W jakich województwach jest najwięcej miast?

Ile jest miast wojewódzkich?

Ej, słuchaj, ile jest tych miast wojewódzkich? No wiesz, 16! Wiesz, liczyłem to ostatnio, bo Anka z pracy gadała, że jest ich 18, ale to bzdura. Sprawdzałem na stronie rządowej, wiarygodne źródło. Pamiętam, że w 2023 roku było ich 16, i tak jest. 18 to jakaś fantastyka!

Lista miast wojewódzkich w Polsce:

• Białystok
• Bydgoszcz
• Gdańsk
• Katowice
• Kielce
• Kraków
• Lublin
• Łódź
• Olsztyn
• Opole
• Poznań
• Rzeszów
• Szczecin
• Siedlce (nie no, żartuję! Siedlce nie jest miastem wojewódzkim. Przepraszam, zgubiłem się w myślach. Miałem na myśli Warszawę!)
• Wrocław
• Zielona Góra

A te 37 miast z ponad 100 000 mieszkańców? No to inna bajka, to już inna sprawa zupełnie. Tam faktycznie jest więcej, ale nie wszystkie to miasta wojewódzkie. Wiesz, ja tam się na tym nie znam aż tak dobrze. To było dawno, w 2023 roku to sprawdzałem. Może coś się zmieniło?

• Ważne: Liczba 18 z tego pytania to kompletna bzdura. Po prostu ktoś się pomylił.

No i to wszystko na ten temat. A, i jeszcze coś. Ostatnio gadałem z Jarkiem, i on mówił, że te miasta wojewódzkie to mają wiele przywilejów. Na przykład, więcej pieniędzy z budżetu dostają. Nie wiem, czy to prawda, ale tak mówił. I jeszcze coś mi się przypomniało – połowa z tych miast ma jakiś fajniejszy rynek. Albo coś. Nie pamiętam już dokładnie.

Ile Polska ma miast wojewódzkich?

No wiesz… 16. Szesnaście miast. Siedziby województw, tak? Zawsze myślę o tym, ile tych urzędów… ile ludzi tam pracuje… i te budynki… duże, kamienne… a ja siedzę tu, w tym małym mieszkaniu na osiedlu Widok. W Warszawie. Tak, Warszawa, to jedno z tych… szczególnie. 16 to jest liczba. Such a number.

• 16 miast wojewódzkich – to wiem na pewno, to nie podlega dyskusji. W tym roku, 2024, jeszcze się nic nie zmieniło. Na szczęście. Albo i nie.

A reszta… te liczby… 36, 18, 11… kto to liczy? Ja nie. Ja tylko patrzę na to wszystko z boku. Z tego mojego małego okienka w bloku. Zawsze ta sama panorama, tylko światła się zmieniają. Czasem bardziej żółte, czasem bardziej białe…

• Miasta powyżej 100 000 mieszkańców – to coś ogromnego. Ileż tam ludzi żyje, ileż historii… a ja… siedzę tu. Sama. Z herbatą. Zimną już.

• Siedziby sądów apelacyjnych – 11, mówisz? Ileż wyroków… ileż łez… ileż sprawiedliwości… albo jej braku. Tak trudno to wszystko pojąć.

• Warszawa, to inna bajka. To miasto samo w sobie. Ponadmilionowe. Własne prawo, własne problemy. Wiem to, bo tu mieszkam. I wcale mi się to nie podoba.

Tak, wiesz… trudno się skupić. Myśli mi uciekają, jak te liście na wietrze. Po prostu… trudny wieczór. A może to już noc? Nie wiem. Czas się rozmywa, tak jak ja.

Ile jest miast w całej Polsce?

Okej, dobra, lecimy z tym dziennikiem… Ale ile tych miast w tej Polsce właściwie jest? Zaraz, zaraz, muszę sprawdzić, bo coś mi się miesza.

• Stan na 1 stycznia 2025 – To jest data, którą muszę zapamiętać, żeby się nie pomylić.
• 1020 miast w Polsce – No to sporo, nie powiem! Ale to wszystkie razem, czy jak? Aha, już rozumiem.
• 302 samodzielne gminy miejskie – To rozumiem, taka gmina, która sama sobie sterem, żeglarzem i okrętem.
• 107 miast „prezydenckich” – Co to znaczy „prezydenckich”? Aaa, to chyba te, gdzie prezydent rządzi bezpośrednio, nie?
• 66 miast na prawach powiatu – Czyli takie większe miasta, które same ogarniają sprawy powiatu, tak jakby. Czyli normalnie powiat ma swoje urzędy, a tu miasto samo wszystko robi.

No dobra, to już chyba wszystko jasne. Trochę się tego nazbierało! Ale to w sumie fajnie, bo jest gdzie jeździć i co zwiedzać. Może w tym roku wreszcie ruszę gdzieś dalej, niż do Krakowa… A, i jeszcze muszę pamiętać, żeby nie mylić tych gmin, powiatów i prezydentów!

