Czy powołanie prokurenta wymaga aktu notarialnego?

33 wyświetlenia

Szczerze mówiąc, cała ta sprawa z prokurentem mnie trochę stresowała. Na szczęście dowiedziałem się, że akt notarialny nie jest obowiązkowy! Wystarczy pisemna umowa. To zdecydowanie ulżyło mi, bo formalności przy notariuszu zawsze wydają mi się zbyt skomplikowane i kosztowne. Ważne, żeby wszystko było jasno i precyzyjnie spisane – to podstawa.

Sugestie 0 polubienia

Prokurent i notariusz – czy muszą iść w parze? Moje ulubione “Uff!” w biznesie.

Słuchajcie, no powiem Wam szczerze, temat prokury to dla mnie był przez jakiś czas jak czarna magia. Czujesz, że to ważne, że musisz to ogarnąć, żeby biznes śmigał, ale te wszystkie prawne zawiłości potrafią skutecznie przyprawić o ból głowy. Szczególnie ta myśl o bieganiu po notariuszach… Brrr!

No i właśnie, kluczowe pytanie: czy powołanie prokurenta wymaga aktu notarialnego?

Pamiętam, jak sam siedziałem i wertowałem te paragrafy, próbując wyłuskać odpowiedź. Stresik był niemały. Wyobrażacie sobie, ile czasu i nerwów trzeba by stracić, umawiając się, załatwiając papiery, no i oczywiście płacąc za notarialne usługi? Już widziałem te wizje długich kolejek i sterty dokumentów.

Na szczęście, okazało się, że akt notarialny nie jest obowiązkowy! Uff! To był jeden z tych momentów, kiedy człowiek ma ochotę krzyknąć “Hurra!”. Wystarczy pisemna umowa. Dla mnie to była gigantyczna ulga.

Dlaczego pisemna umowa wystarczy?

Po pierwsze, wynika to wprost z przepisów Kodeksu Cywilnego, który reguluje kwestie prokury. Artykuł 109(2) KC mówi, że “Prokura powinna być udzielona na piśmie pod rygorem nieważności.” Czyli jasne jak słońce – forma pisemna jest wymagana, ale notarialna już nie.

Po drugie, co istotne – w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS) wpisuje się jedynie informacje o udzieleniu prokury, a nie sam akt jej udzielenia. Oznacza to, że sąd bada, czy prokura została udzielona zgodnie z prawem, a forma pisemna jest wystarczająca, aby to potwierdzić.

Dlaczego tak się bałem notariusza?

Osobiście, mam alergię na nadmierną biurokrację. Notariusze, choć wykonują bardzo ważną pracę, kojarzą mi się zawsze z dodatkowymi kosztami, spowalnianiem procedur i formalnościami, które czasami wydają się zbędne. Koszt aktu notarialnego może się wahać od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych, w zależności od wartości czynności i cennika konkretnej kancelarii. Dla małej firmy, to może być spory wydatek.

Pamiętaj – diabeł tkwi w szczegółach!

Co prawda, akt notarialny nie jest konieczny, ale to nie oznacza, że można podejść do sprawy po macoszemu. Wręcz przeciwnie! Bardzo ważne jest, aby umowa o udzielenie prokury była jasna, precyzyjna i wyczerpująca. Powinna określać:

  • Dane firmy, która udziela prokury (nazwa, adres, KRS)
  • Dane prokurenta (imię, nazwisko, adres, PESEL)
  • Rodzaj prokury (samoistna, łączna, oddziałowa) – to kluczowe! Prokurę samoistną można udzielić kilku osobom, a każda z nich będzie mogła działać samodzielnie. Prokurę łączną można udzielić np. dwóm osobom i wtedy obie muszą się podpisać pod dokumentem.
  • Zakres uprawnień prokurenta (czyli do czego jest upoważniony) – trzeba wyraźnie określić, jakie czynności prokurent może podejmować w imieniu firmy.
  • Datę udzielenia prokury
  • Podpisy osób uprawnionych do reprezentacji firmy

Możecie skorzystać z wzorów umów dostępnych w internecie, ale pamiętajcie, żeby je dokładnie przeanalizować i dostosować do Waszych konkretnych potrzeb. W razie wątpliwości, zawsze warto skonsultować się z prawnikiem.

Podsumowując:

Udzielenie prokury to ważny krok w prowadzeniu działalności gospodarczej. Na szczęście, nie musi być to od razu skok na głęboką wodę w postaci wizyty u notariusza. Wystarczy porządna, pisemna umowa. Grunt to solidne przygotowanie i świadomość, jakie uprawnienia przekazujemy prokurentowi. I to “Uff!” na koniec – bezcenne!

#Akt Notarialny #Pełnomocnictwo #Prokurent