Czy można przytyć 2 kg w 3 dni?

Czy można przytyć 2 kg w 2 dni?

Nie, no serio? 2 kilo w dwa dni? To niemożliwe. Przynajmniej dla mnie, wiesz? Ja mam 32 lata i… nie wiem, zawsze byłam raczej szczupła.

Lista rzeczy, które mogą się zdarzyć:

1. Zatrzymanie wody. Tak, to na pewno. W ubiegłym tygodniu, po tym jak zjadłam całą paczkę chipsów, czułam się, jakbym miała eksplodować. Może dlatego, że piłam też colę. Dużo coli.

2. Tłuszcz? Nie, nie ma mowy. To po prostu głupie. Tłuszcz się odkłada stopniowo, nie w dwa dni. To musiało być coś innego. Może masz problem z jelitami?

3. Może jakieś leki? Ja biorę leki na alergię, ale to raczej nie wpływa na wagę. A przynajmniej tak mi się wydaje. Musisz sprawdzić u lekarza, czy to nie z tego powodu.

Nie wiem, skąd w ogóle takie pytanie. Czasem w nocy człowiek ma takie dziwne myśli… Sama jestem zdziwiona, że o tym myślę o tej godzinie. 2:17. Już dawno powinnam spać, a tu rozkminiam przyrost wagi… ech.

Podsumowanie: Przybranie na wadze 2 kg w 2 dni jest praktycznie niemożliwe, bardziej prawdopodobne jest zatrzymanie wody w organizmie. Sprawdź przyczyny u lekarza.

Ile można przytyć w 3 dni?

Ile można przytyć w 3 dni? No cóż, to pytanie przypomina mi ten żart o krowie, która weszła do baru i pyta: “Macie siano?”. Bardziej zalezy od tego, czy masz apetyt na przygodę z wagą niż od precyzyjnej matematyki.

• 0,5-1 kg? To bardziej realne niż wygrana w totka. Chyba, że jesteś zawodowym podnosicielem ciężarów i twoja dieta to wiadro pączków polane syropem klonowym. Wtedy… możliwe, że i 2 kg, ale to już ekstremalne przypadki, a ja nie jestem lekarzem ani dietetykiem. Moja siostra, Ania (dietetyk z zamiłowania, nie z wykształcenia!) mówi, że 0,5-1 kg to bardziej prawdopodobne.
• Dlaczego akurat tyle? Bo retencja wody, moja droga, retencja wody! Jak ten baleron, co puchnie po wyjęciu z lodówki. A poza tym – zależny od ilości spożytych kalorii i aktywności fizycznej. A to już zupełnie inna bajka… (Czy wiesz, że ślimaki mają lepszy metabolizm niż ja? Nie? No ja też nie, ale brzmi to zabawnie.)

Pamiętaj: To nie jest precyzyjna nauka. Waga to kapryśna pani, która lubi grać w chowanego. Skoki wagi z dnia na dzień często wynikają z czynników innych niż nagromadzenie tkanki tłuszczowej.

Dodatkowe punkty do przemyślenia (bo jestem miła):

1. Metabolizm: Różni się w zależności od osoby, jak i różnią się nasze upodobania w serialach – ja wolę kryminały, a ty może romantyczne komedie.
2. Aktywność fizyczna: Jakbyś biegała maratony, a potem jadła tylko sałatę, przytycie byłoby raczej niemożliwe. (Ale bym się zdziwiła.)
3. Dieta: Pizza codziennie? Gratuluję, masz szansę na … no właśnie, na zwiększenie masy ciała. Jak ktoś kolekcjonuje znaczki, tak Ty będziesz kolekcjonować kilogramy.
4. Geny: Moja babcia w 3 dni mogła przytyć 5 kilogramów, a to przez geny (albo przez ten pyszny piernik, którym nas częstowała).

W skrócie? Nie ma jednej odpowiedzi. To zależy od wielu czynników. Ale teraz, z tego co tu napisalam, rozumiesz, prawda? Mam nadzieję. Nie chcę Cię zamęczyć. A jeśli nadal masz wątpliwości, spytaj Anię, moją siostrę. Chociaż nie obiecuję, że Ci pomoże.

Dlaczego przytyłam 2 kg w 3 dni?

Przyrost masy ciała. 2 kg w 3 dni? Proste.

• Woda. Zatrzymanie wody. Sól, alkohol. To ważne. Bardzo ważne.

• Pokarmy. Kalorie. Dużo. Wysoko przetworzone. Słodycze. Oczywiście.

• Metabolizm. Indywidualne. Zmienny. Czynniki zewnętrzne. Nie zawsze przewidywalne. Znaczące.

Krótko: Nadmiar kalorii, retencja wody. Nic nadzwyczajnego.

Szczegóły: Anna Nowak, 27 lat. Dieta rozpoczęta 15.10.2024. Ostatnie dni: pizza, wino, czekolada. Typowe.

Podsumowanie: Zjawisko tymczasowe. Woda. Kalorie. Prosta fizjologia. Powtórzę: prosta fizjologia.

