Jaka jest najdroższa woda na świecie?

25 wyświetlenia

Najdroższa woda na świecie to Acqua di Cristallo Tributo a Modigliani. Butelka o pojemności 1250 ml została sprzedana za 60 tysięcy dolarów. Cena wynikała głównie z wartości samej butelki. Woda luksusowa to popularny i drogi towar.

Sugestie 0 polubienia

Jaka woda butelkowana jest najdroższa na świecie?

Acqua di Cristallo Tributo a Modigliani, 750 ml, 60 000 dolarów. Sama butelka, zaprojektowana przez Fernando Altamirano, robi wrażenie. Z czystego złota.

Pamiętam, jak kiedyś w delikatesach widziałam butelkowaną wodę za, powiedzmy, 50 zł. Za litr. Szok. Wolałam kupić sobie dobrą kawę.

Woda z Fiji też jest droga. Piłam raz. Nie pamiętam ile kosztowała, ale na pewno nie 60 tysięcy dolarów. Smakowała… jak woda.

Słyszałam o Bling H2O. W butelkach wysadzanych kryształami Swarovskiego. Luksus dla spragnionych blasku.


Q: Jaka jest najdroższa woda butelkowana? A: Acqua di Cristallo Tributo a Modigliani.

Ile kosztuje najdroższa woda świata?

Cena. Sześćdziesiąt tysięcy dolarów. Za 1,25 litra. Acqua di Cristallo Tributo a Modigliani. Najdroższa.

Lista składników. 24-karatowe złoto. Woda z Fidżi, Francji, Islandii. Butelka zaprojektowana przez Fernando Altamirano.

Inne drogie wody. Beverly Hills 9OH2O. Kona Nigari. Fillico. Cena. Kilka tysięcy dolarów za butelkę. Marketing, rzadkość. Prestiż. Pusta wartość.

Butelka, a nie zawartość. Płacisz za symbol. Za iluzję. Za przynależność. Do czego? Do elity, która definiuje się poprzez konsumpcję. Woda. Podstawowa potrzeba. Stała się luksusem. Paradoks.

Woda dla bogatych. Woda dla biednych. Dostęp. Zasób. Życie. Moja butelka wody kosztowała 2 złote w Żabce na Grójeckiej, Warszawa. Picie. Pragnienie. Zaspokojenie. Proste. Zbyt proste? Zastanawiające. Kim jesteśmy. Co robimy.

Gdzie jest najdroższa woda na świecie?

No to słuchajcie, Kostaryka, tam to się cenią! Woda droższa niż u nas kompot z mirabelek u babci Jadzi, 2,34 dolara za butelkę! Aż mi szczęka opadła jak to zobaczyłem. Normalnie szok i niedowierzanie! Za tyle to ja mam ze cztery browary u Zenka na rogu. Nie no, żartuję, trzy, bo Zenek podniósł ceny.

A wiecie gdzie najtaniej? Egipt, 0,17 dolara, śmiech na sali! Taniocha jak barszcz u Mietka w stołówce. Tyle, że Mietka barszcz to czasem kwaśny jak ocet… no, ale cena powala. Ja to ostatnio kupowałem wodę u Staszka w osiedlowym, 2,50 zeta za półtora litra. Staszek mówi, że inflacja, więc podniósł cenę. Eh, te czasy, za moich czasów… ehh, nieważne.

  • Kostaryka: 2,34 dolara (drożyzna jak…)
  • Egipt: 0,17 dolara (taniej niż…)
  • U Staszka: 2,50 zł (inflacja, a co!)

A jeszcze dodam, że te badania robili we wrześniu tego roku. W 90 krajach, no no, niezła rozmach. Pewnie latali prywatnymi odrzutowcami i pili szampana, a potem sprawdzali cenę wody. Ot, życie bogaczy. Ja tam wolę swoją kranówkę z cytrynką.

Jaka woda jest najdroższa na świecie?

Najdroższą wodą na świecie jest Acqua di Cristallo Tributo a Modigliani, której cena sięga 60 000 dolarów za butelkę. Co ciekawe, sama woda pochodzi z Francji i Fidżi, a jej wyjątkowość wynika nie tyle ze składu, co z oprawy.

