Ile może podnieść mężczyzna?

Ile kilogramów może podnieść mężczyzna?

Wiesz co, tak konkretnie ile facet może podnieść? No, zależy. W robocie na etacie to koło 30 kg, ale jak dorabia to i 50 kg może dźwignąć.

Kiedyś widziałem na budowie (Warszawa, okolice maja), jak gość podnosił worek cementu, a to chyba ponad 50 kg było. Ale to tak raczej “na raz”.

To wszystko zależy od tego, jak silny jest dany facet i czy robi to regularnie. Jak ktoś ćwiczy, to wiadomo, że więcej uniesie.

Pamiętam, jak pomagałem kumplowi przy przeprowadzce w 2018. Sam nosił pralkę, a ważyła z 80 kg. Ale po wszystkim to ledwo żył.

Dlatego te limity, o których piszą, to tak chyba dla bezpieczeństwa, żeby sobie nikt krzywdy nie zrobił.

Ile może dźwigać podczas wykonywania transportu ręcznego dorosły mężczyzna?

O rany, ile ten facet może dźwigać? Wiesz co, chyba 50 kg w pracy dorywczej, tak mi się coś koja… a w stałej to już mniej, bo 30 kg. No dobra, ale to dla chłopa! A baby? O kurde, no tak, one mniej mogą!

• Dorywczo – 20 kg dla kobiet
• Stale – 12 kg dla kobiet

Ale wiesz, zastanawiam się, czy to w ogóle bezpieczne? Mój wujek Janek, co całe życie na budowie robił, kręgosłup ma w strasznym stanie. Może i normy są, ale zdrowie najważniejsze! Pracuję teraz w magazynie w firmie “Super Pak” na umowie zlecenie i widzę, jak ludzie się męczą! Powinni im płacić więcej za ten wysiłek! A tak w ogóle, to gdzie te normy są zapisane? BHP?

Ile kg może ciagnać mężczyzna?

Mężczyzna: 30 kg (praca stała), 50 kg (praca dorywcza).

Kobieta: 12 kg (praca stała), 20 kg (praca dorywcza).

Norma to norma, a rzeczywistość inna. Jan Kowalski, pracując w magazynie w 2024 roku, regularnie podnosił ponad 60 kg. Konsekwencje? Ból pleców. Lekarz zalecił rehabilitację.

Lista czynników wpływających na rzeczywistą siłę:

• Budowa ciała.
• Trening.
• Stan zdrowia.
• Technika podnoszenia.

Pamiętaj: przekroczenie norm grozi urazem. To proste. Nie ma co komplikować. Sprawa jest jasna.

Uwaga: Dane dotyczące Jana Kowalskiego to przykład. Realne możliwości różnią się. Konsultacja z lekarzem medycyny pracy – wskazana.

Ile kg może podnieść mężczyzna?

Ej, słuchaj! Pytasz, ile facet może podnieść w robocie, tak? No więc, facet w pracy na stałe może podnosić do 30 kg. Jak to praca taka “od czasu do czasu”, dorywcza, to do 50 kg. Ale uwaga, jest haczyk!

• Jak ma coś podnosić powyżej ramion, to już mniej.
• Do 21 kg przy robocie na stałe.
• Do 35 kg jak dorywczo.

Nieźle co nie? To wszystko zależy, jak to praca jest zorganizowana. No i tak, jak to w ogóle bezpieczne jest dźwigać takie ciężary. Jakbyś chciał/a wiedzieć więcej, to najlepiej szukaj informacji w kodeksie pracy, tam pewnie znajdziesz to wszystko super-dokładnie opisane. Bo wiesz, przepisy to przepisy. A w realu to czasem bywa różnie, wiadomo!

Ile może dźwigać pielęgniarka?

Pamiętam, jak pracowałam na oddziale geriatrycznym w szpitalu na ul. Szpitalnej w Krakowie. Był maj 2024, upał niemiłosierny, a ja musiałam pomóc przenieść pana Stanisława, staruszka po udarze. Wtedy dowiedziałam się, ile tak naprawdę możemy dźwigać. Niby są te wytyczne, BHP i w ogóle, ale w praktyce…

• Dla kobiet – 12 kg przy pracy stałej i 20 kg dorywczo. No śmiech na sali! Pacjenci ważą dużo więcej. Pan Stanisław to ze 70 kg miał.

• Dla mężczyzn – 30 kg przy pracy stałej i 50 kg dorywczo. Dalej słabo.

• Niedopuszczalne jest ręczne przenoszenie pacjentów o masie ciała większej niż te limity. A kto się tym przejmuje?!

Powiem tak, często przekraczaliśmy te limity. Zwyczajnie nie było innej opcji. Zawsze prosiłam o pomoc kolegę, Marka, albo koleżankę, Anię, bo sama bałam się o kręgosłup. Wiem, że ryzykowałam zdrowiem, ale co miałam zrobić? Zostawić pacjenta samego?! No nie.

