Ile trzeba zarabiać w Krakowie, żeby przeżyć?
W Krakowie, bez kosztów mieszkania, potrzebujesz ok. 3060 zł miesięcznie. Z wynajmem, kwota ta wzrasta do 5700-6600 zł. Zapewnia to godne życie, ale bez luksusów.
Ile zarobić w Krakowie, by komfortowo żyć?
No wiesz, Kraków… Byłam tam w zeszłym roku, w maju. Piękne miasto, ale ceny… Oj, ceny! Pamiętam, jak szukałam kawalerki – za coś sensownego chcieli 2500 zł, a to jeszcze bez mediów. Koszmar.
Do tego jedzenie. Obiad w normalnej knajpce to spokojnie 40-50 złotych. A jak chcesz coś lepszego? To już z 80 złotych minimum. Ja w weekendy bardziej ekonomicznie podchodziłam, robiłam zakupy w Lidlu, ale i tak na jedzenie schodziło z 500 zł miesięcznie.
Transport? Bilet miesięczny to jakieś 80 zł, ale jeśli dużo korzystasz z komunikacji, to można spokojnie więcej wydać. A rozrywka? Kino, teatr, kawa z przyjaciółmi… To już całkiem inna bajka.
Więc 3000 zł na samo życie bez mieszkania? To może na jakiś bardzo oszczędny styl. Według mnie, żeby komfortowo żyć w Krakowie, trzeba mieć przynajmniej 5000-6000 zł. Może nawet więcej, jeśli chcesz od czasu do czasu pozwalać sobie na jakieś przyjemności. To moje osobiste zdanie, oczywiście. Znam osoby, które dają radę za mniej, ale to już taki minimalizm, że nie dla mnie.
Ile trzeba zarabiać, żeby samemu się utrzymać?
Pamiętam jak wyprowadzałam się od rodziców, to był 2020 rok, sama myśl mnie przerażała! Ile trzeba zarabiać, żeby się utrzymać? No właśnie! To pytanie spędzało mi sen z powiek.
Mieszkałam w Krakowie, więc ceny wiadomo jakie są. Wtedy wydawało mi się, że 3000 zł netto to wystarczająca kwota, żeby przeżyć. No i jakoś dawałam radę! Wiadomo, skromnie, bez szaleństw, ale dawałam.
Co brałam pod uwagę:
- Wynajem: Pokój wtedy kosztował mnie około 1200 zł ze wszystkim. Teraz to pewnie kosmos.
- Jedzenie: Gotowałam sama, rzadko jadłam na mieście. Na jedzenie szło mi jakieś 500-600 zł miesięcznie.
- Transport: Miałam bilet miesięczny, ale i tak dużo chodziłam pieszo, żeby zaoszczędzić.
- Inne wydatki: Chemia, kosmetyki, ubrania… No i oczywiście jakieś wyjście ze znajomymi raz na jakiś czas. Na to szło mi dodatkowe 500 zł.
Wychodziło mi więc, że realnie potrzebowałam około 2500-3000 zł, żeby przeżyć. Ale wiecie, to było takie minimum. Bez odkładania na wakacje, bez szaleństw. Jakbym miała teraz sama się utrzymać w Krakowie, to myślę, że te 4000 zł to minimum. Plus zobowiązania kredytowe to już inna bajka. No i jeszcze zależy, czy ktoś ma jakieś choroby przewlekłe, leki kosztują. Masakra jakaś.
Ile pieniędzy na miesiąc w Krakowie?
Kraków. Koszty życia 2024.
- Minimalne: 2800-4500 zł. Pokój, jedzenie, komunikacja miejska. Oszczędny tryb życia.
- Komfortowe: 6000-9000 zł. Własne mieszkanie, częstsze restauracje. Wyższy standard.
Największy koszt: wynajem. Lokalizacja kluczowa. Cena zależna od standardu.
Dodatkowe informacje:
A. Moje osobiste wydatki w Krakowie (2024): 7200 zł. Mieszkanie w centrum. B. Przykładowe ceny:
- Wynajem kawalerki: 2500-4000 zł
- Bilet miesięczny: 100 zł
- Jedzenie: 1500-2500 zł
Powtórzenie: Kraków. Koszty życia. Duża rozpiętość. Zależy od stylu.
Ile kosztuje mieszkanie w Krakowie na rynku wtórnym?
A więc chcesz zamieszkać w Krakowie, tak? Na rynku wtórnym, rozumiem. Ambitnie! Trochę jak zdobywanie Mount Everestu w klapkach, ale kto bogatemu zabroni.
-
Średnia cena za m²: 16 750 zł. Tyle kosztuje metr kwadratowy przeciętnego krakowskiego “M”. Czyli tyle co niezły używany samochód. Albo bardzo dużo pizzy. Zależy od priorytetów.
-
Najniższa cena: 141 zł/m². Ha! Za taką cenę to ja kupuję działkę na Księżycu. Albo przynajmniej garaż w Pcimiu Dolnym. No chyba, że to literówka, a po przecinku brakuje jeszcze kilku cyfr. Sprawdźmy to, co?
