Jaki jest rekord na 100 m kobiet?
Rekord świata na dystansie 100 metrów kobiet należy do Florence Griffith-Joyner, która osiągnęła czas 10,49 sekundy. W Europie najlepszy wynik należy do Christine Arron (10,73 s), a w Polsce do Ewy Kasprzyk (10,93 s). Te osiągnięcia stanowią kamienie milowe w historii kobiecych sprintów.
Rekordowy sprint: 10,49 sekundy – niewzruszony mit Florence Griffith-Joyner
Rekord świata na 100 metrów kobiet to liczba, która od lat fascynuje i inspiruje: 10,49 sekundy. Ten oszałamiający wynik, osiągnięty przez Florence Griffith-Joyner podczas zawodów w Indianapolis 16 lipca 1988 roku, pozostaje niepobitym symbolem dominacji i doskonałości w kobiecym sprincie. Mimo upływu lat i nieustannego postępu w technice treningowej oraz sprzęcie sportowym, czas „Flo-Jo” wciąż jawi się jako bariera nie do przekroczenia.
Dlaczego 10,49 sekundy jest tak wyjątkowe? Nie chodzi jedynie o sam wynik, ale o kontekst jego powstania. Griffith-Joyner, ikona lat 80., charakteryzowała się niezwykłą eksplozywnością, wyjątkową techniką biegu i, co niektórzy podkreślają, kontrowersyjną formą fizyczną, budzącą wówczas dyskusje na temat stosowania niedozwolonych substancji. Do dziś brak jest jednoznacznych dowodów na stosowanie dopingu, jednak wątpliwości te nadal osłaniają jej rekord aurą tajemnicy.
W porównaniu do osiągnięcia Griffith-Joyner, wyniki innych biegaczek wydają się nieco oddalone. Najlepszy wynik w Europie, należący do Francuzki Christine Arron (10,73 s), choć imponujący, świadczy o znaczącej przepaści pomiędzy rekordem świata a najlepszymi wynikami na Starym Kontynencie. Również polski rekord Ewy Kasprzyk (10,93 s) podkreśla skalę wyczynu Griffith-Joyner. Ten wynik, osiągnięty w czasach, kiedy polskie lekkoatletyki cieszyły się znacznym sukcesem, pozostaje jednak daleko od rekordu świata.
Czy rekord Florence Griffith-Joyner zostanie kiedykolwiek pobity? To pytanie, na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Postęp w nauce sportu jest nieustanny, ale pokonanie bariery 10,49 sekundy wymagałoby nie tylko wyjątkowego talentu i ciężkiej pracy, ale również prawdopodobnie przełamania niektórych fizjologicznych granic ludzkich możliwości. Rekord ten, niezależnie od kontrowersji, pozostanie w historii lekkoatletyki jako symbol niezwykłego wyczynu i trwałego świadectwa dominacji w kobiecym sprincie.
#Bieg 100m #Kobiety #Rekord