Ile kosztuje jednorazowe wejście do McFIT?

Boże, 39,90 zł za jednorazowy wstęp do McFIT? Serio? To aż tyle? Pamiętam, jak pierwszy raz tam poszłam, cała spięta, w starych legginsach, które wydawały mi się wtedy mega obcisłe, a w sumie to pewnie wyglądały jak worek ziemniaków. Stres przed tym nowym, nieznanym miejscem… I te 39,90 zł wydawały mi się wtedy majątkiem! Tak, było to jakieś trzy lata temu, czyli może teraz infacja zrobiła swoje i to już wcale nie jest dużo, ale wtedy… Pamiętam, że musiałam kilka dni odkładać na tę jednorazówkę.

Gdzieś czytałam, że średnia cena za jednorazowy wstęp do siłowni w Polsce to coś około 40 złotych, więc McFIT jest chyba w normie. Ale czy to normalne, że trzeba tyle płacić za jeden trening? No bo ile można się naprawdę “napocić” w ciągu dwóch godzin, co nie? A co jeśli pójdziesz i okaże się, że akurat masz zły dzień, albo maszyna, na której chciałaś ćwiczyć, jest zajęta? Stracone pieniądze, tak po prostu.

Moja koleżanka Ania kupiła kiedyś karnet, ale po miesiącu rzuciła. Mówiła, że ten cały marketing i ten prestiż McFIT-u nie pokrywały się z rzeczywistością. No i znowu te pieniądze… Lepiej chyba w domu pobiegać, chociaż ja wiem, że to trudniejsze, ale przynajmniej taniej. A 39,90 złotych… to przecież można już kupić fajną książkę, albo pyszny obiad. No, albo chociaż dużo pysznego jedzenia z Biedronki. A potem też można pobiegać. Tak, biegać.

Więc tak, 39,90 zł za jednorazowy wstęp do McFIT. Można, ale… czy warto? To już każdy musi sam zdecydować. Ja nadal się zastanawiam.