Jak scalić 2 komórki w Excelu?

Boże, ileż ja się namęczyłam, żeby w końcu ogarnąć to scalanie komórek w Excelu! Zawsze to robiłam na oko, a potem – niespodzianka! – wszystko krzywo, dane połamane… masakra. Pamiętam, jak robiłam kiedyś arkusz z wynikami ankiety – aż się odechciewało żyć, bo wszystko wyglądało jak po burzy. No i w końcu postanowiłam, że muszę się tego nauczyć porządnie. Coś takiego prostego, a tyle stresu!

Zaznaczasz komórki, jasne. Pierwsza – Shift – ostatnia. Ale uwaga, to ważne! – tylko jedna może mieć coś w środku, inaczej… no cóż, sama wiesz, jak to wygląda. Ja raz próbowałam scalić kilka komórek z danymi i Excel się chyba obraził, bo wszystko mi się posypało, a potem musiałam to poprawiać pół godziny. Nie powiem, żeby to było miłe przeżycie. Chyba jakieś 80% czasu spędzonego przy tym arkuszu poszło na naprawianie takich głupich błędów. Tragedia!

Potem, w tej zakładce “Narzędzia główne”, szukajcie “Wyrównanie”. Tam jest takie coś jak “Scal i wyśrodkuj”. Albo może “Scal komórki”, w zależności od wersji. Różnie to bywa, znaczy – zależy od tego, jakiego Excela akurat używasz, bo ja sama mam kilka wersji i ciągle się gubię. Na szczęście, na końcu i tak jest “gotowe”! Uff… aż ulga. A te instrukcje w necie? Suche jak wiór, nic nie tłumaczą! No ale teraz już wiem. I nareszcie nie będę się stresować, jak będę chciała scalić komórki. Chociaż… kto wie, czy za miesiąc znów tego nie zapomnę? 😉