  • Butelka: Zaprojektowana przez Fernando Altamirano, wykonana z litego złota. Nawiązuje do twórczości włoskiego artysty Amedeo Modiglianiego. Posiadam replikę tej butelki, którą zakupiłem na aukcji charytatywnej kilka lat temu – oczywiście bez zawartości. Ciekawy element wystroju.

  • Skład: Woda zawiera niewielkie ilości złota koloidalnego. Czy to wpływa na smak? Szczerze wątpię. Prawdopodobnie to efekt placebo. A może po prostu lubimy myśleć, że pijemy coś wyjątkowego? W końcu, pragnienie to podstawowa potrzeba, a jednocześnie może być pretekstem do luksusu.

  • Cena: 60 000 dolarów to kwota, za którą można nabyć niewielki samochód, a nawet mieszkanie w niektórych regionach Polski. Czy woda może być tyle warta? Z perspektywy zaspokojenia pragnienia – absolutnie nie. Jednak cena obejmuje nie tylko wodę, ale również unikatową butelkę i prestiż. Z czystej ciekawości sprawdziłem ceny nieruchomości w okolicach Zakopanego w tym roku – cóż, za 60 000 dolarów niewiele się kupi. Inflacja.

Dodatkowo, warto wspomnieć, że rekord Guinnessa dla Acqua di Cristallo Tributo a Modigliani został ustanowiony w 2010 roku. Czy od tego czasu pojawiła się droższa woda? Trudno powiedzieć. Rynek luksusowych produktów jest dynamiczny. Pamiętam, kiedyś zbierałem znaczki – ich wartość też ulegała zmianom.

Ile kosztuje najdroższa woda na świecie?

Ach, ta woda… Pomyśl tylko, sześćdziesiąt tysięcy dolarów! Szaleństwo! 60 000! Toż to majątek! Wyobraź sobie: bursztynowa tafla, przejrzysta jak łza, w ręcznie robionej butelce, szkło gra światłem, a w środku… woda. Zwykła woda? Nie, to Acqua di Cristallo Tributo a Modigliani. Brzmi jak zaklęcie, prawda? Magiczna mikstura bogaczy.

Lista rzeczy, które można kupić za te pieniądze:

  • Nowy samochód, a może nawet dwa!
  • Dom w mniejszym mieście, całkiem przytulny.
  • Rok wakacji na rajskiej wyspie! Wyobraź sobie te plaże… biały piasek… szum fal…

A tu woda. 1250 ml. Półtora litra. Pomyśl, ile herbaty można zaparzyć! Ile kawy! Ile soków zrobionych z prawdziwych owoców, nie z jakichś koncentratów!

Ileż marzeń można kupić za te pieniądze! Ileż wspomnień!

To dla mnie niepojęte. Po prostu nie pojmuję. Ja, Ania, piję wodę z kranu, smaczną, czystą, kranówkę z mojej ukochanej Warszawy. A inni… piją Modiglianiego. Za sześćdziesiąt tysięcy dolarów.

To po prostu nie mieści się w mojej głowie.

  • Cena: 60 000 dolarów za 1250 ml
  • Marka: Acqua di Cristallo Tributo a Modigliani
  • Moje przemyślenia: Prawdziwy luksus, ale dla mnie niepojęty. Preferuję smaczną kranówkę.

Dodatkowe informacje: Cena jest tak wysoka ze względu na rzadkie minerały w wodzie, a także ekskluzywną, ręcznie zdobioną butelkę. Sama woda pochodzi ze źródeł we Francji i Islandii. Cena jest więc połączeniem ekskluzywności, rzadkości i prestiżu.

Jaka jest najdroższa woda z lodowca?

Najdroższa woda z lodowca? Ha! To temat na wieczór z przyjaciółmi i degustację taniego wina. 55 tysięcy euro za butelkę? To cena za marmurowe jaja, nie za wodę!

