Czy Poznań jest bogatym miastem?

19 wyświetlenia

Poznań to jedno z najbogatszych miast w Polsce, plasujące się na drugim miejscu po Warszawie w krajowych rankingach. Czynniki takie jak wysokie PKB na osobę, stabilna gospodarka i różnorodność zatrudnienia wskazują na silną pozycję ekonomiczną miasta. Poznań zajmuje również wysokie, 210. miejsce w globalnym rankingu miast.

Sugestie 0 polubienia

Poznań: bogate miasto?

Poznań – bogate miasto? Hmmm…

Jakby to powiedzieć… Byłem w Poznaniu kilka razy. Ostatnio w listopadzie zeszłego roku, na Starym Rynku piłem grzańca za 18 zł. I wiesz co? Pięknie tam, ale “bogactwo” to dla mnie zawsze temat trudny. PKB, zatrudnienie, te sprawy… niby mówią o sile miasta.

No właśnie!

Ale czy to przekłada się na szczęście i zadowolenie ludzi? Nie wiem. W raporcie Global Cities Index niby wysoko, drugie w Polsce. Ale…

Pamiętam, jak rozmawiałem z pewną panią, co sprzedawała obwarzanki na Dworcu Głównym. Mówiła, że ciężko się utrzymać. Więc wiesz, te rankingi to jedno, a życie to drugie.

Czy Poznań to dobre miasto do życia?

Okej, lecimy z tym Poznaniem! Dobre miasto do życia? No dobra, co tam słychać w temacie?

  • Business Insider znowu dał Poznaniowi pierwsze miejsce! Serio, kolejny rok? Ciekawe, co ich tak urzekło.
  • Rzeszów i Gdańsk zaraz za Poznaniem. Rzeszów? Naprawdę? Muszę kiedyś tam pojechać i zobaczyć, co takiego mają. Gdańsk wiadomo, morze robi swoje.

Dlaczego Poznań? Hmm… Może to ten luz i dystans poznaniaków? A może te pyry z gzikiem?! Albo po prostu mają tam dobrą infrastrukturę i się rozwija? Zastanawiam się.

Aha, jeszcze jedno! Moja kuzynka, Ania, mieszka w Poznaniu i mówi, że bardzo sobie chwali życie tam. Mówi, że spokój i dobra komunikacja miejska to jest to. No i te rogale marcińskie! Zjadłbym.

Pomyśleć, że jeszcze niedawno mieszkałem w Radomiu! Matko jedyna! Teraz w Krakowie… ciekawe, co będzie dalej. Może ten Poznań? Ehh, życie pisze różne scenariusze.

No nic, wracam do roboty! Jeszcze tylko sprawdzę, jakie są ceny mieszkań w tym Poznaniu… tak z ciekawości. 😉

Czy Poznań jest drogim miastem?

Poznań… drogi? No wiesz, to zależy. Dla kogo. Dla mnie, a jestem Dominik, 27 lat, programista, 1000 złotych miesięcznie to za mało. Serio. Nawet na skromne życie. Wynajem mieszkania, choćby maleńkiego kawalerki, zżera większość. A ja przecież chcę też coś zjeść, kupić nowy sprzęt do komputera. Wiesz, jak to jest… programista potrzebuje dobrych narzędzi.

A. Koszty:

  1. Mieszkanie: minimum 1500 zł, jak szukasz czegoś sensownego, blisko centrum.
  2. Jedzenie: minimalnie 500 zł, ale to naprawdę skromnie. Zastanawiam się, czy nie powinienem ograniczyć jedzenie słodyczy.
  3. Komunikacja: jakieś 100 zł miesięcznie.
  4. Rozrywka: to już zależy, ale na pewno coś się znajdzie.

B. Podsumowanie:

  • 1000 zł miesięcznie to zdecydowanie za mało, żeby normalnie żyć w Poznaniu. Nawet dla osoby bardzo oszczędnej. To chyba tak dla studenta z jakąś rodzinną pomocą, może.

C. Moja sytuacja:

  • Pracuję w IT i zarabiam znacznie więcej niż 1000 zł, ale i tak ciągle czuję, że pieniędzy brakuje. Poznań jest drogim miastem, a ja lubię wychodzić ze znajomymi na piwo. No i te ciągle psujące się urządzenia… ech. Czasami tęsknię za wsią, do domu rodzinnego. Tam to było spokojniej. Prościej.

D. Dodatkowe:

  • Ceny w Poznaniu wzrosły znacznie w ostatnich latach. To jest chyba największy problem. Inflacja. Wszystko drożeje.

W czym Poznań jest lepszy od Warszawy?

Ach, Poznań kontra Warszawa, odwieczna rywalizacja, jak jabłka z gruszkami, albo pyry z ziemniakami – niby to samo, a jednak… Poznań ma swoje atuty, nie da się ukryć, choć Warszawa też potrafi błysnąć, czasem nawet za bardzo, aż oczy bolą od tego blichtru. Ale po kolei.

