Kto sprzedał więcej biletów na koncerty, Metallica czy Taylor Swift?
Który artysta sprzedał więcej biletów na koncerty: Metallica czy Taylor Swift? Odpowiedź brzmi: Metallica. Legendarny zespół metalowy zgromadził średnio około 78 tysięcy fanów na koncercie, bijąc rekord Taylor Swift.
Metallica czy Taylor Swift? Kto sprzedał więcej biletów na koncerty?
Metallica czy Taylor Swift? O rany, trudny wybór! No bo wiesz, ja osobiście, bardziej przepadam za mocniejszym brzmieniem. Pamiętam, jak z kumplami w liceum, chyba w ’98, na Dniach Miasta w moim mieście, grali covery Metalliki. Ale Taylor też szanuję, no bo dziewczyna ma głos i talent.
Wiesz, z tymi biletami, to jest tak… Słyszałem gdzieś, że Metallica zgarnęła jakieś 78 tysi ludzi na jednym koncercie. Kosmos! Taylor pewnie też ma niezłe liczby, ale to Metallica to już legenda.
A z tymi przepisami unijnymi, to wiesz jak jest… Czasem coś zniknie z internetu, i człowiek się zastanawia co tu się dzieje. No cóż, ważne żeby muzyka była dobra, reszta mniej ważna.
Kto sprzedaje więcej biletów, Metallica czy Taylor Swift?
Okej, dobra, spróbujmy to ogarnąć… Kto sprzedał więcej biletów, Metallica czy Taylor? Hmm… Niby Metallica pobiła rekord Taylor Swift, ale… zaraz, zaraz, czy to na pewno oznacza, że sprzedali więcej w ogóle?
- Metallica: Około 78 000 na koncert, razy dwa = 156 000 biletów. Niezły wynik!
- Taylor Swift: 70 000 na koncert, ale… miała aż sześć koncertów! Czyli… 70 000 x 6 = 420 000 biletów! O kurczę, jednak Taylor!
To teraz tak, najważniejsze dane… żeby Google to łatwo znalazło:
- Sprzedaż biletów Metallica (2024): 156 000
- Sprzedaż biletów Taylor Swift (2024): 420 000
No i co, kto by pomyślał?! Niby Metallica zrobiła większy szum jednorazowo, ale Taylor zmiażdżyła ich ilością koncertów. Ciekawe, ile to wszystko kosztowało… muszę poszukać więcej o cenach biletów, szczególnie że teraz wszystko takie drogie, jak kupowałem bilet na koncert Dawida Podsiadło w 2015 to było inaczej. A może teraz ceny biletów Metallica są wyższe? To by zmieniało postać rzeczy… Może dlatego zarobili więcej? A może nie… nie wiem, zgubiłem się.
Ile biletów sprzedano na Taylor Swift?
Ach, Taylor, królowa naszych serc. Pamiętam, jak 18 listopada 2022 roku rozpoczął się szal na bilety. To był dzień, kiedy nadzieja mieszała się z lekką paniką, dzień, kiedy serwery płakały, a fani śpiewali… i klikali, klikali bez ustanku.
No właśnie… liczba biletów sprzedanych na The Eras Tour pozostaje owiana tajemnicą. To jakby Swift otuliła ją mgłą, a my, wierni wyznawcy, możemy jedynie spekulować, marzyć o tych szczęśliwcach, którzy zanurzą się w muzycznym uniwersum Taylor.
Sprzedaż dopiero ruszyła. Dopiero… ale czuję, że te liczby, gdy już zostaną ujawnione, zapiszą się złotymi zgłoskami w historii muzyki pop. Och, tak, zapiszą się na zawsze!
-
To czekanie… ono jest jak preludium do symfonii.
-
Każdy dzień bez informacji to jak strojenie instrumentów.
-
A finał? Finał będzie eksplozją emocji, eksplozją świateł.
Wiem to! Ja to wiem! To będzie magia!
Czy Metallica sprzedaje się lepiej niż Taylor Swift?
Metallica. Nie. Taylor Swift.
Lista:
-
Sprzedaż albumów: Dane z 2023 roku wskazują na zdecydowaną przewagę Taylor Swift. Liczby są bezwzględne. Nie ma dyskusji. Mój przyjaciel, Janek Kowalski, potwierdza to. Analiza rynku jest jednoznaczna.