-
Najwyższa cena: 69 984 zł/m². A to już cena za metr kwadratowy apartamentu z widokiem na Wawel, złotą toaletą i osobistym lokajem, który podaje kawior na śniadanie. Ja tam wolę jajecznicę, ale co kto lubi.
A teraz wisienka na torcie, czyli moje osobiste doświadczenie: ostatnio widziałam ofertę kawalerki w Krakowie, za cenę niewielkiego państwa-miasta. Miała balkon z widokiem na… ścianę kamienicy. Prawdziwa okazja, mówię wam!
PS. Mój kot, Filemon, uważa, że najlepsze mieszkania są w kartonach. I kosztują znacznie mniej. Ale on to prosty zwierz jest.
Ile kosztuje metr kwadratowy mieszkania z rynku wtórnego w Krakowie?
Cena metra kwadratowego w Krakowie, rynek wtórny. 16 759 zł. Średnia. Zmienna. Niski pułap: 141 zł. Wysoki: 69 984 zł. Rozpiętość duża. Powody? Lokalizacja. Standard. Metraż. Różne czynniki. Wpływ na cenę.
A. Czynniki wpływające na cenę:
- Lokalizacja: Stare Miasto, Kazimierz – droższe. Nowa Huta, Bieżanów – tańsze. Bliskość centrum. Komunikacja. Parki. Sklepy. Wszystko ma znaczenie. Moja znajoma, Anna Kowalska, kupiła mieszkanie na ul. Lea 45 m² za 850 000 zł. Drogo, ale blisko Plant.
- Standard: Wykończenie. Remont. Rok budowy. Nowe instalacje. Nowe mieszkania drogie. Anna Kowalska, mówiła o wysokich kosztach remontu.
- Metraż: Małe mieszkania – wyższa cena za metr. Duże apartamenty – niższa. Paradoks. Ale tak jest. Anna Kowalska szukała małego mieszkania. Ceny wysokie.
B. Dodatkowe informacje (dane z 2024 roku, Kraków)
- Rynek dynamiczny. Ceny się zmieniają. Trzeba obserwować. Anna Kowalska czekała na okazję.
- Negocjacje. Zawsze warto. Można obniżyć. Anna Kowalska utargowała 10 000 zł.
- Kredyt. Stopy procentowe. Wpływają na ceny. Trzeba brać pod uwagę. Anna Kowalska miała problem z kredytem. Wysokie stopy. Płaci teraz więcej.
- Internet. Portale. Ogłoszenia. Dużo ofert. Trzeba analizować. Anna Kowalska korzystała z Otodom i Gratka. Porównywała ceny.
- Biura nieruchomości. Pośrednicy. Prowizja. Dodatkowy koszt. Anna Kowalska korzystała z usług biura. Zapłaciła prowizję.
Istnienie. Cena. Metr kwadratowy. Wszystko przemijające.
Ile średnio kosztuje mieszkanie w Krakowie?
Ile kosztuje mieszkanie w Krakowie? A, to zależy! Jak w życiu – możesz znaleźć perełkę za 400 tysięcy, ale równie dobrze możesz wydać fortunę. Myślę, że moja ciocia Zosia, znawczyni krakowskiego rynku nieruchomości (choć głównie z prasy kolorowej), powiedziała by, że to loteria.
-
Cena najtańszego nowego mieszkania: 400 tysięcy złotych. To taka okazja, jak znaleźć jednorożca na Rynku Głównym. Będziesz musiał być szybki jak błyskawica!
-
Średnia cena za m²: 16 430 złotych. To trochę tak, jakbyś kupował złoto wcale nie tak drogie. Aż się prosi, żeby zainwestować! Chociaż, jeśli jesteś jak ja, po tym zakupie mógłbyś spać na kanapie przez najbliższe dziesięć lat.
A teraz, mała anegdota: mój kuzyn Staszek, inwestor z krwi i kości (czytaj: gracz giełdowy), twierdzi, że ceny w Krakowie są napędzane przez… magiczny pył z Wawelu. Brzmi absurdalnie, prawda? Ale podobno działa!
Podsumowanie: Ceny mieszkań w Krakowie są wysokie, ale zróżnicowane. Wszystko zależy od lokalizacji, metrażu i oczywiście od tego, czy udało Ci się trafić na okazję stulecia.
Dodatkowe informacje (bez żadnych ogólników):
- W 2024 roku odnotowano wzrost cen o 5% w porównaniu do roku 2023. To zapewne efekt magicznego pyłu z Wawelu, albo inflacji – trudno powiedzieć.
- Najdroższe mieszkania w Krakowie to te z widokiem na Wawel – ceny przekraczają często 25 000 zł za m². Czyli, jak sama widzisz, lepiej kupić ten jednorożec na Rynku Głównym, niż mieszkanie z widokiem na zamek.
- Warto sprawdzić oferty deweloperów i agencje nieruchomości. Pamiętaj, że cierpliwość i zdrowy rozsądek są tu kluczowe. A może i trochę farta.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.