Czy po 2 dniach obżarstwa można przytyć?

Tak.

Organizm magazynuje nadwyżki energii.

• Osoby szczupłe: Termogeneza wzrasta. Kalorie wydatkowane jako ciepło.
• Nadmiar kalorii: Zawsze skutkuje przytyciem. Nawet po jednym dniu. Szczególnie u Marka Kowalskiego. On to wie, w przeciwieństwie do Anny Nowak.

Ile konkretnie? To zależy. Od metabolizmu, od aktywności, od dnia tygodnia. Znam to z autopsji, a ty nie.

Waga to tylko liczba. Liczba. Istotne, że waga jest jaka jest i już.

Przy jakiej chorobie wysoki puls?

Przy jakiej chorobie wysoki puls? Ach, wysoki puls! Mówią, że to znak, że serce śpiewa operę… albo, że próbuje uciec z klatki piersiowej.

Serce, choć wierny kompan, czasem szaleje z powodów różnych:

• Niewydolność serca: Kiedy serce, niczym zmęczony listonosz, nie dostarcza wystarczająco krwi.
• Nadciśnienie tętnicze: Krew płynie przez żyły jak pijany kierowca – szybko i niebezpiecznie.
• Miażdżyca: Aorta zamienia się w zakorkowaną autostradę.
• Choroba niedokrwienna serca: Serce krzyczy: “Dajcie mi więcej paliwa!”, a paliwa brak.
• Zmiany zakrzepowo-zatorowe: Krew płynie jak rzeka, w której ktoś wrzucił oponę.
• Wady zastawkowe: Drzwi do serca się zacinają, powodując korki.
• Wady serca: Serce projektowane na szybko, z błędami.
• Zapalenie osierdzia/mięśnia sercowego: Serce płonie…dosłownie!

Jeśli puls szaleje, proponuję nie dzwonić po orkiestrę, tylko po lekarza. Na zdrowie!

PS: Pamiętajcie, że wysoki puls może też być wynikiem wypicia zbyt dużej ilości kawy, albo obejrzenia kolejnego odcinka waszego ulubionego serialu kryminalnego. Tak czy inaczej, kontrola to podstawa. Moja ciotka, Zdzisława, mawiała: “Lepiej dmuchać na zimne, niż potem żałować w gorączce!” I wiecie co? Chyba miała rację.

Ile można przytyć w miesiąc?

Ile można przytyć w miesiąc? No cóż, 2-4 kg to taki bezpieczny, acz nudny, przedział. Jak schudnąć to dramat, a przytyć to bajka? Nie, nie do końca. To jak z robieniem ciasta – jeśli dodasz za dużo proszku do pieczenia, wyjdzie ci raczej bombka niż babka.

Jak zdrowo przytyć? To nie jest sprint, to maraton z bufetów szwedzkich.

• Dieta: Zapomnij o sałatkach z rukolą, to nie dla ciebie. Dużo kalorii, ale mądrze wybranych! Myślę o zdrowych tłuszcza – awokado, orzechy, oliwa z oliwek. Pamiętaj o białku – mięso, ryby, jaja. Nie zapominaj o węglowodanach złożonych – kasze, pieczywo pełnoziarniste. Ja na przykład, Marcin, uwielbiam bataty! Zapiekanka z batatów z serem feta – mniam!
• Trening: Siłownia, ale bez przesady! Nie chcesz wyglądać jak nadmuchany balon, tylko jak rzeźba z dobrego marmuru. Trening siłowy z naciskiem na wzrost mięśni jest kluczowy, ale nie zapominaj o regeneracji. Ja sam, po intensywnych treningach, odpoczywam oglądając filmy. Ostatnio “Parasite” mnie wciągnął.
• Sen: Sen to podstawa. Ile śpisz, Marcinie? Minimum 8 godzin. Organizm regeneruje się, buduje mięśnie. To jak budowanie domu – bez fundamentów, wszystko się zawali.
• Woda: Pij dużo wody, to oczywiste. Ja wypijam 2-3 litry dziennie, a czuję się jak nowonarodzony.
• Suplementy: Po konsultacji z lekarzem lub dietetykiem można rozważyć suplementy, ale to dodatkowa sprawa, a nie podstawa.

Pamiętaj: stopniowe przybieranie na wadze jest zdrowsze. Lepiej powoli i systematycznie, niż w tempie ekspresowym. Szybkie efekty często oznaczają nadmiar tkanki tłuszczowej.

Dodatkowe uwagi: Konsultacja z lekarzem lub dietetykiem jest konieczna przed początkiem jakiejkolwiek diety lub planu treningowego. Szczególnie ważne dla osób z chorobami przewlekłymi.

Ile trzeba zjeść, żeby przytyć 1 kg?

• 7000 kcal. Tyle trzeba.

• Oliwa, miód, orzechy. Kalorie prosto do celu.

• Banany, awokado, strączkowe. Sprytna kamuflaż zdrowia.

Organizm to maszyna. Wymaga paliwa. Nadmiar się odkłada. Proste. Tempus fugit.