Czy trzeba wyciągać rzeczy z bagażu podręcznego?
Tak, niestety trzeba. Zawsze mnie to trochę stresuje, to wyciąganie laptopa, kosmetyczki, kluczy… Czuję się wtedy, jakbym rozkładała całe swoje życie na taśmie. Dobrze jest mieć wszystko pod ręką i w woreczkach strunowych, żeby kontrola poszła sprawnie i bez zbędnych nerwów. Potem pakowanie z powrotem to już inna historia...
Czy trzeba wyciągać rzeczy z bagażu podręcznego? Ech, no niestety tak. Zawsze mnie to denerwuje, wiecie? To wyciąganie laptopa… Kosmetyczka… Klucze… Czuję się wtedy, jakbym całe moje życie rozkładała publicznie, na tej zimnej, metalowej taśmie. Trochę to… krępujące? A co, jeśli ktoś zobaczy, że mam trzy pary skarpetek na zapas? Albo że mój krem do rąk to ta najtańsza wersja z supermarketu? No dobra, przesadzam, ale rozumiecie, o co mi chodzi, prawda?
Pamiętam raz, leciałam do Barcelony na weekend, a moja kosmetyczka… rozpięła się. Na taśmie. Na oczach wszystkich. Tusz do rzęs, szminka, wszystko się wysypało! Masakra! Od tamtej pory wszystko pakuję w woreczki strunowe. Dużo woreczków. I tak się stresuję, że coś zapomniałam wyciągnąć, albo że woreczek pęknie. Bo wiecie, jak to jest – zawsze znajdzie się ktoś za tobą, kto sapie ci na kark i mruczy pod nosem, że się guzdrzesz.
Gdzieś czytałam, że co roku miliony pasażerów przechodzą przez kontrolę bezpieczeństwa. Miliony! Wyobrażacie sobie? Miliony laptopów, kosmetyczek i kluczy na tych taśmach. Szaleństwo jakieś! No i potem to pakowanie z powrotem… wszystko pogniecione, nie w tym miejscu, co trzeba. Koszmar. Czemu nie mogą wymyślić jakiegoś… nie wiem… skanera, który by wszystko widział bez wyciągania? Eh… marzenia…
#Bagaż Podręczny #Kontrola Bagażu #Wyciąganie RzeczyPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.