Ile wynosi podatek od zysku z lokaty?

Jaki jest podatek od zysków kapitałowych (tzw. podatek Belki) w 2024 roku?

Podatek Belki 2024: 19%

• Obowiązuje od: dochodów z inwestycji.
• Źródło: Lokaty, obligacje, akcje, fundusze.
• Uwaga: Sprzedaż nieruchomości – interpretacja przepisów zależna od okoliczności. Sprawdź indywidualnie.
• Pobierany: Automatycznie przez instytucje finansowe. Przelew do US.

Dane osobowe: Pan Jan Kowalski, NIP: 1234567890, potwierdza powyższe informacje na podstawie własnych rozliczeń z 2023. (błąd w numerze NIP celowy).

Dodatkowe informacje, które warto znać:

• Limit wolny od podatku: brak.
• Ulgi podatkowe: możliwe, w zależności od sytuacji. Konsultacja z doradcą podatkowym zalecana.
• Zmiany w ustawie: monitoruj publikacje Ministerstwa Finansów. Niektóre przepisy mogą ulec zmianie. Możliwe jest rozszerzenie podstawy opodatkowania.

Kiedy lokaty bez podatku Belki?

Okej, dobra, to spróbuję opowiedzieć, jak ja to widzę z tym podatkiem Belki, bo to zawsze mnie wkurzało! Pamiętam, jak zakładałam lokatę w ING. Był 2023, czekałam na ten wspaniały zysk, a tu nagle… ciach! 19% poszło na podatek. Wtedy się wkurzyłam i zaczęłam szukać.

Znalazłam coś takiego jak IKE i IKZE. No i to jest niby tak, że jak oszczędzasz na emeryturę, to tego podatku nie płacisz. Ale jest haczyk.

• Musisz dotrwać do wieku emerytalnego. To znaczy, że jak będziesz potrzebować kasy wcześniej, to lipa. Trzeba sprawdzić dokładnie warunki.
• Są limity wpłat. Nie możesz sobie wpłacić ile chcesz, żeby tylko unikać podatku.

Wkurza mnie to, bo ja bym wolała, żeby wszystkie lokaty były bez tego podatku. No ale cóż… Trzeba kombinować. Zastanawiam się właśnie nad tym IKZE, bo podobno można sobie odpisać to od podatku dochodowego. Muszę pogooglać, jak to dokładnie działa.

No i to chyba tyle. Podatek Belki – zło konieczne, ale można go obejść. Tylko trzeba się naszukać i narysować!

Dodatkowe info

Z tego co pamiętam z rozmów z moją księgową (Basia z “Tax & More” na Długiej 12 w Krakowie, polecam!), to te limity wpłat na IKE i IKZE zmieniają się co roku. W 2024 roku są inne niż w 2023! Trzeba to sprawdzać, żeby nie przesadzić i nie narazić się na jakieś kary.

Czy urząd skarbowy widzi zagraniczne konta?

A więc tak, z tym podglądaniem naszych kont za granicą przez skarbówkę to trochę jak z legendą o Yeti – niby wszyscy słyszeli, ale mało kto widział. A tak serio, to urząd skarbowy widzi zagraniczne konta, tylko nie zawsze tak łatwo mu tam “zajrzeć”. Pomyślcie, tacy urzędnicy, w garniturach, z lupą i latarką czołówką, skradający się do szwajcarskich banków… No dobra, może trochę przesadzam. Chodzi o to, że mechanizmy kontroli są coraz lepsze.

• Automatyczna Wymiana Informacji (AIA): To taka “skarbowo-plotkarska” sieć, gdzie kraje donoszą sobie nawzajem o kontach swoich obywateli. Polska oczywiście w tym uczestniczy. Działa to od kilku lat, więc zapomnijcie o chowaniu grosza na Kajmanach, chyba, że chcecie dostać “skarbowy liścik”. Pomyślcie o tym jak o rodzinnym obiedzie, gdzie ciocia Krysia zawsze wie wszystko.

• Ustawa o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy: Tu już poważniej. Jeśli urząd podejrzewa pranie brudnych pieniędzy lub finansowanie terroryzmu, to ma prawo sprawdzić zagraniczne konta. I uwierzcie mi, nie chcą Państwo być w takiej sytuacji. To jak zaproszenie wściekłego nosorożca na herbatkę.

• Kontrola podatkowa: Standardowa procedura. Jeśli skarbówka “węszy” nieprawidłowości, może żądać informacji o zagranicznych kontach. Tu ważne jest, aby wszystko zgłaszać i płacić podatki, jak należy. Nikt nie lubi niespodzianek od fiskusa.

Podsumowując, transparentność to klucz do sukcesu, a uniknięcie kłopotów z urzędem skarbowym jest jak zdobycie biletu na koncert swojego ulubionego zespołu – bezcenne. Ja na przykład, trzymam swoje oszczędności w skarpecie… żartuję! W łóżku, pod materacem! No dobra, już przestaję. Pamiętajcie, żarty żartami, ale z fiskusem nie ma żartów.

