zeszłym roku. Zamiast tych wszystkich kin i kolacji, co już chyba każdy robi, pomyślałem o czymś naprawdę innym.

Zabranie dziewczyny w ciekawe miejsce może być wyzwaniem, ale warto spróbować!

  • Escape room: Poszliśmy do tego nowego escape roomu na Starym Mieście, ten z motywem pirackim. Ania uwielbia takie rzeczy, więc strzał w dziesiątkę! Cały czas się śmialiśmy i kombinowaliśmy, jak rozwiązać te zagadki.

  • Warsztaty kulinarne: Potem, żeby dopełnić wieczór, zapisałem nas na warsztaty robienia sushi. Nigdy wcześniej tego nie robiłem i przyznam, Ania radziła sobie o wiele lepiej ode mnie. Efekt? Pyszna kolacja i mnóstwo zabawy.

  • Koncert w plenerze: Latem, gdy tylko pogoda dopisuje, fajnym pomysłem jest jakiś koncert plenerowy. W czerwcu na Bulwarach Wiślanych zawsze coś się dzieje, często są darmowe koncerty. Romantyczna atmosfera gwarantowana.

Niby nic wielkiego, ale liczy się pomysł i zaangażowanie. Ania była zachwycona, a to najważniejsze! Wieczór był naprawdę udany.

#Romantyczna Randka