Czy gotowana golonka jest zdrowa?
Gotowana golonka, przyrządzana z wartościowymi dodatkami, może być dobrym źródłem białka, ważnego dla mięśni. Zawiera także kolagen, który korzystnie wpływa na stawy i skórę. Należy jednak pamiętać o wysokiej zawartości tłuszczu.
No dobra, to teraz spróbujmy rozgryźć tę gotowaną golonkę, bo wiecie, mam do niej taki… sentyment, powiedzmy. Z jednej strony, jak sobie pomyślę o babcinej golonce, takiej gotowanej z warzywami… ach! To od razu robi mi się ciepło na sercu. Pamiętam, jak jako dziecko zawsze wybierałam te chude kawałeczki, maczane w musztardzie.
Ale czy to naprawdę jest zdrowe? Bo słyszałam przecież różne rzeczy. No więc, niby tak, bo golonka gotowana, jak się ją zrobi porządnie, z tymi wszystkimi włoszczyznami, to faktycznie białka ma sporo. I to takiego, co buduje mięśnie! No dobra, plusik.
A co z tym kolagenem? To ponoć na stawy dobrze robi i na skórę. Wiecie, po trzydziestce człowiek zaczyna się zastanawiać nad takimi sprawami… Czyżby golonka była jakimś sekretnym eliksirem młodości? No chyba nie aż tak, ale zawsze coś!
No ale… No właśnie, jest “ale”. Bo ten tłuszcz! O matko, ile tego tam siedzi! Pamiętam, jak raz po takiej uczcie golonkowej czułam się jak balon, dosłownie. I te wyrzuty sumienia potem… To chyba nie jest najlepsze na dłuższą metę. A niby, ile tego tłuszczu tam jest? Gdzieś czytałam, że w porcji golonki może być go naprawdę sporo, nawet połowa dziennego zapotrzebowania! Szok!
Więc wiecie co? Myślę, że z tą golonką to jak ze wszystkim – umiar najważniejszy. Od czasu do czasu, dla smaku i wspomnień, czemu nie? Ale na co dzień to chyba jednak lepiej się przerzucić na coś… lżejszego? A może to tylko ja tak sobie tłumaczę, żeby nie czuć się winną po kolejnej golonkowej uczcie? Hmmm…
#Golonka#Gotowanie#ZdrowiePrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.