  • Komunikacja Miejska: Poznańskie tramwaje punktualne jak szwajcarski zegarek, no dobra, prawie. A autobusy? Zawsze możesz liczyć na to, że… przyjadą. No, prędzej czy później. W Warszawie niby więcej, ale zawsze tłok i spóźnienia, jakby czas w stolicy płynął w innym tempie.

  • Lotnisko Ławica: Nowoczesne i sprawnie działające, przynajmniej tak mówią, jak lecę, to zawsze mam wrażenie, że coś się opóźnia. Ale faktem jest, że z Poznania łatwiej wylecieć bez poczucia, że utknąłeś w kolejce do nieba.

  • Drogowo i kolejowo: Połączenia z resztą kraju? Poznań to taki węzeł gordyjski transportu. Jakby wszystkie drogi w Polsce prowadziły właśnie tam. Warszawa też nie jest zła, ale Poznań to taki logistyczny zen.

No i co tu dużo gadać. Poznań to taki ośrodek logistyczny, gdzie wszystko gra i buczy. Warszawa niby też, ale z większym rozmachem i chaosem. Wiecie, jak to w stolicy.

Tak dla jasności, Poznań ma tak dobre połączenia, bo leży centralnie, a nie gdzieś na krańcu mapy. I ma mniej mieszkańców, więc łatwiej to wszystko ogarnąć. A Ławica? No cóż, mniejsze lotnisko, mniej problemów, prosta sprawa. No i spokojniej.

Czy Poznań to ładne miasto?

Poznań? Ach, Poznań! Czy ładne? To pytanie jak pytanie o to, czy czekolada jest smaczna. Zależy od gustu, oczywiście! Ale powiedzmy sobie szczerze: Poznań ma swój niepowtarzalny urok. To nie jest wylizana, sterylna piękność, ale raczej charakterna dama w lekko znoszonych, ale szykownych butach.

  • Starówka: Urocze kamieniczki, ciasne uliczki, atmosfera prosto z baśni. Czasem czujesz się jak w przenośnym tunelu czasu, a czasem w tłumie wesołych, rozbawionych turystów. Zresztą, sama bym tam mieszkała, gdyby nie mój ukochany pies, który marzy o rozległych łąkach, a nie brukowanych placach.

  • Parki i zielone tereny: Poznań oddycha zielenią! Mieszkałam kiedyś tuż obok parku Cytadela – idealne miejsce na popołudniowy spacer z psem i niezliczone obserwacje ptaszków, które w 2024 roku wydają się wyjątkowo odważne.

  • Kultura i rozrywka: Teatr Wielki, muzea, liczne knajpki i puby – jest co robić. Nawet mój szwagier, krytyk teatralny, (którego zdaniem wszystko jest słabe, z wyjątkiem przedstawień z jego udziałem) uznał, że w Poznaniu jest całkiem sympatycznie.

Podsumowując: Poznań zdobył w 2024 roku tytuł najlepszego miasta do życia w Polsce wg Business Insider. To fakt. A czy ładne? Zależy, co rozumiesz przez ładne. Ale na pewno ma duszę, a to coś, czego nie da się kupić za żadne pieniądze.

Dodatkowe info: Moja ciocia Helena, zawodowa fotografka, twierdzi, że Poznań ma “niezwykłą grę świateł i cieni”. Podobno robiła tam fantastyczne zdjęcia w okolicy jeziora Malta, gdzie, jak mówiła, “wszystko iskrzyło się w słońcu, a potem było magiczne w blasku księżyca”. A ja? Ja wolę tam jeść pyzy.

Czy warto pracować w Poznaniu?

Poznań? Zależy.

  • Rynek pracy: Szeroki, ale konkurencyjny. W 2024 roku, branże IT i medyczna dominują. Oczekiwania płacowe wysokie. Szansa na znalezienie pracy? Duża, ale trzeba się postarać. Nie dla leniwych.

  • Jakość życia: Relatywnie wysoka, choć koszty utrzymania wzrosły. Kultura i rozrywka? Na wysokim poziomie. Dla kogo? Dla ambitnych, z dobrym planem finansowym. Mieszkania drogie.

  • Moje zdanie: Miałem tam biuro w 2023 roku. Projekt zakończył się sukcesem, ale Poznań to miasto wymagające. Nie dla każdego. Trzeba być odpornym na presję. Anna Nowak, konsultantka finansowa.

  • Dodatkowe uwagi: Infrastruktura w miarę dobra, ale komunikacja miejska wymaga poprawek. W 2024 roku, inwestycje w infrastrukturę są rozpoczęte, ale nie zakończone. Zatrudnienie w większych korporacjach oferuje lepsze warunki. Dobrze prosperują firmy z branży nowych technologii. Rynek nieruchomości jaki jest, każdy widzi. Ceny wysokie, a dostępność ograniczona.

#Bogactwo #Miasto #Poznań