Czy na plaży w Gdyni można pić?

Czy kieliszek wina na gdyńskiej plaży to dobry pomysł? Raczej nie.

Lato, słońce, plaża… i kieliszek schłodzonego wina? Romantyczny obraz, ale w Gdyni może szybko zamienić się w koszmar. Choć kuszące jest połączenie morskiej bryzy z orzeźwiającym napojem, spożywanie alkoholu na gdyńskich plażach jest surowo zabronione. I nie jest to tylko kaprys urzędników. Za tym zakazem kryją się poważne, często tragiczne w skutkach, powody.

Nie chodzi tylko o estetykę i utrzymanie czystości. Statystyki jasno pokazują związek między spożyciem alkoholu a wzrostem liczby utonięć. Osłabiona koordynacja ruchowa, zaburzony osąd i spowolniona reakcja to tylko niektóre z negatywnych skutków spożywania alkoholu, które w bliskim sąsiedztwie morza mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Niewielka fala, która trzeźwej osobie nie sprawiłaby żadnego problemu, może dla osoby pod wpływem alkoholu okazać się śmiertelnym zagrożeniem.

Poza tym, spożywanie alkoholu na plaży często prowadzi do zakłócania porządku publicznego. Hałas, agresywne zachowania, śmieci – to tylko część problemów, z którymi zmagają się służby porządkowe i ratownicy. Alkohol potęguje konflikty i utrudnia zachowanie bezpieczeństwa pozostałych plażowiczów, w tym dzieci i osób starszych. Rodziny z małymi dziećmi chcą odpocząć w spokojnej atmosferze, a hałaśliwe libacje zdecydowanie temu przeszkadzają.

Kary za spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, w tym na plaży, mogą być dotkliwe. Mandaty sięgają kilkuset złotych, a w przypadku szczególnie rażących naruszeń porządku publicznego, sprawa może trafić do sądu. Warto więc pamiętać, że romantyczny wieczór nad morzem może skończyć się nieprzyjemnym i kosztownym konsekwencjami.

Zamiast ryzykować, lepiej cieszyć się urokami gdyńskiej plaży w trzeźwy i odpowiedzialny sposób. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo nasze i innych jest najważniejsze. Schłodzony napój bezalkoholowy w pięknym otoczeniu morza dostarczy równie dużo przyjemności, a na pewno nie pociągnie za sobą negatywnych skutków. Wybierzmy więc rozwagę i odpowiedzialność – to najlepsza recepta na udany wypoczynek nad morzem.