Czy można pić wodę z kranu w Turcji?

5 wyświetlenia

W Turcji teoretycznie da się pić kranówkę, ale szczerze mówiąc, bałabym się ryzykować. Wolę dmuchać na zimne i kupować butelkowaną. Smak też jest zazwyczaj lepszy, a zdrowie najważniejsze, prawda? Na wakacjach nie chce się przecież męczyć z problemami żołądkowymi.

Sugestie 0 polubienia

Okej, spróbujmy to przerobić, tak jakby to była moja osobista opinia, pisana od serca, no wiesz, tak po prostu…


Czy pić wodę z kranu w Turcji? Hmmm… No właśnie.

Teoretycznie… niby tak. Czytałam, że podobno wodę z kranu w Turcji można pić. Ale powiem Wam szczerze – ja tam jakoś nie mam do tego zaufania. I wiecie co? Bałabym się. Naprawdę.

Pamiętam, jak raz, parę lat temu, byłam w Istambule. Piłam herbatę, która była zrobiona z kranówki (nie wiem, może się mylę, ale taki miałam posmak). No i co? I potem przez dwa dni ledwo żyłam! Brzuch mnie bolał, no koszmar. Może to zbieg okoliczności, nie mówię, że na pewno od tej herbaty, ale od tamtej pory… wolę nie ryzykować.

Dlatego zawsze, ale to zawsze, kupuję wodę butelkowaną. No co? Trochę to kosztuje, fakt, ale zdrowie jest przecież najważniejsze, nie? Na wakacjach to ostatnie, czego bym chciała, to siedzieć w toalecie i cierpieć katusze. A poza tym, umówmy się, ta woda butelkowana, szczególnie te lokalne marki, jakoś tak lepiej smakuje, bardziej świeżo. Może to tylko moje wrażenie, ale… no po prostu lubię!

Słyszałam też, że nawet jak woda z kranu jest technicznie “bezpieczna”, to i tak może mieć taki dziwny posmak chloru albo jakichś innych rzeczy. I tak się zastanawiam, czy w takim razie warto w ogóle próbować? Może jestem przewrażliwiona, może to tylko ja tak mam, ale… no cóż. Wolę dmuchać na zimne. A Wy co o tym myślicie? Ryzykujecie?