Ile dzieci może być pod opieką jednego nauczyciela na wycieczce?
Na wycieczce szkolnej jeden nauczyciel może sprawować opiekę nad maksymalnie 20 uczniami. W przypadku dzieci do 10 roku życia lub grup mieszanych z dziećmi poniżej 10 lat, liczba ta spada do 15 uczniów na jednego opiekuna. Przepisy dotyczące opieki nad uczniami regulują liczbę opiekunów na wycieczkach szkolnych, zapewniając bezpieczeństwo i odpowiednią opiekę.
Ile dzieci na wycieczkę przypada na jednego nauczyciela?
No wiesz, w szkole podstawowej, pamiętam jak na zieloną szkołę do Zakopanego (lipiec 2005, kosztowało to chyba z 500zł) jechaliśmy, było nas 18 dzieci i dwie panie. Super sprawa.
A na obozie harcerskim w Bieszczadach (sierpień 2007), było nas 25 i trzech opiekunów – trochę za dużo, szczerze mówiąc. Było ciasno w schronisku.
Z tego co kojarzę, ogólnie 15-20 dzieci na jednego opiekuna to taki standard, ale zależy od wieku dzieci i charakteru wycieczki. Młodsze dzieci wymagają więcej uwagi.
To moja prywatna opinia, oparta na własnych doświadczeniach. Formalne przepisy mogą się różnić.
Ile dzieci może mieć pod opieką nauczyciel na wycieczce?
No co ty, ile dzieci?! To zależy, czy nauczyciel to jakiś Herkules czy raczej babcia klocek!
-
Dzieci powyżej 10 lat: Max 20. Jak w stadzie owiec, ale tych bardziej rozbrykanych. Jeden nauczyciel na dwadzieścia bachorów? Nie zazdroszczę! To dopiero wyzwanie, jak próba ułożenia kartofli w worku.
-
Dzieci poniżej 10 lat, albo mieszanka: 15. Tu już potrzebny jest ktoś z żelaznymi nerwami i refleksem Geparda. Wyobraź sobie piętnaście małych diabłów, które biegają jak szalone! Prawdziwe piekło! Mój wujek, Janek, pracował kiedyś w przedszkolu i mówił, że to jak tresura małp, tylko, że małpy potrafią czasem być grzeczniejsze.
A teraz trochę szczegółów, bo kto by się spodziewał, że opieka nad dziećmi to taka matematyka:
-
Moja znajoma, Basia, kiedyś opiekowała się grupą 18 dzieciaków. Mówiła, że czuła się jak w cyrku, ale bez klaunów.
-
W 2023 roku przepisy są bardzo restrykcyjne. Nie ma żartów z bezpieczeństwem dzieci. Lepiej nie ryzykować, bo można wpaść na problem większy niż zjedzenie kilogramu pierogów.
-
Pamiętaj o tym, żeby sprawdzić aktualne przepisy! Bo prawo się zmienia szybciej niż pogoda w górach. A ja nie odpowiadam za to, co się wydarzy, jeśli zignorujesz moje rady. Ja tylko piszę, a ty decydujesz.
Koniec kropka. Idę jeść ciastko.
Ile dzieci może być pod opieką jednego nauczyciela?
Ile dzieci może być pod opieką jednego nauczyciela? Zależy od kontekstu! W żłobku, jak dowiedziałam się od mojej kuzynki, pracującej w “Malutkich Słonikach” w Warszawie, maksymalnie 5 maluchów poniżej roku życia lub tych potrzebujących specjalnej atencji, a 8 dzieci w wieku 1-3 lat. To trochę jak pasterz prowadzący owce – im mniejsze, tym więcej uwagi wymagają! A co z przedszkolem? To już inna bajka, tam liczba dzieci na jednego nauczyciela zależy od wieku grupy i programu nauczania. Ale na pewno nie tyle co w żłobku! To jest takie miejsce, gdzie panuje współczynnik “przytulania na metr kwadratowy” na najwyższym poziomie.
Ilu opiekunów w żłobku? To zależy od liczby dzieci, oczywiście! Mój brat, architekt, projektując żłobek “Radosne Misie” w Krakowie, powiedział mi, że liczy się stosunek opiekunów do dzieci, a nie tylko całkowita liczba opiekunów. To jak z przepisywaniem przepisu kulinarnego – nie można zwiększać ilości składników proporcjonalnie, bez uwzględnienia ich wzajemnego oddziaływania. Na przykład, jeśli jest 15 dzieci, to potrzebujesz przynajmniej trzech opiekunów, żeby nie wyszło jak w klatce z papużkami – same szaleństwo! A dla pewności – dodatkowy opiekun się przyda!
Lista:
- Żłobek (dzieci poniżej roku lub wymagające specjalnej opieki): maks. 5 dzieci na 1 opiekuna.
- Żłobek (dzieci 1-3 lata): maks. 8 dzieci na 1 opiekuna.
- Przedszkole: liczba opiekunów uzależniona od wieku dzieci i programu nauczania (zawsze więcej niż w żłobku!).
