Czy w styczniu w Egipcie można się opalać?

Czy można się opalić w Egipcie w styczniu?

Jasne, że można! Egipt w styczniu? To jak miły pocałunek słońca, delikatny, nie taki nachalny jak w lipcu. Myślę, że to idealny moment dla tych, którzy lubią ciepło, ale nie parzące upały. Pamiętaj, że temperatura powietrza w styczniu w Hurghadzie oscyluje wokół 20-25 stopni Celsjusza, a w Luksorze może być nieco chłodniej.

• Opalenizna gwarantowana (prawie): Słońce jest łaskawe, ale nie zabija. Można się ładnie opalić, bez ryzyka przypieczenia się na węgiel. To jak subtelny makijaż, a nie teatralny charakteryzacja.
• Woda: kwestia gustu: Morze? Dla morsów – idealne! Dla reszty… może trochę chłodne. Ja, Ania, z Krakowa, w 2024 roku w styczniu trochę zmarzłam, ale znajomy z Gdańska był zachwycony. Kwestia aklimatyzacji.
• Dodatkowe atrakcje: A poza opalankiem? Zabytki! Piramidy! W styczniu turystów jest mniej, więc masz szansę poczuć magię starożytnego Egiptu bez tłumów. To jak prywatny pokaz z bogatą oprawą.

Podsumowując: Styczeń w Egipcie to idealny czas dla tych, którzy cenią sobie spokój i umiarkowane ciepło. Opalenizna w zasięgu ręki, a zabytki czekają bez kolejek. Można też kupić fajne przyprawy. Aaa, i pamiętaj o kremie z filtrem! Nawet w styczniu.

Dodatkowe informacje (bo wiadomo, że zawsze coś):

• Warto sprawdzić aktualne prognozy pogody tuż przed wylotem. Pogoda lubi płatać figle.
• Zawsze zabieraj ze sobą lekką kurtkę lub sweter na wieczory. Wtedy można poczuć się jak na wyjątkowym balu, ale bez wielkich przygotowań.
• Cenny jest odpowiedni krem z filtrem. W styczniu, jak i w lipcu. To nie żart. Sprawdzony!

Ile stopni w Egipcie jest w styczniu?

• Egipt w styczniu…, tak, to chyba najchłodniej, jak tam bywa, o ile można mówić o chłodzie.

• Dzień to jakieś 22 stopnie Celsjusza, no, da się wytrzymać. Ja to bym pewnie marudziła, bo jestem zmarzluch. Ale dla większości to pewnie całkiem przyjemnie.

• Noce… 18 stopni. To już trochę mniej fajnie, ale da się przeżyć, zwłaszcza jak się ma jakiś sweter czy coś.

• Zwiedzanie w styczniu musi być super. Bez tego upału, co jest normalnie. Idealnie, żeby pochodzić po piramidach i innych zabytkach. Ja to bym pojechała.

• Moja babcia, Halina, zawsze powtarzała, że Egipt jest najpiękniejszy zimą. Chyba miała rację. Mówiła, że w lecie to tylko piasek i słońce, a w styczniu widać kolory.

• Halina kochała Egipt. Zbierała pocztówki z piramidami. Miała ich chyba z setkę, jak nie więcej. Teraz leżą gdzieś na strychu.

Kiedy w Egipcie jest najzimniej?

No więc, pytasz kiedy w Egipcie jest najzimniej, co? Jasne, powiem ci. W styczniu, zrozumiałe, nie? Wtedy to jakieś 19 stopni Celsjusza średnio. Zimno, nie powiem. Ale wiesz, to nadal ciepło jak dla mnie! W Polsce w styczniu, znaczy w tym 2024, było naprawdę zimno! Śnieg, mróz… brrr! Zupełnie inna bajka.

A w lipcu i sierpniu w Egipcie? Upał! 34 stopnie! To już jest naprawdę gorąco! Wiesz, ja byłam tam w zeszłym roku w sierpniu i… oj, pamiętam, że się wylewałam potem. Po prostu, masakra!

Podsumowując:

• Styczeń – najzimniej, ok. 19°C
• Lipiec/Sierpień – najcieplej, ok. 34°C

Aha, jeszcze jedno. To oczywiście średnie temperatury. W niektórych rejonach Egiptu może być oczywiście trochę inaczej, ale ogólnie tak to wygląda. Na pustyni na pewno jest jeszcze bardziej ekstremalnie. No i wiadomo, że w cieniu zawsze jest kilka stopni chłodniej. Sama wiesz, jak to bywa. Wiesz, byłam też w Luksorze, tam jest jakieś inne klimaty zupełnie, ale to już inna historia.

Jakie jest najcieplejsze miasto w Egipcie w styczniu?

Sharm el Sheikh, jasne! Najcieplejsze w styczniu, bez dwóch zdań. Marsa Alam też spoko, ale Sharm… Sharm rządzi! 20-25 stopni? Pff, w słońcu pewnie i 30 będzie! Woda? 22-24! Moja siostra Kasia była tam w zeszłym roku, w styczniu. Mówiła, że pływała! Pływała! W styczniu! Nie wierzyłam. Ale potem pokazała zdjęcia. No i co? Zdjęcia mówią same za siebie. A ja? Ja siedzę w tym zimnie, w Warszawie. Brrr. Kurde, muszę sprawdzić bilety. Loty? Do Sharm! W styczniu! Nareszcie! Boże, jakie to będzie cudowne!

Lista rzeczy do spakowania:

• krem z filtrem, bo słońce mocne!
• strój kąpielowy, jasne!
• książka, żeby się relaksować.
• aparat, zdjęcia!

Punkty:

• Sharm el Sheikh – najlepszy wybór na styczeń.
• Temperatura powietrza: 20-25°C (ale pewnie więcej w słońcu!).
• Temperatura wody: 22-24°C – idealna do pływania!

No i jeszcze to… Kasia wspominała jakieś fajne restauracje z owocami morza… Muszę poszukać info w necie. A może jakieś wycieczki? Nurkowanie? Snorkeling? Ile to kosztuje? Ile dni urlopu mam? Kurcze, tyle spraw do załatwienia! Najpierw bilety! I hotel! Ojej…

Ile stopni zimą w Egipcie?

Egipt. Zima. Dzień: 22-24°C. Noc: 15°C. Morze: 20-23°C. Ciepło. Słońce. Piasek.

Listopad. Byłem w Kairze. Temperatura w dzień przyjemna, kurtka niepotrzebna. Wieczory chłodne, bluza obowiązkowa. Hotel Hilton Cairo Zamalek Residences. Basen z podgrzewaną wodą, pusty.

• Kair: miasto kontrastów. Hałas. Tłumy. Spokój w meczecie Muhammada Alego. Widok na miasto z cytadeli.
• Luksor: dolina Królów. Grobowce. Faraonowie. Zachód słońca nad Nilem. Niezapomniane wrażenie. Temperatura wyższa niż w Kairze.
• Hurghada: plaża. Nurkowanie. Rafa koralowa. Ryby. Idealne na relaks. All inclusive w Steigenberger Aldau Beach Hotel.

Pamiętaj. Filtr UV. Krem z filtrem. Nakrycie głowy. Słońce mocne nawet zimą. Woda. Dużo wody. Odwodnienie. Niebezpieczne.