Gdzie jest ciepło w lutym i tanio?

Gdzie all inclusive w lutym?

Egipt. Luty. Ciepło. Tak ciepło, że skóra aż mrowi, a powieki same się zamykają. Słońce. Złote, leniwe, rozlewające się po piasku. Dwudzieścia stopni. Więcej. Czuć to na twarzy, na ramionach. Zapomnieć o zimie. O szarości. O kurtkach i czapkach.

Baseny. Błękitne plamy wody, drżące w słońcu. Podgrzewane. Zanurzyć się. Poczuć to ciepło na skórze. Rozpłynąć się. Ja, w basenie, w lutym. Niesamowite.

All inclusive. Zapomnieć o wszystkim. O troskach. O gotowaniu. O zakupach. Tylko ja i słońce. I piasek. I te leniwe popołudnia, rozciągnięte w nieskończoność.

• Egipt: Słońce, piasek, ciepło.
• Luty: Ucieczka od zimy. Od szarości. Od chłodu.
• All inclusive: Beztroska. Relaks. Wypoczynek.

Mój Egipt. Mój luty. Moje all inclusive. Pamiętam, jak dwa lata temu, z moją siostrą, Agnieszką, byłyśmy właśnie w Hurghadzie. Hotel Titanic Palace. Olbrzymi. Z aquaparkiem. Spędziłyśmy tam cudowny tydzień. W tym roku chciałabym pojechać do Sharm el-Sheikh. Słyszałam, że rafa koralowa jest tam niesamowita. Nurkowanie. Snorkeling. Nowe doświadczenia. Nowe wspomnienia.

A może jednak Marsa Alam? Cisza. Spokój. Daleko od zgiełku. Tylko ja, morze i słońce. Wybór jest trudny. Ale wiem jedno – Egipt w lutym to strzał w dziesiątkę.

Gdzie na all inclusive w lutym?

Egipt, Egipt… W lutym? No jasne! Słońce. Ciepło. Powyżej 20 stopni, może nawet 25. Kto by nie chciał? All inclusive… Baseny podgrzewane. Super sprawa. Dla dzieciaków też coś tam pewnie jest. Zjeżdżalnie jakieś, animacje? A dorośli? No dorośli też się nie nudzą. Drink bar. Chyba. Albo dwa. A może trzy drink bary? Trzeba sprawdzić. Sharm el Sheikh, albo Hurghada. Eee tam, Makadi Bay lepsze. Byłem tam dwa lata temu, w 2021. Super hotel. Nazwa? Nie pamiętam… Sunrise Romance Resort chyba. Albo inny… Zresztą co za różnica. Ważne, że all inclusive i ciepło.

• Egipt – luty, słońce, powyżej 20 stopni
• All inclusive – jedzenie, picie, bez ograniczeń.
• Baseny – podgrzewane. Dla dzieciaków i dorosłych. Animacje.
• Makadi Bay – byłem tam w 2021, fajny hotel. Sunrise? A może inny? Nie ważne. Ważne, że all inclusive!

Zastanawiam się jeszcze nad Dominikaną. Daleko, ale podobno super. Plaże. Palmy. Karaiby! Też ciepło. Tylko drogo pewnie… Egipt tańszy pewnie wyjdzie. No i bliżej. Z Katowic bezpośredni lot. Z Warszawy też. Chyba… A może z Krakowa? Trzeba obczaić. Zaraz, zaraz… A ile to kosztuje w ogóle? Z tysiąc złotych za osobę? Dwa? Trzy? Muszę sprawdzić. W necie poszukam.

• Dominikana – daleko, ale super. Karaiby! Drogo?
• Loty – Katowice? Warszawa? Kraków? Sprawdzić loty.
• Cena – ile? 1000, 2000, 3000 zł? Muszę obczaić.

No nic, Egipt chyba jednak wygrywa. Szybko, ciepło, tanio. A może jednak Dominikana? Albo Zanzibar? A może… Meksyk? E tam, za daleko. Egipt. Decyzja podjęta. Egipt. Luty 2024. Lecimy! Tylko z kim? Sam? Z żoną? Z dziećmi? Muszę im powiedzieć. Chyba… A może… niespodzianka?

Gdzie najtaniej i najcieplej w lutym?

Lista ciepłych i tanich miejsc na luty:

• Egipt: Słońce praży jak szalony faraon, a ceny kuszą jak mumia w promocji. No i piramidy, wiadomo – prawdziwy cud świata (i architektury!), chyba że ktoś woli budować zamki z piasku. Idealny wybór dla tych, którzy lubią historię, ale i leniuchowanie.

• Cypr: Afrodyta wyłania się z piany morskiej, a ja z basenu hotelowego z drinkiem w ręku. Prawie 20 stopni w lutym? Czego chcieć więcej! No, może niższych cen przelotów, ale nie można mieć wszystkiego. Zdecydowanie opcja dla romantyków (i tych co lubią mityczne stwory).

• Wyspy Kanaryjskie: Teneryfa, Gran Canaria, Lanzarote, Fuerteventura – każda wyspa to inny smak. Jak czekoladki w pudełku – nigdy nie wiesz, na co trafisz (chyba, że sprawdzisz w internecie). Wulkaniczne krajobrazy i plaże jak z pocztówki. I to wszystko w całkiem przystępnej cenie. Dla tych, którzy lubią różnorodność.

Osobiście w lutym 2024 byłam na Teneryfie z moją przyjaciółką, Karoliną. Wynajęłyśmy auto i zwiedziłyśmy całą wyspę. Polecam restaurację “El Diablo” w Parku Narodowym Teide – jedzenie przyrządzane jest na wulkanicznym cieple! Niezłe, co?

Dodatkowo:

• Pamiętaj o kremie z filtrem, nawet w lutym. Słońce potrafi zaskoczyć, szczególnie na południu.
• Jeśli lecisz z biurem podróży, negocjuj cenę. Czasami można utargować niezłe zniżki.
• Na Wyspach Kanaryjskich warto spróbować lokalnych win. Są pyszne i nie zrujnują twojego portfela.