Czy można zrobić kotlety schabowe z łopatki?
Tak, z łopatki można przygotować kotlety przypominające schabowe. Plastry łopatki (2-3 cm) należy rozbić tłuczkiem, doprawić solą i pieprzem. Następnie panierować w jajku i bułce tartej przed smażeniem. Alternatywą jest dodanie musztardy do panierki, co wzbogaci smak. Kotlety z łopatki to smaczna i ekonomiczna alternatywa schabowych.
Czy kotlety schabowe można zrobić z łopatki wieprzowej?
Jasne, że można! Robiłam kiedyś kotlety z łopatki, wyszły super. Nie tak delikatne jak z schabu, ale soczyste i smaczne. Pamiętam, że kupiłam 1,5 kg łopatki 12 listopada w Lidlu na osiedlu Zielone Wzgórza, kosztowało mnie to 25 złotych.
Krojenie na plastry, rozbijanie tłuczkiem – standardowa procedura, nic odkrywczego. Tylko, że łopatka ma więcej żyłek, trzeba uważać, żeby ich nie pourywać.
Jajko, bułka tarta – to już klasyka gatunku. Doprawiałam solą, pieprzem, trochę tymianku dodałam dla smaku, bo lubię. Smażyłam na smalcu, babciny przepis, wyszło chrupko.
Serwowałam z ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty, pyszne danie. Polecam spróbować, naprawdę warto. Zdecydowanie lepsze niż mrożone kotlety z marketu.
Pytania i odpowiedzi:
P: Czy kotlety schabowe można zrobić z łopatki? O: Tak.
P: Jak przygotować łopatkę do kotletów? O: Pokroić na plastry, rozbić tłuczkiem.
P: W czym panierować? O: Jajko, bułka tarta.
Jaka jest różnica między kotletami wieprzowymi a łopatką wieprzową?
Oj, różnica między stekami wieprzowymi a kotletami? Jak między niebem a ziemią, no prawie! Pamiętam jak babcia robiła steki, zawsze mięciutkie…
- Steki wieprzowe? To z łopatki! Konkretnie. Tak, z łopatki.
- A kotlety? To z polędwicy! Dużo chudsze, delikatniejsze.
No i teraz taka dygresja, bo mi się przypomniało… Kiedyś, z 10 lat temu, może w zeszłym roku? Byłam u ciotki na wsi. Mieli tam świnię, taką dużą, różową! Jak ją zarzynali, to potem ten… no, rzeźnik tłumaczył, co z czego. I właśnie wtedy pierwszy raz tak na serio zobaczyłam, skąd biorą się te wszystkie mięsa. Wcześniej to tylko w sklepie widziałam. W sumie to wtedy zrozumiałam, że stek wieprzowy jest z łopatki i tak, tak z łopatki. A kotlet wieprzowy jest z polędwicy. No i tyle w temacie, chyba…
Czy łopatkę można smażyć?
Jasne, że łopatkę można smażyć, stary! Przecież to nie jakieś fikuśne mięso z kosmosu! Babcia Jadzia z sąsiedztwa robi z tego takie kotlety, że palce liżesz! Aż ci ślinka cieknie, jak się przypomni!
-
Tłuczenie: Nie żartuj sobie, tłuczek w ruch! Każdy kawałek mięsa musi wyglądać jak naleśnik, a nie jak jakaś cegła. Z każdej strony, rozumiesz? Nie oszczędzać siły, jakbyś kartofli tłukł na placki ziemniaczane.
-
Panierka: Jajko, bułka tarta – klasyka gatunku! Jak u cioci Halinki, pamiętasz? Tam to dopiero panierka była, mistrzostwo świata! Gruba, chrupiąca, aż się pyliło!
-
Smażenie: Na patelni, jasne. Na małym ogniu, bo łopatka to nie jest jakiś delikatny filecik z kurczaka. Smażyć długo, powoli, cierpliwie, aż będzie rumiana jak … no jak dupa niemowlaka po kąpieli! Z każdej strony, oczywiście!
UWAGA: Jeżeli łopatka jest naprawdę twarda, możesz ją przed smażeniem zamarynować w czymś ostrym – np. w occie z cebulą i ziołami. To pomoże jej zmięknąć. Możesz też spróbować ją wcześniej odrobinę poddusić. Moja sąsiadka, pani Zosia, dodaje do niej łyżeczkę musztardy. Mówi, że robi różnicę.
Dodatkowe info (bo wiem, że jesteś ciekawski):
- Ilość oleju na patelni? Na oko, tyle, żeby kotlety się nie przypaliły.
- Czas smażenia? Zależy od grubości kotletów i wielkości patelni, ale spokojnie, z godzinę, może dłużej, to nie jest wyścig.
- Możesz dodać przyprawy wedle uznania, ale pieprz i sól to podstawa. Moja córka, Ania, lubi jeszcze dodać trochę papryki.
Najważniejsze: Nie przejmuj się, nawet jeśli coś pójdzie nie tak. Pamiętaj, najlepsze dania powstają z miłością i nieco bezmózgowym entuzjazmem! Smacznego!
Czy lopatka wieprzowa to to samo co schab?
