Ile powinna wynosić podwyżka inflacyjna?

6 wyświetlenia

Podwyżka inflacyjna powinna odpowiadać wskaźnikowi inflacji ogłaszanemu przez GUS. Czyli, jeśli GUS wskaże inflację na poziomie 3,4%, to pracodawca zobowiązany do podwyżek inflacyjnych powinien podnieść wynagrodzenia o 3,4%.

Sugestie 0 polubienia

Kurczę, ta inflacja… Ile powinna wynosić ta podwyżka, żeby człowiek na swoje wyszło? Bo wiecie, “powinna odpowiadać wskaźnikowi inflacji ogłaszanemu przez GUS”. Łatwo powiedzieć. GUS ogłasza, powiedzmy, te 3,4% – no i niby super. Ale czy to naprawdę wystarcza? Przecież czuję to na własnej skórze, że ceny rosną szybciej! W zeszłym roku za chleb płaciłam niecałe 3 złote, a teraz? Prawie 4! To gdzie te 3,4%? Gdzie?!

Niby pracodawca „zobowiązany”, żeby podnieść pensję o te nieszczęsne 3,4%, ale… No właśnie. A co z resztą? Z tymi wszystkimi podwyżkami, których GUS jakoś nie zauważa? Czynsz mi skoczył o 10%, prąd… no, o prądzie to w ogóle szkoda gadać! A paliwo? Tankuję do tego samego baku o wiele mniej litrów, a płacę o wiele więcej. To jest jakaś paranoja.

Pamiętam, jak babcia opowiadała o inflacji w latach 90. Koszmar! Mam nadzieję, że u nas nie dojdzie do takiej sytuacji. Ale te 3,4% jakoś mnie nie uspokajają. Bo co mi po tej podwyżce, skoro i tak na koniec miesiąca zostaje mi mniej niż wcześniej? To jak niby mam wiązać koniec z końcem? Może się mylę, może ktoś mi to wytłumaczy? Bo naprawdę czuję się, jakbym goniła własny ogon. A GUS… no cóż, statystyki statystykami, a życie życiem. Nie?

#Inflacja #Płace #Podwyżka