Czy lot nad Atlantykiem jest bezpieczny?

2 wyświetlenia

Ech, ten Atlantyk... Czytałam właśnie, że loty tam teraz to nie bułka z masłem. Pilot z LOT-u mówił, że pogoda robi się coraz bardziej szalona, a to wpływa na bezpieczeństwo. Brzmi to trochę niepokojąco. Sama wolę spokojne, przewidywalne loty, a ostatnio słyszę coraz więcej o turbulencjach. Mam nadzieję, że te prognozy się nie sprawdzą, bo strach pomyśleć...

Sugestie 0 polubienia

Okej, spróbujmy to przepracować, tak żeby brzmiało bardziej… “od serca”, jakby ktoś po prostu ze mną o tym gadał. Gotowi?

Czy lot nad Atlantykiem jest bezpieczny?

No dobra, serio, Atlantyk… Zaczęłam się ostatnio zastanawiać. Siedziałam sobie wczoraj wieczorem, czytałam jakieś artykuły, i wiesz co? Wychodzi na to, że loty nad Atlantykiem to teraz wcale nie jest taka hop-siup sprawa. Wiecie, spokojny lot i tyle.

Znalazłam wypowiedź pilota z LOT-u (o ile dobrze pamiętam, a mam słabą pamięć do nazwisk), i on mówił, że ta pogoda… no po prostu świruje. Robi się coraz bardziej dzika, no i to podobno ma wpływ na bezpieczeństwo. Brzmi trochę… brr, niepokojąco, nie?

Bo ja to, wiecie, jestem typ osoby, co lubi takie spokojne, przewidywalne loty. Bez sensacji. A ostatnio… Boże, wszędzie słyszę tylko o turbulencjach! Jakbym nie włączała wiadomości, jakiś samolot trzęsie się jak galareta. Pamiętacie, jak tamtego razu lecieliśmy do Hiszpanii? Myślałam, że umrę!

W sumie… co ja gadam? Może trochę przesadzam. Ale tak się zastanawiam… Czy myślicie, że te wszystkie prognozy się sprawdzą? Bo wiecie, niby to tylko “prognozy”, ale strach pomyśleć, co by było, gdyby… No, wiecie. Ble. Lepiej o tym nie myśleć. Ale tak jakoś, siedząc w tym samolocie, na pewno bym o tym myślała… A Wy?