Czy picie wody neutralizuje alkohol?
Woda nie neutralizuje alkoholu, ale wspomaga proces trzeźwienia. Alkohol odwadnia organizm, a picie wody pomaga przywrócić równowagę elektrolitową i przyspiesza wydalanie alkoholu przez nerki. Pamiętaj, że woda nie obniży poziomu alkoholu we krwi natychmiastowo.
Woda neutralizuje alkohol? Mit czy prawda?
Woda i alkohol, ech, odwieczna batalia. Neutralizuje alkohol? No cóż, tak i nie. Piłem kiedyś na weselu u kuzynki (05 maja, Rembiesznice) i pamiętam, że co drugą szklaneczkę przepijałem wodą. Myślałem, że oszukam system, ale… efekt był, jaki był. Następnego dnia głowa bolała jakby ktoś mi tam budowę prowadził.
Woda na pewno nawadnia. Alkohol Cię wysusza jak Sahara, to fakt. Więc woda tak jakby “rozcieńcza” tego kaca. W sensie, pomaga nerkom przepłukać to wszystko, ale nie oszukujmy się, magicznie trzeźwy po niej nie będziesz.
Pamiętam, jak tata zawsze powtarzał: “Pij wodę, będziesz rano jak nowy”. No, może nie jak nowy, ale na pewno lepiej niż bez niej. Kiedyś, po imprezie urodzinowej (17 luty, mieszkanie na Starówce) wypiłem chyba z litr wody przed snem. Rano żyłem. Przeżyłem, w każdym razie.
Więc wiesz, neutralizacja to za mocne słowo. Ale pomoc? Na pewno. Pić wodę warto, czy po alkoholu, czy tak po prostu. Dobra rzecz. I tyle. No, i to tylko moje zdanie, bazujące na własnych, często bolesnych, doświadczeniach.
Jak szybko usunąć alkohol z organizmu?
Ojej, pamiętam jak raz, po urodzinach Kasi, mojej siostry, czułam się okropnie. Miałam na drugi dzień ważne spotkanie w pracy, a kac był masakryczny. Musiałam szybko ogarnąć temat!
Jak najszybciej pozbyć się alkoholu z organizmu?
No więc, co zrobiłam:
-
Woda! Piłam hektolitry wody, serio. Cały czas sikałam, ale czułam, że to pomaga. Alkohol tak wysusza, masakra. Czytałam gdzieś, że to przez jakiś hormon, wazopresynę, odpowiedzialną za to, żeby woda nie uciekała z organizmu. No i alkohol podobno go blokuje!
-
Rosół Mamy! Mama na szczęście ugotowała rosół na obiad. Ciepłe, sycące, idealne na kaca. Pamiętam jak jadłam ten rosół i czułam, że to mnie ratuje.
-
Sok pomidorowy! Nie wiem czemu, ale akurat miałam w lodówce sok pomidorowy i to też wypiłam. Chyba dlatego, że słyszałam coś o uzupełnianiu elektrolitów. Smakowało dziwnie, ale musiałam coś zrobić.
-
Zimny prysznic brrr… nie cierpię! Ale dałam radę, trochę mnie to otrzeźwiło, ale na krótko.
-
Glukoza. W apteczce znalazłam glukozę w tabletkach. Nie wiem, czy to serio coś dało, ale wzięłam kilka. Co mi tam.
Spotkanie w pracy ostatecznie jakoś przeżyłam. Ale od tamtej pory staram się pić z umiarem. Wiem, wiem, łatwo powiedzieć!
Jak szybko neutralizuje się alkohol w organizmie?
Pamiętam imprezę urodzinową Ani w 2024 roku, w klubie “Pod Wieżą” w Krakowie. Było późno, koło 2 w nocy, a ja już czułam się fatalnie. Wypiłam zdecydowanie za dużo wina, jakieś trzy butelki, i głowa mi pękała. Pamiętam, że czułam się strasznie słabo, mdłości mnie męczyły, a świat kręcił się wokół mnie. Serce waliło jak oszalałe. Pani za barem mówiła, że 0,15‰ na godzinę – tyle wątroba potrafi “przerobić”.
-
To znaczy, że jak się dobrze pamiętam, to po 3 butelkach wina (około 1500 ml, wina, dość mocnego) przewidywany czas “trzeźwienia” to długo.
-
Z moich obserwacji wynikało, że czułam się lepiej dopiero po około 8 godzinach.
-
Ale to była tylko moja osobista obserwacja po sporym przekroczeniu granicy zdrowego rozsądku.
Wiem, że to nie jest precyzyjne i zależy od wielu czynników. Waga, metabolizm, a nawet to co się jadło wcześniej – wszystko ma znaczenie. To co piszę to moje subiektywne odczucia, nie naukowe fakty. Ale po tym wieczorze postanowiłam uważać na ilość wypijanego alkoholu. Bo ochota na imprezę, to jedna rzecz, a mdłości następnego dnia – całkiem inna. Te mdłości pamiętam do dziś!
Ważne: To są tylko moje prywatne doświadczenia, nie profesjonalna opinia medyczna! Nie warto się na tym opierać w żadnej ważnej sytuacji.
Lista rzeczy, które wpływają na tempo metabolizmu alkoholu:
- Waga ciała
- Płeć
- Metabolizm
- Ilość spożytego alkoholu
- Rodzaj alkoholu
- Jedzenie spożyte przed i w trakcie spożywania alkoholu
Czy woda zbija alkohol?
Okej, spróbujmy to przelać na “papier”, jak to mówią. Czy woda zbija alkohol? Hmmm…
- Woda i alkohol, no właśnie! Pamiętam, jak raz u cioci na imieninach, wujek Staszek po każdym kieliszku przepijał szklanką wody. Twierdził, że to go ratuje, ale czy naprawdę?
- Picie wody po alkoholu… to jakby próbować ugasić pożar szklanką. No dobra, przesadzam. Ale serio, chodzi o to, żeby wypłukać ten alkohol z organizmu, nie? Tak mi się coś kojaży.
- Odwodnienie po alkoholu to masakra. Boli głowa, sucho w ustach… Czyli woda jak najbardziej wskazana. Tylko ile trzeba jej wypić? Zastanawiam się, czy to tylko mit, że woda zbija alkohol.
- A! Pamiętam, jak mi babcia mówiła, że woda pomaga wątrobie pracować. Ona zawsze mówiła, że wątroba to najważniejszy organ! No i że woda jest dobra na wszystko!
- Czyli, podsumowując… Woda pomaga w procesie trzeźwienia. Bo jak jesteś odwodniony, to gorzej się czujesz, a woda nawadnia. Logiczne! I pić jej dużo, jak najwięcej. Pamiętam, jak Janek raz po imprezie pił chyba z 5 litrów wody. Mówił, że mu pomogło.
- Woda wypłukuje toksyny! O to chodzi! No i właśnie odwodnienie może być groźne, bo może powodować zmiany w mózgu.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.