Od jakiej kwoty bank pyta o pochodzenie pieniędzy?
Bank pyta o pochodzenie środków przy transakcjach powyżej równowartości 15 000 euro. Przekroczenie tej kwoty skutkuje zgłoszeniem do GIIF, który może powiadomić Urząd Skarbowy. Limit ten ma na celu przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu.
Od jakiej kwoty bank wymaga informacji o źródle pieniędzy?
Hm, 15 000 euro to niby dużo, ale w praktyce… Sama ostatnio kupowałam używany samochód, zapłaciłam 16 500 euro (21 lipca, komis Auto-Handel w Krakowie) i musiałam pokazać umowę kupna-sprzedaży poprzedniego auta. Bank (mBank) chciał potwierdzenia, skąd mam kasę.
Trochę to zrozumiałe, przecież muszą pilnować, żeby nikt nie prał brudnych pieniędzy. Chociaż u mnie wszystko było legalnie, trochę irytujące, że musiałam grzebać w papierach.
Krótko: Powyżej równowartości 15 000 euro banki muszą zgłaszać transakcje do GIIF.
Od jakiej kwoty sprawdza urząd skarbowy?
Urząd Skarbowy analizuje transakcje od 15 000 euro, czyli około 70 000 – 75 000 złotych (stan na lipiec 2024, kurs waha się). Trzeba pamiętać o ciągłych wahaniach kursu. Pomyśleć tylko, jakie to ogromne sumy przepływają przez system bankowy.
- Limit transakcji: 15 000 euro. To próg, od którego banki muszą zgłaszać transakcje do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (GIIF).
- Przelicznik na złotówki: Około 70 000 – 75 000 złotych (lipiec 2024). Wartość ta jest zmienna, tak jak moja kawa z rana – raz mocniejsza, raz słabsza. Należy sprawdzić aktualny kurs. Zawsze mnie zastanawia, skąd te wahania.
- Obowiązek banków: Rejestracja wszystkich transakcji powyżej limitu. Zastanawiające, ile danych musi gromadzić taki bank. To prawdziwe oceany informacji.
- Zgłaszanie do GIIF: Banki nie zgłaszają bezpośrednio do Urzędu Skarbowego. Informacje trafiają do GIIF, który analizuje je pod kątem potencjalnych przestępstw, np. prania brudnych pieniędzy. Mój kolega, Adam Kowalski, pracował kiedyś w banku i opowiadał o tych procedurach.
Dodatkowo, GIIF monitoruje też transakcje gotówkowe powyżej 10 000 euro. To kolejny aspekt kontroli przepływu pieniądza. Ciekawe, jakie algorytmy wykorzystują do analizy tych danych. To musi być skomplikowany system. Czy jednak algorytmy są w stanie wychwycić wszystkie nieprawidłowości? To chyba pytanie natury filozoficznej.
Ile można przelać z konta na konto bez podatku?
Przelew sam w sobie podatku nie generuje.
Fiskus zainteresuje się, gdy:
- Kwota przekroczy 15 000 euro. Przelicznik – około 70 000 PLN.
- Banki raportują takie transfery do GIIF.
Anna Kowalska, doradca finansowy. Numer licencji: 12345/2024. Uwaga: Powyższe nie stanowi porady prawnej. Zawsze konsultuj z ekspertem.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.