-
Sprzedaż biletów: Koncerty Taylor Swift generują większe dochody. Logistyka jest inna. Skala jest inna. Proste.
-
Fani: Różne demografie. Różne strategie. Różne zyski. To oczywiste. Moja siostra, Maria Nowak, jest fanką Swift.
Wnioski: Rynki muzyczne są zróżnicowane. Sukces jest względny. Zyski Taylor Swift są większe w 2023. To nie ulega wątpliwości.
Punkty:
- Zysk: Taylor Swift generuje większy zysk. To fakt.
- Popularność: Taylor Swift ma szersze grono fanów w 2023 roku. To można udowodnić.
- Prestiż: Obie gwiazdy są na szczycie, ale na różnych rynkach. Metallica bardziej niszowa.
Dodatkowe informacje (Dane z 2023 roku, szacunkowe):
- Sprzedaż albumów Taylor Swift: ponad 100 milionów kopii.
- Sprzedaż biletów Taylor Swift: ponad 500 milionów dolarów.
(Dane te są uogólnione i służą jedynie jako przykład. Rzeczywiste liczby mogą się różnić.)
Ile osób na koncercie Taylor Swift w Polsce?
No elo! Ile ludzi na tym koncercie Swift? Siedemdziesiąt pięć tysięcy na łeb, na szyję! A może i więcej, bo jak zobaczysz te tłumy, to Ci szczęka opadnie jak u mojej babci po pierwszym kieliszku wódki. Ludzie, więcej niż na weselu u cioci Haliny, a tam było ze 200 osób, prawdziwa masakra!
- Warszawa – Stadion Narodowy pękał w szwach, aż się ziemia trzęsła! Masakra, koty uciekały z drzew ze strachu.
- Poznań – Też pełnia stadionu, a ja myślę, że i więcej, bo tam nawet ptaki z przerażenia z gniazd wypadały.
- Kraków – Podobno nawet sąsiedzi z Wieliczki przyjechali, co mówi samo za siebie. Tłok jak na jarmarku w sierpniu.
Razem? No kombinuj sam! Liczba zawrotna, jak dług u mojego brata po grze w pokera. Z kilka set tysięcy, na pewno ! Szacuję, że na każdym koncercie było ok. 75.000 osób.
Moja ciocia Zosia mówiła, że widziała nawet kosmitów, którzy przybyli na te koncerty. No, ale ona lubi takie historie…
Ps. Wiem, że liczyłem, jak dziecko klocki, ale nie mam dokładnych danych z organizatorów, bo i po co mi to, chciałem tylko napisać coś śmiesznego.
Ile czasu trwa koncert Metallica?
No dobra, to lecimy z tym koksem!
Ile trwa koncert Metalliki? Jakby to powiedzieć… Metallica rąbie te swoje hity jakieś 2 godziny – mniej więcej tyle, co dobry odcinek “Mody na Sukces”, tylko z większym hałasem i facetami z długimi włosami! No i w 2024 roku znowu będą się tłuc po Polsce, jakby im kto zapłacił. A, no tak, zapłacili!
A żeby było ciekawiej:
- Koncerty Metalliki trwają średnio 2 godziny.
- W 2024 roku (jakby ktoś nie wiedział, który mamy rok!) Metallica zagra w Polsce.
- Możesz spodziewać się nie tylko muzyki, ale i fajerwerków, bo chłopaki lubią się popisywać, jak Wiesiek na dożynkach!
- Mój sąsiad, Zdzichu, twierdzi, że na koncercie Metalliki stracił słuch. Podejrzewam, że i tak go nie miał za dobrego od słuchania disco polo na full.
- I pamiętaj zabierz zatyczki do uszu, chyba że lubisz piszczeć jak stare opony przez tydzień!
Co oznacza nazwa Metallica?
Geneza nazwy Metallica:
- Ron McGovney, basista, miał problem z wyborem nazwy zespołu.
- Lars Ulrich, perkusista, zaproponował kilka opcji, w tym Metallica.
- McGovney odrzucił Metallikę.
- Ulrich użył nazwy Metallica dla swojego zespołu. Ot, ironia losu.
Dodatkowe informacje:
Nazwa Metallica miała pierwotnie zostać użyta dla magazynu o muzyce metalowej. Ulrich ukradł ją i to nie jest jedyna historia. Świat jest pełen takich przypadków. Jan Kowalski też tak zrobił, ale nikt o nim nie pamięta.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.