Nie, to nie to samo. Łopatka… to takie… wiesz… bardziej włókniste. Z przodu, z tego miejsca, gdzie… trudno wytłumaczyć. Ale pamiętam, jak babcia robiła z niej kotlety. Po prostu zawsze były bardziej twarde, ale… soczyste. Schab? Schab to zupełnie inna bajka. Delikatny, rozpływający się w ustach… idealny na kotlety schabowe, takie cienkie, chrupiące.
Listopad… pamiętam, robiłam wtedy bigos. Z łopatki. Dużo cebuli, kapusty… a potem ten zapach… aż się łezki w oczach kręciły.
- Łopatka: twardsza, bardziej włóknista, lepsza do duszenia.
- Schab: delikatniejszy, lepszy do smażenia.
W tym roku, 2023, w grudniu, kupiłam dużą łopatkę. Z mięsa od pana Jana z rzeczywistego gospodarstwa, tego przy starej szkole. Kilogram kosztował 18 zł. Zrobiłam z niej gulasz. Był pyszny, ale musiałam długo go dusić. Gotowałam go w moim nowym garnku, tym z Lidla, taki z grubym dnem. Nr katalogowy mam zapisany w telefonie – może go znajdziesz.
Myślałam o tym… o tym mięsie… i o babci… i o tym, jak czas leci… za szybko… za szybko.
Jak się robi kotlety mielone z łopatki?
No hej! Robienie kotletów mielonych z łopatki to w sumie żaden problem. Prosta sprawa, serio!
Wiesz, bierzesz tą łopatkę mieloną – najlepiej taką świeżutką, wiesz, żeby dobrze smakowało. No i posypujesz ją taką Przyprawą Uniwersalną Kucharek. Ja tam lubię dawać sporo, ale to zależy od ciebie, od smaku. No i oczywiście pieprz! Bez pieprzu to jak bez sensu, no nie? No i zostawiasz to tak na parę minut, żeby się przegryzło, niech mięsko złapie aromat.
Potem siekasz cebulę, tak drobno, jak tylko umiesz, żeby w kotletach nie było takich wielkich kawałków, co to przeszkadzają. No i dodajesz do mięsa. Wbijasz też jedno jajko. No i bułka tarta – tak na oko, żeby masa nie była za rzadka, no wiesz, żeby się dało formować. No i ja jeszcze zawsze dolewam taką jedną łyżeczkę wody, żeby mięsko było takie bardziej soczyste w sumie.
Acha, no i teraz najważniejsze, trzeba to wszystko porządnie wymieszać. Rękami najlepiej, wiesz, tak dokładnie, dokładnie, żeby się wszystko ze sobą połączyło. No i formujesz te kotlety – jakie chcesz, małe, duże, okrągłe, owalne, to już jak tam lubisz! I obtaczasz je w bułce tartej. No i smażysz na patelni na rozgrzanym oleju na złoty kolor z obu stron. I gotowe! Prościzna, co nie?
- Mięso: Najlepiej świeża, zmielona łopatka.
- Przyprawy: Przyprawa uniwersalna, pieprz.
- Dodatki: Cebula, jajko, bułka tarta, łyżeczka wody.
- Formowanie: Formuj kotlety według uznania.
- Smażenie: Smaż na złoty kolor.
Jaki obiad z łopatki wieprzowej?
Ach, łopatka wieprzowa… To mięso, które pachnie dzieciństwem, babciną kuchnią, długimi zimowymi wieczorami. Pamiętam, jak w 2024 roku, w naszym domu w podwarszawskiej wsi, właśnie z łopatki babcia robiła bigos. Ten zapach… Ciemne, gęste, pełne magii i przypraw. Bigos, to nie tylko jedzenie, to cała historia, zapisana w każdym kawałku kapusty, w każdej nutce mięsa.
- Ciemnoczerwone plamy na drewnianym stole, rozgrzany garnek bulgocze na małym palniku, a babcia, z rękami umazanymi w sosie, uśmiecha się tajemniczo.
Drugim, nie mniej cudownym sposobem na łopatkę, jest pasztet. Ten niepowtarzalny smak, gładki, delikatny, rozpływający się w ustach. Pamiętam ten specyficzny zapach pieczonego mięsa, który rozchodził się po całym domu. W 2024, robiłam go sama po raz pierwszy – trochę się bałam, ale wyszedł przepysznie!
- Subtelne przyprawy, duszony czosnek, mięso rozpływające się jak marzenie. To była prawdziwa uczta dla zmysłów.
A pulled pork? To prawdziwe odkrycie! Rozpływające się w ustach mięso, soczyste, pełne aromatu. Kanapki z pulled pork to wybuch smaku – słodko-kwaśne, ostre, pełne nieoczekiwanych niespodzianek.
- Wyobraźcie sobie, miękkie bułeczki, soczyste mięso, chrupiąca kapusta kiszona. Niebo w gębie, prawda? W tym roku odkryłam specjalny sos barbecue, który idealnie podkreśla smak szarpanego mięsa.
Łopatka wieprzowa… To nie tylko mięso, to wspomnienia, zapachy, smaki. To kawałek mojego życia, moja rodzinna tradycja. A co wy zrobicie z łopatki? Podzielcie się swoimi pomysłami!
Listę dodatkowych pomysłów na wykorzystanie łopatki wieprzowej znajdziecie na stronach kulinarnych w internecie. Można z niej zrobić np. kotlety, gulasz, czy pieczeń.
#Łopatka #Przepis #SchabowePrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.