Czy z zapaleniem oskrzeli można wychodzić na dwór?

Czy zapalne oskrzela pozwalają na wyjście na dwór?

No dobra, czy z chorymi oskrzelami można hasać na dworze? Wiesz co, tak patrze na to z mojej perspektywy matki – jak mały mi się rozchoruje, a oskrzela mu dają popalić, to pierwsze co robię, to pilnuję, żeby w domu było ciepło i żeby odpoczywał.

Wiadomo, że jak gorączka skacze, a maluch ledwo zipie, to spacer odpada. Serio, żadne tam “świeże powietrze”, tylko łóżko i dużo picia. Sam pamiętam jak miałem zapalenie oskrzeli w marcu ’98, masakra.

Ale jak już gorączka spadnie i dziecko czuje się trochę lepiej, to krótki spacer w słoneczny dzień może nawet pomóc. Tylko bez szaleństw, żadnych biegów po parku, tylko powolne przechadzki. Pamiętam jak z Julkiem, swoim synem, tak robiliśmy w lutym.

No i ważne, żeby unikać tłumów i miejsc, gdzie można się znowu czymś zarazić. To tak z mojego doświadczenia – lepiej dmuchać na zimne.

Czy można iść na spacer przy zapaleniu oskrzeli?

• Spacer? Przy zapaleniu oskrzeli? Kwestia sporna.

• Lżejszy przypadek. Brak gorączki. Krótki spacer może pomóc. Dziecko czuje się lepiej.

• Silny kaszel. Osłabienie. Zostań w domu. Odpoczynek ważny.

• Anna Kowalska, pediatra z Warszawy, mówi: “Decyzja zawsze indywidualna. Obserwuj dziecko. Zauważ objawy”.

• Powietrze. Zbyt zimne lub zanieczyszczone. Szkodzi. Wdychanie smogu zaostrza stan zapalny.

  “Sama woda nie wystarczy, by ugasić pragnienie” – mawiał mój dziadek, stolarz. Coś w tym jest.

#Spacer Na Dwór #Zapalenie Oskrzeli #Zdrowie