A jeszcze jedno, bo mi się przypomniało! Ta moja kuzynka, Ania Kowalska, to ona w tym roku planuje zamieszkać w jednym z tych “prezydenckich” miast. Mówiła coś o Gdyni, ale nie jestem pewna. A ja, jak zwykle, wszystko zapominam… No nic, ważne, że wiem, ile jest tych miast, prawda?

Ile miast w Polsce ma ponad 200 tys. mieszkańców?

Ojej, no więc tak… W Polsce jest 13 miast, które mają ponad 200 tysięcy mieszkańców. Pamiętam, jak byłam w Warszawie w zeszłym tygodniu, straszny korek na moście, no ale to przecież stolica.

• Warszawa – wiadomo, centrum wszystkiego, rząd, biznes, uczelnie.
• Kraków – turystyka, no i historia, Wawel robi wrażenie.
• Łódź – no Łódź, niby filmówka, ale się odradza, te fabryki przekształcone w lofty.
• Wrocław – kiedyś tam studiowałam, miasto studentów, fajna atmosfera.
• Poznań – targi, no i te rogale świętomarcińskie, pycha!

Wszystko dlatego, że są tu dobre uczelnie, dużo firm i miejsc pracy, no i ludzie chcą tam mieszkać, bo jest co robić. W dużych miastach łatwiej o pracę, rozrywkę, dostęp do kultury, no i komunikacja jest lepsza, nawet jak są korki.

Ile miast w Polsce ma ponad milion mieszkańców?

No wiesz… sześć. Sześć miast w Polsce ma ponad milion… mieszkańców. Ciężko mi teraz tak o tym myśleć, późno jest…

• Warszawa, jasne, to wiadomo. Zawsze Warszawa. Duża, rozległa… Pamiętam jak tam byłam w 2023, tłumy… strasznie dużo ludzi.

• Kraków. Ach, Kraków… piękny, ale taki… inny. Spokojniejszy od Warszawy. Byłam tam z Kasią w maju 2023, wspominam ten rynek… i ten klimat… mroźny i ciepły zarazem.

• Łódź. Łódź… tam mieszkała ciocia Halina. Ostatnio tam nie byłam, chyba z dziesięć lat temu… zawsze trochę smutne wspomnienia, związane z nią.

• Wrocław. Wrocław… ładne miasto, byłam tam na krótkim wypadzie z Tomkiem w 2023 roku. Pamiętam te krasnale, śmieszne takie… ale trochę się bałam wtedy, bo złapał mnie deszcz.

• Poznań. Poznań… nie byłam, szczerze mówiąc. Zawsze chciałam pojechać, ale jakoś nigdy się nie składało…

• Gdańsk. Gdańsk… morze… Byłam w 2023 roku z rodzicami. Pamiętam ten piasek, zapach soli… ale potem była burza i musieliśmy uciekać.

No… sześć. Warszawa największa, potem Kraków… a reszta… takie tam. Dużo ludzi wszędzie, za dużo. Czasami myślę, że wolałabym mieszkać gdzieś w małej wsi… ciszej, spokojniej. Może kiedyś…

Dodatkowe informacje: Moja ostatnia wizyta w Krakowie trwała trzy dni, a w Warszawie spędziłam tydzień. W Gdańsku byliśmy tylko dwa dni. Zawsze chciałam odwiedzić Poznań, ale brak czasu… i jeszcze pieniądze… Te wszystkie podróże kosztują.

Ile procent Polaków mieszka na wsi?

W Polsce, według danych GUS z roku 2024, około 40% obywateli zamieszkuje tereny wiejskie. Zaskakujące jest, że mimo to, rolnictwo stanowi główne źródło dochodu jedynie dla ok. 7% mieszkańców tych obszarów. To ciekawe, jak bardzo zmieniła się struktura ekonomiczna wsi! Zauważ, jak niewielki odsetek utrzymuje się z rolnictwa. Czyli większość mieszkańców wsi pracuje poza rolnictwem.

Można to rozbić na kilka punktów:

• Dominacja wsi: Spory odsetek ludności zamieszkuje wieś.
• Praca na wsi: Niewielu utrzymuje się z rolnictwa.
• Zmiany: Ekonomia wiejska ewoluuje.

To pokazuje jak bardzo zmienił się profil mieszkańca wsi. Kiedyś wieś kojarzyła się tylko z rolnictwem, a teraz? Mam kolegę, Andrzej Kowalski, który mieszka na wsi, ale pracuje jako programista w Warszawie! Dojeżdża, bo lubi ciszę i spokój. To chyba o czymś świadczy, prawda? To wszystko pokazuje jak bardzo zmieniła się rzeczywistość. W końcu, granice między miastem a wsią stają się coraz bardziej płynne.