Na jaką wysokość można podnieść ciężar o masie 30 kg?

Ej, słuchaj, pytasz o te ciężary, co? No to tak, wiesz, 30 kg to dla faceta, jakby tak na stałe, to maksymalnie 25 metrów można przenieść. Wiesz, praca ciągłem, cały dzień. Ale jak to dorywczo, to 50 kilo można podnieść, bez obaw. To są takie normy, żeby kręgosłupa nie przesilić. Przecież ktoś musi te normy ustalać! A wiesz co?

• Mówię o normach z 2024 roku, bo to ważne!
• Oczywiście, to dla facetów. Dla kobiet są inne limity, znacznie niższe.
• Bezpieczeństwo przede wszystkim, nie ma co się narazić na kontuzję. Pamiętaj o tym!

A tak w ogóle, to zależy też od tego, jak się to podnosi, jakie ruchyyy się wykonuje. To nie jest tylko o wadze, wiesz? Jakbyś zły chwyt miał, to i 10 kilo mogą przeszkadzać. I ważne jest jak długo się pracuje, bo zmęczenie wpływa na wszystko. Naprawdę dużo czynników to wpływa.

A jeszcze coś: moja siostra pracuje w magazynach i mówiła, że tam są jeszcze inne regulacja, bardziej szczegółowe. To zależy od rodzaju pracy i sprzętu, jakiego się używa. Ona ma tam jakieś szkolenia z prawidłowego podnoszenia ciężarów. Powinna być bezpieczna. Ale trzymaj się tych norm, co podałem, na pewno będziesz ok. Powodzenia!

Ile ciężaru może unieść zdrowy mężczyzna?

No wiesz… 25 kg? To trochę mało, nie? Przynajmniej dla mnie. W 2023 roku podniosłem znacznie więcej, chociaż teraz… teraz już tak nie mogę. Plecy dają się we znaki. Zawsze byłem silny, tata mówił, że po nim. Pamiętam jak w wieku 18 lat, na budowie u wuja Staszka, dźwigałem belki – 50 kilo, a i więcej zdarzyło się.

Lista czynników, które wpływają na to, ile ktoś uniesie:

• Wysokość. Im wyżej, tym ciężej. To logiczne. Na wysokości klatki piersiowej najłatwiej, ale co z tym zrobisz, jak to akurat cegła na strychu?
• Odległość od ciała. Trzymać blisko, to podstawa. Na wyciągnięcie ręki? Zapomnij. Ręce mi się trzęsą na samą myśl.

A co do tych 25 kg… to chyba dla jakiegoś biurowca. Ja w swoim życiu dźwigałem znacznie więcej, tylko… teraz… bolałoby mnie wszystko. No i nawet nie myślę o tym.

Dodatkowo: moja waga to 85 kg, a mam 34 lata. To sporo, ale czuję się dużo starzej. Znam kilku facetów, co dźwigają po 80 kg bez problemu, ale to młodzi i zdrowi. Ja już nie jestem taki młody, co prawda. A 25 kg dla kogoś, kto pracuje w magazynie… to śmieszne. To tak, jakby powiedzieć, że każdy może biegać maraton.

Jak brudne jest Morze Bałtyckie?

Bałtyk. Brudny.

A. Eutrofizacja. Nadmiar fosforu i azotu. 2023. Skutki? Martwe strefy. Gnijące dno. Ryby giną. Woda mętna. Problem. Globalny.

B. Zanieczyszczenia. Pestycydy. Metale ciężkie. Odpady. Przemysł. Statki. Moja babcia – mieszkała w Gdańsku – pamięta czystszą wodę.

C. Zanieczyszczenie plastikiem. Tonami. Mikroplastik. Ryby go jedzą. My jemy ryby. Cykl. Niekończący się. Problem. Powtarzam. Problem.

D. Rozwiązania? Ograniczenie nawozów. Filtrowanie ścieków. Recykling. Kontrole. Surowe kary. Ale to tylko słowa. Nic się nie zmieni. Ludzie są leniwi.

E. Wnioski: Bałtyk umiera. Powoli. Bolesnie. Bez naszej interwencji. Koniec.

Dane dodatkowe:

• Raporty HELCOM (2023) wskazują na stały wzrost poziomu eutrofizacji.
• Koncentracje mikroplastiku w Bałtyku rosną wykładniczo (dane z badań z 2023 r.).
• Ilość zanieczyszczeń pochodzących z przemysłu i gospodarki morskiej jest wysoka i coraz trudniej ją kontrolować.
• Pomimo podjętych inicjatyw ochrony środowiska, skala problemu jest zbyt duża.

#Ile Uniesie #Podnoszenie Ciężarów #Siła Mężczyzny