Przy jakiej temperaturze ginie wirus grypy?

5 wyświetlenia

Wirus grypy, w zależności od szczepu, ulega inaktywacji w temperaturze od 50 do 70 stopni Celsjusza. Niska temperatura, wręcz przeciwnie, sprzyja jego zachowaniu, stąd przechowywanie szczepów w temperaturze około -80 stopni Celsjusza.

Sugestie 0 polubienia

Gorąco czy mróz? Jak temperatura wpływa na przeżywalność wirusa grypy?

Wirus grypy, ten powszechny sprawca sezonowych epidemii, jest wyjątkowo wrażliwy na zmiany temperatury. W powszechnym przekonaniu, zimno sprzyja jego rozprzestrzenianiu się, co jest prawdą, ale tylko pośrednio. Kluczowe jest zrozumienie, jak temperatura wpływa na sam wirus, a nie na jego zdolność do rozprzestrzeniania się w warunkach niskich temperatur otoczenia.

Powszechne stwierdzenie, że wirus grypy ginie w temperaturze 50-70°C, jest uproszczeniem, ale w dużym stopniu prawdziwe. Dokładna temperatura inaktywacji (czyli utraty zdolności do infekcji) zależy od wielu czynników, w tym od konkretnego szczepu wirusa, czasu ekspozycji na temperaturę oraz wilgotności. Badania naukowe wskazują, że większość szczepów wirusa grypy traci swoją zjadliwość w przedziale 56-60°C po stosunkowo krótkim czasie (kilka minut). Przekroczenie progu 70°C zapewnia praktycznie pewną inaktywację, jednak dłuższe podgrzewanie powyżej 50°C jest znacznie bardziej skuteczne. Można więc powiedzieć, że zakres 50-70°C jest “strefą śmierci” dla wirusa grypy, choć czas potrzebny do jego całkowitej inaktywacji jest zmienny.

Dlaczego zatem zima jest sezonem grypy? Niska temperatura otoczenia nie chroni wirusa przed wysoką temperaturą (np. wewnątrz organizmu), ale wpływa na zachowanie ludzi. Przebywamy więcej czasu w zamkniętych pomieszczeniach, gdzie zwiększa się prawdopodobieństwo bliskiego kontaktu i transmisji wirusa drogą kropelkową. Dodatkowo, niska wilgotność powietrza, często występująca zimą, sprzyja dłuższej “żywotności” wirusa w powietrzu.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w warunkach głębokiego mrozu. Niska temperatura, np. około -80°C, jest stosowana do przechowywania szczepów wirusa grypy w laboratoriach. W takich warunkach wirus pozostaje “uśpiony”, zachowując swoją infekcję, ale nie namnaża się. To pokazuje, że niska temperatura nie zabija wirusa, ale konserwuje go.

Podsumowując, dla efektywnej dezaktywacji wirusa grypy kluczowa jest wysoka temperatura, w przedziale 50-70°C. Niska temperatura natomiast nie niszczy wirusa, a jedynie spowalnia jego aktywność. Zrozumienie tych zależności jest istotne dla zapobiegania rozprzestrzenianiu się grypy, zarówno w kontekście higieny osobistej, jak i przechowywania szczepionek.