Jak się gotuje bigos ze słodkiej kapusty?
Bigos ze słodkiej kapusty: przepis ekspresowy
Słodką kapustę posiekaj, uduś z liściem laurowym i zielem angielskim do miękkości. Podsmaż cebulę z kiełbasą, dodaj koncentrat pomidorowy. Połącz z kapustą, duś 15 minut. Dopraw pieprzem i przyprawami wg uznania. Smacznego!
Jak zrobić bigos ze słodkiej kapusty?
Robienie bigosu ze słodkiej kapusty? Proste! Kroisz kapustę, wrzucasz do garnka z liściem laurowym i zielem angielskim. Gotujesz aż zmięknie, potem odcedzasz.
Pamiętam jak babcia robiła, zawsze 2 kg kapusty, 1 listopada 2022 roku. Dodała kilka kiełbasek i dużą cebulę, wszystko podsmażone z przecierem pomidorowym. Wymieszała z kapustą, doprawiła maggi i pieprzem. Gotowanie trwało jeszcze z pół godziny. Pyszny był.
Moja wersja? Dodaję suszone grzyby, a zamiast maggi wolicę zioła prowansalskie. Eksperymentuję, czasami wrzucam jabłko, kiedyś nawet śliwki dodałem. Efekt? Zawsze inny, ale zawsze pyszny.
To jest moja tajemnica. Nigdy nie używam sztywnych przepisów. Bigos to dla mnie improwizacja.
Pytania i odpowiedzi:
-
Pytanie: Jak przygotować kapustę do bigosu?
-
Odpowiedź: Pokroić, ugotować z przyprawami, odcedzić.
-
Pytanie: Co dodać do kapusty?
-
Odpowiedź: Cebulę, kiełbasę, przecier, przyprawy.
-
Pytanie: Jak długo gotować bigos?
-
Odpowiedź: Około 15 minut po dodaniu mięsa i przypraw.
Co się dodaje do bigosu z młodej kapusty?
No dobra… północ, a ja myślę o bigosie. Trochę dziwne, nie?
- Sól – wiadomo, musi być. Ale nie za dużo, bo potem suszy jak cholera.
- Papryka – słodka, ostra? Chyba słodka lepsza, żeby nie zabić smaku kapusty. Ostra to tylko jak lubisz ogień w gębie.
- Cukier – serio? Do bigosu? No dobra, pewnie żeby zrównoważyć kwaśność kapusty. Mama Zosia zawsze tak robiła.
- Czosnek – o tak, dużo czosnku! Czuje się ten zapach później, ale co tam.
- Lubczyk – hmm, lubczyk… Nie wiem, czy pasuje do bigosu. Dla mnie to bardziej do rosołu.
- Gorczyca – może być, taka odrobina.
- Jałowiec – to mi się kojarzy z dziczyzną, a nie z młodą kapustą.
- Kminek – nie, kminek odpada. Nie lubię kminku!
- Kolendra – fuj, absolutnie nie! Kolendra smakuje jak mydło.
- Majeranek – o tak, majeranek to dobry pomysł. Pasuje do wszystkiego, co kapuściane.
- Cebula – no jasne, bez cebuli to jak bez ręki. Dużo, dużo cebuli!
- Tymianek – nie wiem, nigdy nie próbowałam. Może i pasuje?
- Pasternak – nigdy nie dodawałam pasternaku do bigosu. Marchewka tak, ale pasternak?
- Marchew – marchewka to standard.
- Pierz – świeżo mielony, grubo.
- Ziele angielskie – kilka kulek wystarczy.
- Seler – seler też nie, za bardzo dominuje smak.
- Liść laurowy – obowiązkowo! Dwa, trzy listki.
Wiesz co? Najlepszy bigos to i tak ten od babci, na oko robiony. Nikt nie wie dokładnie co ona tam wrzucała.
Jak gotować białą kapustę na bigos?
Biała kapusta do bigosu:
A. Przygotowanie: Drobno siekamy.
B. Gotowanie: Wrzucamy do garnka. Parzymy wrzątkiem. Dodaję ziele angielskie (2-3 ziarna), liście laurowe (2-3). Gotujemy na małym ogniu, bez przykrycia.
C. Dodatki:Mięso i kiełbasy gotują się z kapustą.
Szczegóły:
- Ilości: Proporcje składników zależą od wielkości garnka i preferencji.
- Czas gotowania: Zależy od rodzaju kapusty i wielkości kawałków, około 45 minut – 1 godziny. Kapusta powinna być miękka, ale nie rozgotowana.
- Rodzaj mięsa: Tradycyjnie używa się wieprzowiny (np. boczku, żeber), ale można dodać wołowinę, cielęcinę lub inne.
- Kiełbasy: Najlepsze będą swojskie, ale również sklepowe sprawdzą się.
- Przyprawy: Można dodać pieprz ziarnisty, sól, kminek.
Notatka osobista, 2024-10-27, Anna Kowalska: Nigdy nie dodaję cukru. Zawsze używam dobrej jakości smalcu.
Co dodaje się do bigosu ze słodkiej kapusty?
Co dodaje się do bigosu ze słodkiej kapusty? Ach, ten bigos! Niektórzy mówią, że to kwestia religii, a nie gotowania. Ja, Kazimierz Nowak, miłośnik bigosu od 1987 roku, powiem Ci tak: słodka kapusta to sama w sobie wyzwanie, niczym tresura niedźwiedzia na unicyklu. Trzeba ją ujarzmić.
-
Kminek: To podstawa, jak sól w życiu. Bez niego bigos jest, no wiesz… nijaki, jak ślub bez tortu. Trochę pikanterii, trochę tego “czegoś”.
-
Majeranek: Dla aksamitności, jak miękki fotel po ciężkim dniu. Nie przesadzaj, bo bigos będzie pachniał jak babcia po kąpieli w lawendzie (co nie musi być złe).
-
Ziele angielskie: To niepozorny bohater, jak agent 007 w garniturze. Daje ten lekki kopniak, pozornie niewidoczny, ale kluczowy dla smaku.
-
Liść laurowy: Klasyka, jak królowa Elżbieta II w kapeluszu. Niezastąpiony, choć niektórzy próbują go zastąpić innymi liśćmi (blagajmy się, nie róbcie tego!).
-
Ziarna czarnego pieprzu: Trochę ostrości, trochę drapieżności. Jak lekkie szarpnięcie za wąsy. Ale z umiarem, bo przejdziemy z “lekko pikantnego” do “ognia piekielnego”.
-
Dodatkowo: Ja osobiście, dla smaku głębi oceanu (czyli całkiem głębokiego smaku), dodaję jeszcze szczyptę gałki muszkatołowej. To tajny składnik, jak sekretna receptura Coca-Coli. Ale nikomu nie mów!
Pamiętaj: Proporcje są ważne, jak dobrze dobrana para butów. Eksperymentuj, ale zacznij od małych ilości przypraw. Bigos to nie wyścigi – powoli, ale do celu. Zbyt dużo przypraw zepsuje całą zabawę. A kto lubi zepsuty bigos? Nikt!
Na koniec: moja babcia zawsze mówiła, że do dobrego bigosu potrzeba dużo miłości i cierpliwości. I kilka dobrych kiełbas. To też warto mieć na uwadze. A tak na marginesie: w tym roku w moim bigosie zadebiutowała suszona śliwka – i powiem Wam: rewelacja!
#Bigos Ze Słodkiej #Kapusta Bigos #Przepis BigosPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.