Jak boli infekcja pochwy?

0 wyświetlenia

Infekcja pochwy może powodować:

  • Pieczenie i swędzenie (często nasilające się po stosunku/antybiotykach)
  • Ból
  • Zaczerwienienie sromu i pochwy
  • Upławy
  • Nieprzyjemny zapach
Sugestie 0 polubienia

Okej, to spróbujmy to przerobić, tak żeby było bardziej… no, żeby to brzmiało jak ja bym o tym opowiadała. Trochę bardziej „z życia wzięte”, wiecie?

Jak boli infekcja pochwy? Ech, no właśnie… Boli! Albo piecze, swędzi – zależy, co tam się dzieje. Ale umówmy się, komfortowo to nie jest, prawda? Pamiętam raz, miałam coś takiego, że myślałam, że zwariuję. Swędziało tak, że najchętniej to bym się drapała na okrągło, dzień i noc!

A co konkretnie może się dziać? No więc tak:

  • Pieczenie i swędzenie. To chyba najgorsze. I wiecie co? Często jest tak, że po stosunku albo po antybiotykach robi się jeszcze gorzej. Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego tak się dzieje? Ja tak, i niby rozumiem, że tam jakieś bakterie się psują, ale i tak… brrr. To jest po prostu okropne.
  • Ból. No tak, boli. Czasem tak delikatnie, a czasem ostro, że aż skręca. No, nie życzę nikomu!
  • Zaczerwienienie sromu i pochwy. No to wiadomo, jak jest stan zapalny, to robi się czerwono. Wygląda to, no, delikatnie mówiąc, niefajnie. I czuć to!
  • Upławy. To też różnie bywa. Czasem takie wodniste, a czasem gęste, białe… Ble. No i to uczucie… No, średnie. A najgorsze, jak jeszcze…
  • Nieprzyjemny zapach. No właśnie, to jest wisienka na torcie. Albo raczej, powinnam powiedzieć, smrodek na torcie? Wiadomo, że każda z nas ma tam swój specyficzny zapach, ale jak jest infekcja, to to jest zupełnie inny level. Taki… rybny? Fuj. Serio, od razu człowiek czuje, że coś jest nie tak. I od razu do ginekologa, bo sama sobie z tym na pewno nie poradzę. A wy? Macie jakieś swoje sposoby na rozpoznawanie “tego”?

No i to tyle. Mam nadzieję, że nikogo nie wystraszyłam za bardzo, ale tak to wygląda, mniej więcej. A pamiętajcie, jak coś się dzieje, to nie czekajcie, tylko lećcie do lekarza! Bo zdrowie najważniejsze, prawda?