Jakie zawody są potrzebne w Australii?

Jakie zawody w Australii są najbardziej poszukiwane? Potrzebne zawody?

Szukam pracy w Australii? No to słuchaj! Wiesz, byłam tam w styczniu 2023, w Sydney, i widziałam na własne oczy, jak szaleje budowa. Drapacze chmur rosną jak grzyby po deszczu. Fachowców brakuje.

Elektrycy, hydraulicy, murarze – złota żyła. A zarobki? Serio, kolega z branży budowlanej opowiadał o 80 dolarach australijskich na godzinę.

Turystyka też kwitnie. Kelnerów, barmanów, przewodników – wszędzie ich mało. Praca w hotelu? To samo. Pamiętam, że w Melbourne szukałam pracy w sezonie – ciężko było znaleźć coś na miejscu, nawet za 25$ za godzinę.

Technologia? Programistów, specjalistów IT – rozchwytywani są jak świeże bułeczki. To po prostu oczywiste. Wszędzie są ogłoszenia o pracę.

Podsumowując, w Australii brakuje rąk do pracy w budowlance, turystyce i IT. To tyle.

Czy jest praca dla Polaków w Australii?

Jasne, jest robota w Australii dla Polaków, ale nie jest to takie hop siup. W 2024 roku najważniejsza jest wiza 457. To wiza tymczasowa na pracę, i szczerze mówiąc, walka o nią była masakryczna. Znajomy – Tomek, mechanik z Wrocławia – się o nią starał przez pół roku, góra dół z papierami. Nerwów miał jak na wojnę. Koszty też były niemałe.

Lista dokumentów? Boże, to była góra papierów! Dowód, zdjęcia, dyplomy, zaświadczenia, referencje… wszystko potrzebne było w angielskiej wersji. Tomek się naprawde natrudził.

• Zaświadczenia o niekaralności.
• Potwierdzenia kwalifikacji.
• Zdrowotne, oczywiście.
• I jeszcze kilka innych. Nie pamiętam już dokładnie.

Po dwóch latach na wizie 457, można starać się o wizę stałego pobytu, ENS. Tomek mówił, że to też nie żarty, ale ma już za sobą najgorsze. Teraz pracuje w mechanice w Sydney, zarabia nieźle, ale to była walka. Powiedział, że warto się postarać, ale trzeba być przygotowanym na dużo stresów.

A ja? Ja siedzę w Polsce i zbieram grosze na bilet. Może kiedyś…

Podsumowując: Wiza 457 to klucz do pracy w Australii dla Polaków. Trudne, kosztowne, ale możliwe. Potem wiza ENS. Sam Tomek mówi, że bez znajomości języka angielskiego ani rusz. A język angielski to nie tylko książki, to życie w nowym środowisku.

#Australia Praca #Praca Australia #Zawody Australia