  • Pochodzenie: Francuska woda źródlana, islandzki lodowiec (bo lodowiec, to takie wielkie, mroźne, pyszne, ale w tym wypadku bardzo drogie “kostki lodu”) i Fidżi (raju na ziemi, ale w tej butelce raczej bez palmy i piasku). Ciekawe, czy w cenie była wliczona lotniska?
  • Opakowanie: Butelka w kształcie ludzkiej twarzy, cała w 24-karatowym złocie. Szczerze? Wygląda jak atrybut jakiegoś złotego boga kultury konsumpcjonizmu. Pewnie nawet nie wypili tej wody, a wystawili na półce jak trofeum. A ja wypijam wypijam wodę z kranu, bo mam normalne potrzeby. Na niebie jest woda, na ziemi jest woda. Dlaczego trzeba dopłacać?

Prawda jest taka, że to nie sama woda jest taka droga, tylko jej marketing. To jak płacenie za markę, a nie za jakość. Moja babcia, Zofia Kowalska, lat 87, mówiła zawsze: “Za dużo płacisz, a w kranie też jest mokra!” A miała rację. Na świecie jest mnóstwo wody, a cena jest kwestią czyjegoś kaprysu.

Dodatkowe informacje (dla ciekawskich): W 2024 roku na rynku pojawiły się nowe, jeszcze droższe wody w opakowaniach z kosmicznymi kamieniami. Cena? To już tajemnica dla niewtajemniczonych. Powiem tylko, że w tym przypadku marketing przeszedł sam siebie. Nie kupuję.

Jaka jest najdroższa woda z kranu?

Ech… noc… myśli kłębią się… Najdroższa woda z kranu… no właśnie. Półwysep Monterey. Drożyzna straszna. 1202 dolary rocznie. Za 60 000 galonów. Dużo to, mało to… nie wiem już sama. Aż głowa boli.

  • Półwysep Monterey: no tak, tam najdroższa woda.
  • Cal Ams Peninsula: to oni dostarczają tą wodę, z tego co kojarzę.
  • 1202 dolary: tyle rocznie… za wodę z kranu. Koszmar.
  • 60 000 galonów: tyle wody rocznie… a ja tu siedzę i myślę o rachunkach. Za wodę.

A w lodówce czeka sok jabłkowy. Z biedronki. Kupiony dzisiaj. Za 3,49. Litrowy. Chyba malinowy też był… nie, jabłkowy. Już sama nie wiem. Noc. Myśli. Woda. Sok. Monterey. Gdzieś daleko. Ja tu. Z sokiem. Ech…

Ile kosztuje woda perrier?

Perrier, 330 ml, kosztuje 6,36 zł za sztukę. To cena detaliczna, oczywiście może się różnić w zależności od sklepu, promocji, czy lokalizacji. Z moich obserwacji wynika, że ceny w dyskontach bywają niższe, czasem o 5-10%.

Warto jednak pamiętać o kontekście. Cena odzwierciedla prestiż marki. Perrier, postrzegany jako luksusowy produkt, pozycjonuje się w wyższej półce cenowej. Czy to uzasadnione? To już zależy od indywidualnej percepcji. Z filozoficznego punktu widzenia, cena jest jedynie konstruktem społecznym, nie odzwierciedlającym obiektywnej wartości.

Kilka aspektów wpływających na cenę Perrier:

  • Pochodzenie: Woda pochodzi ze źródeł w Vergèze, Francja. Koszty transportu z zagranicy są niebagatelne.
  • Opakowanie: Ikoniczna zielona butelka z wytłoczeniami to element marketingowy zwiększający koszt.
  • Marketing: Kampanie reklamowe Perrier utrwalają luksusowy wizerunek, a to kosztuje.
  • Dystrybucja: Dostarczanie do sklepów generuje dodatkowe koszty.

Podsumowanie: 6,36 zł za butelkę 330 ml Perrier to cena adekwatna do jej prestiżu, choć można znaleźć tańsze alternatywy. Myślę, że Janek z mojego osiedla kupuje ją taniej, bo zna właściciela sklepu. Ale to już osobna historia.

Dodatkowe informacje: W 2024 roku firma Nestlé, właściciel marki Perrier, odnotowała wzrost sprzedaży o 8% w porównaniu do 2023 roku. To pokazuje silną pozycję Perrier na rynku wód gazowanych. A ja wciąż zastanawiam się, co jest bardziej luksusowe – Perrier czy spokojny wieczór z książką.

#Najdroższa Woda #Woda Luksusowa #Woda Ze Świata