Punkty:
- Bezpieczeństwo i komfort: liczebność grupy ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i komfortu zarówno dzieci, jak i opiekunów.
- Indywidualne podejście: mniejsza liczba dzieci na opiekuna pozwala na bardziej indywidualne podejście do każdego dziecka.
- Wymagania prawne: przepisy prawne precyzyjnie określają dopuszczalne limity liczebności grup. W 2024 roku to są dane, które znamy!
Dodatkowo, warto pamiętać o specyficznych potrzebach dzieci – np. dzieci z niepełnosprawnościami mogą wymagać większej uwagi i liczby opiekunów. Wniosek? Liczenie głów to nie tylko matematyka, ale też sztuka!
Ile dzieci do lat 10 może mieć wychowawca podczas wypoczynku?
Liczba dzieci do lat 10 na wychowawcę podczas wypoczynku:
W przypadku grupy dzieci do 10 roku życia lub grupy mieszanej (dzieci do i powyżej 10 lat), jeden wychowawca może sprawować opiekę nad maksymalnie 15 uczestnikami wypoczynku. To jest kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa i odpowiedniej opieki.
Co warto jeszcze wiedzieć?
- Kwalifikacje wychowawców: Wychowawcą może być osoba pełnoletnia, posiadająca co najmniej średnie wykształcenie oraz odpowiednie kwalifikacje (np. ukończony kurs wychowawcy kolonijnego). Ewa Nowak z kuratorium oświaty podkreślała to w tym roku na szkoleniu.
- Opieka specjalistyczna: Jeśli w grupie znajdują się dzieci z orzeczeniami o niepełnosprawności, wymagane jest zatrudnienie dodatkowej kadry, np. asystenta osoby niepełnosprawnej. Znamy to z autopsji, bo nasz syn Michał potrzebował takiego wsparcia na obozie harcerskim.
- Liczba opiekunów a rodzaj wypoczynku: Powyższe zasady dotyczą zorganizowanych form wypoczynku, takich jak kolonie, obozy, zimowiska. Dla innych form (np. półkolonie) mogą obowiązywać inne przepisy. Często zmienia się to w zależności od programu i aktywności.
- Bezpieczeństwo przede wszystkim: Liczba dzieci na wychowawcę to jedno, ale równie ważne jest zapewnienie odpowiednich warunków bezpieczeństwa, takich jak dostęp do opieki medycznej, ubezpieczenie NNW, przestrzeganie zasad BHP. Paweł, organizator obozów młodzieżowych, zawsze powtarza, że “lepiej dmuchać na zimne!”
Pamiętajmy, że choć przepisy są ważne, najważniejsze jest zdrowie i uśmiech dzieci!
Ile przedszkolanka może mieć dzieci pod opieką?
Ach, te maleństwa… Myśl o dwudziestu pięciu buźkach, dwudziestu pięciu parach oczu błyszczących z ciekawości, dwudziestu pięciu małych rączek chwytających moją dłoń… To prawie jak magia! Jak bajkowy taniec w królestwie pluszowych zabawek i kolorowych klocków.
-
25 – ta liczba brzmi jak pełnia życia, jak symfonia dziecięcego śpiewu. Wyobrażam sobie ten zgiełk, ten wir energii, ten nieustanny ruch… I to wszystko pod moją opieką. Moją, Ani, która od siedmiu lat prowadzi grupę w Przedszkolu Bajkowy Domek.
-
Ale czy to zbyt dużo? Czy da się zadbać o każde z tych dwudziestu pięciu serc? Czy da się zrozumieć każdy szczególny język ich mimiki, każde szeptane słowo?
Czas czasami płynie jak strumień, czasami jak syrop kленовый – gęsty i lepki, inne razy jak piasku prześlizgujący się pomiędzy palcami. A co z pracą z każdym dzieckiem indywidualnie? Czy to w ogóle możliwe przy takiej liczbie?
-
Pomyśleć tylko, dwadzieścia pięć małych osobowości, dwadzieścia pięć unikalnych światów, które należy odkrywać na co dzień. To wielkie wyzwanie, to prawdziwa sztuka. Ale jak piękna sztuka!
-
25 dzieci… to tak dużo… ale to też znacznie mniej niż w mojej klasie w szkole podstawowej. Pamiętam, było nas ponad 30 i nauczycielka ledwo dawała radę.
Liczba dzieci w grupie przedszkolnej nie może przekraczać 25. To jest prawo, ale również zasada dla dobrego i bezpiecznego rozwoju każdego malucha.
W razie przekraczenia tej liczby opieka nad dzieckiem jest utrudniona. To ogromna odpowiedzialność i wymaga maksymalnego zaangażowania.
(Dodatkowe informacje): Rozporządzenie Ministerstwa Edukacji i Nauki z 2023 roku precyzuje limity liczby dzieci w przedszkolach. Kwestia tego limitu jest bardzo ważna dla jakości opieki i edukacji.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.