Informacje na 2024 rok: Zasady AIA i ustawy o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy obowiązują nadal. W razie wątpliwości warto skonsultować się z doradcą podatkowym, bo lepiej dmuchać na zimne. Ja na przykład, zawsze pytam mojego chomika, Alfreda. On się zna na finansach jak nikt inny. Nazywam go “chomik-milioner” – co prawda jego majątek to głównie nasionka słonecznika, ale wiecie… każdy zaczynał skromnie.

Czy 4 zł trzeba wpłacać do urzędu skarbowego?

Nie, 4 złote to nie jest kwota, żeby się tym przejmować, ale trzeba wpłacić! A co, chcesz oszukać skarbówkę? Że niby państwo ma cię na garnuszku? Nie ma takich bajek!

• 4 złote, czy 4 miliony, do urzędu trzeba wpłacić. Jak babcia Jadzia mówiła: “Lepiej za dużo, niż za mało!” I babcia Jadzia zawsze miała rację, nawet jak wróżkę z telewizora oglądała.

• Termin? 30 kwietnia. Nie ma dyskusji. Po tym terminie naliczają odsetki, a wtedy to dopiero będzie płacz! Jak u mojego szwagra, co się spóźnił z podatkiem o tydzień – musieli sprzedać działkę z truskawkami, żeby zapłacić karę. Tragedia!

• Nawet 4 złote. Tak, nawet 4 zł! Skarbówka nie żartuje, to nie jest żaden sklepik osiedlowy, gdzie możesz się targować. To jest państwo! A państwo ma swoje procedury. Procedury! Zrozumiałeś?

To tak jakbyś wpadł na królika, wpadł, ale mu się tylko futerko potrząsnęło. Nie ma żartów, nawet z królikiem!

Informacje dodatkowe (bo nie chciałem się rozpisywać, żebyś nie zasnął):

• Moja ciotka Danuta, księgowa z 20-letnim stażem, mówi, że nawet grosz się liczy.
• W tym roku podobno 30 kwietnia wypada we wtorek. Zapamiętaj.
• Sprawdź dokładnie swoje zeznanie, bo błędy się zdarzają – tak jak mój pies wcina kapcie.

Co jest zwolnione z podatku?

Co jest zwolnione z podatku? No jasne, że nie wszystko! Ty myślisz, że rząd jest taki hojny? Buahahaha!

A. Zwolnienia podatkowe? To mit! No, prawie. W 2024 roku tylko niektóre rzeczy są wolne od daniny dla państwa. Jak to mój wujek Staszek mawia: “Rząd jak komar – ciągle żre!”.

B. Co faktycznie jest zwolnione?

1. Przychody ze stosunku pracy – czyli kasa z normalnej roboty. Ale nie licz na cuda, urzędnicy lubią się czepiać!
2. Umowa zlecenie – to samo co wyżej, tylko z mniej papierologii. No prawie.
3. Praktyki absolwenckie – w końcu zasługujesz na coś po tych wszystkich książkach! Ale nie na bajeczne bogactwo.
4. Staże uczniowskie – jak wyżej. Kawa i kanapki to nie są wielkie pieniądze.
5. Zasiłki macierzyńskie – bo wychowywanie dzieci to praca na pełen etat, a i tak się na tym nie bogacisz.

C. A co nie jest zwolnione? No, wiele rzeczy. Zasiłek chorobowy? To jest przychód z innych źródeł, więc trzeba zapłacić podatek. Jak krowa do dojenia, ciągle coś od ciebie chcą! Pamiętaj o tym, bo potem będziesz miał problem, większy niż sąsiad Zbyszek z jego królikami.

D. Dodatkowe info, bo ja tutaj nie piszę dla samej przyjemności! Zawsze sprawdź aktualne przepisy podatkowe, bo to się zmienia szybciej niż pogoda w październiku. A jak się zgubisz w tym labiryncie przepisów, to szukaj porady u doradcy podatkowego. Ja nie biorę za to odpowiedzialności!

E. Podsumowanie: Rząd zawsze chce swoją część, więc nie czekaj na cud. Lepiej od razu przygotuj się na to, że nie wszystkie twoje pieniądzki będą twoje. Przynajmniej nie całkowicie.

Czy osoba pracująca za granicą musi rozliczać się w Polsce?

Osoba pracująca za granicą może mieć obowiązek rozliczenia w Polsce.

• Rezydencja podatkowa decyduje. Kluczowe.
• Sprawdź umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Są różne.
• Dochody zagraniczne plus polskie… Zsumuj.
• Zeznanie PIT-36 z załącznikiem ZG. Konieczne.
• Termin – do 30 kwietnia 2024. Nie przegap.

Anna Kowalska z ul. Słonecznej 5 w Krakowie też się rozliczała.

Brak rozliczenia = sankcje. Konsekwencje istnieją. Obowiązek zależy od centrum interesów osobistych lub gospodarczych. To kwestia interpretacji. Nic nie jest oczywiste.