Czy można mieć kilka zaburzeń psychicznych?

13 wyświetlenia

Współwystępowanie zaburzeń psychicznych jest realnym zjawiskiem. Szacuje się, że znaczna część osób zmagających się z problemami natury psychicznej, spełnia kryteria diagnostyczne dla więcej niż jednego zaburzenia. Warto pamiętać, że trudności te mogą dotyczyć zarówno nas samych, jak i naszych bliskich.

Sugestie 0 polubienia

Kiedy jeden problem to za mało: Współwystępowanie zaburzeń psychicznych – czy to możliwe?

Żyjemy w czasach, w których coraz więcej mówi się o zdrowiu psychicznym. Zacierane są granice tabu, a świadomość problemów emocjonalnych rośnie. Jednak wciąż wiele osób może być zaskoczonych faktem, że współwystępowanie zaburzeń psychicznych to nie rzadkość, a realna rzeczywistość. Oznacza to, że dana osoba może jednocześnie spełniać kryteria diagnostyczne dla więcej niż jednego zaburzenia psychicznego.

Wyobraźmy sobie osobę zmagającą się z silnym lękiem społecznym. Trudności w kontaktach interpersonalnych, obawa przed oceną i wycofanie mogą prowadzić do obniżonego nastroju, poczucia osamotnienia, a w konsekwencji – do rozwoju depresji. To przykład, jak jedno zaburzenie może generować kolejne, tworząc złożony obraz problemów emocjonalnych.

Dlaczego tak się dzieje?

Przyczyn współwystępowania zaburzeń psychicznych jest wiele i często są one ze sobą powiązane. Wśród najważniejszych wymienia się:

  • Czynniki genetyczne: Predyspozycje genetyczne mogą zwiększać podatność na rozwój różnych zaburzeń, co sprawia, że prawdopodobieństwo ich współwystępowania rośnie.
  • Czynniki środowiskowe: Traumatyczne wydarzenia, stresujące sytuacje życiowe, brak wsparcia społecznego – wszystko to może przyczynić się do rozwoju kilku zaburzeń jednocześnie.
  • Podobne mechanizmy mózgowe: Niektóre zaburzenia psychiczne mogą mieć wspólne korzenie w nieprawidłowym funkcjonowaniu określonych obszarów mózgu lub w zaburzeniach neurotransmisji.
  • Wpływ jednego zaburzenia na rozwój kolejnego: Tak jak w przytoczonym przykładzie z lękiem społecznym, jedno zaburzenie może prowadzić do rozwoju kolejnych, tworząc błędne koło.
  • Błędy w diagnozie: Czasami objawy jednego zaburzenia mogą maskować lub nasilać objawy innego, co utrudnia postawienie prawidłowej diagnozy i prowadzi do niedoszacowania problemu.

Jakie kombinacje zaburzeń są najczęstsze?

Współwystępowanie zaburzeń psychicznych może przybierać różne formy. Do najczęstszych kombinacji należą:

  • Depresja i zaburzenia lękowe: To bardzo powszechne połączenie, gdzie obniżony nastrój i brak energii idą w parze z nadmiernym lękiem i niepokojem.
  • Zaburzenia odżywiania i zaburzenia nastroju: Anoreksja, bulimia i inne zaburzenia odżywiania często współwystępują z depresją, lękiem i zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi.
  • Zaburzenia związane z używaniem substancji i inne zaburzenia psychiczne: Nadużywanie alkoholu, narkotyków i leków często łączy się z depresją, lękiem, ADHD i zaburzeniami osobowości.
  • ADHD i zaburzenia opozycyjno-buntownicze: Problemy z koncentracją, impulsywność i nadaktywność często idą w parze z zachowaniami buntowniczymi i nieposłuszeństwem, zwłaszcza u dzieci i młodzieży.

Co robić, jeśli podejrzewasz współwystępowanie zaburzeń u siebie lub bliskiej osoby?

Najważniejszym krokiem jest skonsultowanie się ze specjalistą – lekarzem psychiatrą lub psychologiem klinicznym. Profesjonalna diagnoza pozwoli na dokładne określenie problemów i opracowanie odpowiedniego planu leczenia.

Leczenie współwystępujących zaburzeń psychicznych jest często bardziej skomplikowane, ale z odpowiednią pomocą i wsparciem możliwe jest poprawienie jakości życia i funkcjonowania. W terapii często łączy się farmakoterapię z psychoterapią, dostosowując metody leczenia do indywidualnych potrzeb pacjenta.

Pamiętajmy, że szukanie pomocy to oznaka siły, a nie słabości. Nie wstydźmy się rozmawiać o problemach emocjonalnych i dążyć do poprawy swojego zdrowia psychicznego. Współwystępowanie zaburzeń psychicznych to nie wyrok, a wyzwanie, któremu można skutecznie stawić czoła.

#Diagnoza Zdrowia #Współwystępowanie #Zaburzenia Psychiczne