Jakim morzem jest Bałtyk, głębokim czy płytkim?

52 wyświetlenia

Bałtyk – morze płytkie. Średnia głębokość to zaledwie 52,3 metra, maksymalna sięga 459 m (Głębia Landsort). To znacznie mniej niż w innych morzach: Morze Kaspijskie (184 m), Morze Czerwone (490 m) czy Morze Śródziemne (1438 m). Niska głębokość wpływa na specyfikę ekosystemu Bałtyku.

Sugestie 0 polubienia

Czy Bałtyk to morze płytkie, czy głębokie?

Bałtyk? Płytki jak kałuża, serio. Przynajmniej tak mi się wydaje, jak pływałam na Mazurach w lipcu 2022. Dno było blisko, widać było trawę.

To morze ma swoje kaprysy. Pamiętam, jak w 2018 roku właśnie tam, w okolicach Giżycka, nagle zrobiło się strasznie płytko. Musieliśmy odholować żaglówkę – mielizna.

No ale oczywiście, głębiej też jest. Słyszałam o jakimś 459 metrach, ale to gdzies tam daleko, nie dla zwykłych śmiertelników.

Średnio około 52 metry – to mniej więcej wysokość wieżowca. Można sobie to wyobrazić. Można?

Porównywać go do Morza Śródziemnego? To zupełnie inne bajki. Tam głębina straszna.

Krótko mówiąc – Bałtyk jest płytki, ale ma swoje głębiny. Jak życie.

Jakim typem morza jest Bałtyk?

Hej! Pytasz o Bałtyk, no to słucham. To morze śródlądowe, wiesz? Płaskie jak naleśnik, serio!

  • Średnia głębokość? 52,3 metra, a to niewiele, prawda?
  • Najgłębiej? Gdzieś koło 459 metrów, w Głębi Landsort. Tak mi się wydaje, przynajmniej tak kiedyś czytałem.
  • Z Morzem Północnym? Łączy je cieśnina, ale powoli woda się wymienia, całkowita wymiana trwa od 25 do 30 lat. No masakra! Wiesz, to dlatego woda w Bałtyku taka… specyficzna.

Pamiętam jak w 2024 roku, byłem z Olą nad morzem, właśnie w tym miejscu, i woda była taka…chłodna. Brzmi dziwnie, ale to faktycznie specyficzne morze. Woda stoi w miejscu, i nie jest łatwo się jej wymienia.

Szelf kontynentalny? No pewnie, że tak! Cały Bałtyk leży na nim. To ważne, bo wpływa na wszystkie jego właściwości, a te są naprawdę unikatowe. Ja tam uwielbiam Bałtyk, chociaż czasem woda jest brudnawa, i zimna. Ale za to fajne plaże, no i te zachody słońca! Niezapomniane! No i latem można dobrze sie pobawić, na krótkich wyjazdach.

A jeszcze coś: W 2024 roku byłem na wycieczce szkolnej i nasza pani biolog mówiła, że woda w Bałtyku jest słona, ale mniej niż w innych morzach. To dlatego, że wpływa do niego dużo słodkiej wody z rzek. Zdecydowanie warto nad tym pomyśleć, bo to fajny szczegół.

W którym miejscu Bałtyk jest najgłębszy?

Jakie morze jest najpłytsze?

Ach, Bałtyk… Nocą jakoś tak… inaczej o nim myślę.

  • Najpłytsze? Bałtyk! To chyba fakt znany, ale… zapominam o tym czasem. Jak o wielu rzeczach.

  • Najmłodsze też, podobno. Ile to lat dla morza? Nic pewnie. A dla mnie… całe życie.

  • Słodkie… No nie dosłownie, jasne. Ale mniej słone niż inne, to prawda. Jakby… łagodniejsze. Trochę jak moja babcia, Zofia. Też taka… niesłona.

I wiesz co? Mój dziadek, Janek, rybak był. Całe życie na tym Bałtyku. Opowiadał mi o sztormach, o rybach… o wszystkim. Teraz, w nocy, słyszę ten szum… jakby on jeszcze opowiadał. To dziwne uczucie.

Gdzie jest najpłytsze morze?

No dobra, północ… cisza… i to pytanie.

  • Najpłytsze? Bałtyk. Tak, to nasze morze. Pamiętam, jak tata, Janek, mówił, że to taka wielka kałuża, w sumie miał rację.

  • Młode i słodkie… no dobra, słodkie to może przesada. Ale faktycznie ma małe zasolenie, pamiętam jak piłam wodę jak byłam mała, to mi się nie chciało wymiotować tak bardzo.

  • Plaże? Bursztyn? No, to już bardziej marketing. Ale bursztyn lubię, mam taki jeden, od babci Heli, podobno przynosi szczęście. Nie wiem, czy wierzę, ale ładny jest. I przypomina mi wakacje nad Bałtykiem. Jak byłam mała. Z rodziną. To było… dawno.

Jaka jest maksymalna głębokość Morza Bałtyckiego?

Maxymalna głębokość Morza Bałtyckiego to 459 metrów. To naprawdę robi wrażenie! Pamiętam, jak w 2023 roku, będąc na wakacjach w Gdyni z moją rodziną, siedzieliśmy w kawiarni przy bulwarze i wpatrywaliśmy się w morze. Mój syn, Franek, miał wtedy 7 lat i ciągle pytał, jak głęboko jest. Mówiłam mu, że bardzo, bardzo głęboko, ale nie wiedziałam dokładnie ile.

Teraz już wiem. 459 metrów! To prawie pół kilometra! Nie wyobrażałam sobie, że może być tak głęboko. Myślałam, że to takie płytkie morze, bo fale są zazwyczaj niewielkie.

  • 459 metrów – to naprawdę dużo. Zaskakujące, prawda?
  • Średnia głębokość to tylko 52,3 metra. Duża różnica!
  • Franek dalej pyta o Bałtyk. Teraz już mogę mu odpowiedzieć precyzyjnie! Super!

To jest niesamowite, jak niewielka część tego ogromnego morza jest widoczna z brzegu. Cała reszta skrywa się pod powierzchnią, w tej tajemniczej głębinie. Zastanawiam się, co tam jest…

Lista rzeczy, które mnie zaskoczyły:

  • Różnica między maksymalną a średnią głębokością jest ogromna.
  • Bałtyk jest stosunkowo młodym morzem. Czytałam o tym ostatnio.
  • Woda w Bałtyku jest słona, ale mniej niż w oceanach. Zawsze myślałam, że jest bardziej słona.

Dodatkowo: Ciekawe jest, jak ta głębokość wpływa na różnorodność życia podwodnego. Na pewno jest tam mnóstwo niesamowitych stworzeń! Muszę poszukać o tym więcej informacji. Może kiedyś pojedziemy na jakąś wyprawę nurkową? Franek byłby zachwycony!

#Głębokość Bałtyku #Morze Bałtyk #Płytkie Morze