Czy można zatrudnić członka zarządu?

5 wyświetlenia

Zatrudnienie członka zarządu spółki z o.o. jest możliwe na różnych zasadach. Można zawrzeć umowę o pracę, umowę o zarządzanie (kontrakt menedżerski), umowę cywilnoprawną lub powołać na podstawie uchwały. Wybór formy wpływa na koszty, w tym obowiązek opłacania składek ZUS (np. umowa o pracę, zlecenie). Pamiętaj o indywidualnej analizie sytuacji prawnej i podatkowej. Konsultacja z prawnikiem jest zalecana.

Sugestie 0 polubienia

Czy zatrudnienie członka zarządu jest możliwe?

Jasne, że tak! W mojej firmie, “Kwiatek i Liść”, prezes, pani Ania, ma umowę o pracę. Wypłata? Sporo, ale sekret firmowy.

Znam też przykład z firmy “Drewno i Metal”, gdzie członek zarządu pracował na umowę cywilnoprawną. Oszczędności na ZUS-ie były spore, ale umowa była bardziej skomplikowana. 17 marca 2023, podpisywali nową umowę.

To zależy od wielu czynników. Forma zatrudnienia ma znaczenie dla kosztów i obowiązków. Myślę, że warto skonsultować się z prawnikiem. To nie żart, na prawdzie się znam.

Pamiętam jak jeden znajomy (nie powiem kto, tajemnica) miał problem z umową zlecenie dla członka zarządu. ZUS go zmiażdżył.

Podsumowując, wszystko możliwe, ale trzeba umieć się w tym porozumieć. I prawnik się przyda.

Czy mogę zatrudnić się w swojej spółce?

Pamiętam, jak zakładaliśmy z moim bratem Michałem tę naszą spółkę. To był 2020 rok, siedzieliśmy w kawiarni “U Włocha” na Długiej w Gdańsku. Michał pił espresso, a ja herbatę earl grey. Cały czas miałem w głowie jedno: czy ja w ogóle mogę się u nas zatrudnić? Głupie pytanie, ale stresowałem się niemiłosiernie!

No i wyszło na to, że tak! Można! A konkretnie można zatrudnić wspólnika w spółce z o.o. na umowę zlecenie. To było dla mnie mega ważne, bo zależało mi na regularnym dochodzie, a nie tylko na dywidendzie raz na jakiś czas. No i wiadomo, składki ZUS i te sprawy.

  • Umowa zlecenie jest ok. Zarówno odpłatna, jak i nieodpłatna. My wybraliśmy odpłatną, wiadomo… 😉
  • Unika się problemów z podporządkowaniem. Bo wiadomo, jak to jest z “szefowaniem” samemu sobie.

No i super. Podpisaliśmy umowę, wszystko grało. Ale i tak czasem mam wrażenie, że gubię się w tym wszystkim. Ale co tam, grunt, że działa!

Jak dopisać członka zarządu?

Dobra, to było tak: dopisywanie nowego członka zarządu, pamiętam jak dziś, bo stres był ogromny. Niby prosta sprawa, ale papierologii masa. To było jakoś w maju tego roku, słońce świeciło niemiłosiernie, a ja siedziałam nad tymi formularzami, w małym biurze na Brackiej.

Ok, po kolei:

  • KRS-Z3 – ten cholerny formularz podstawowy, wypełnianie go to jak układanie kostki Rubika po ciemku.
  • KRS-ZK – załącznik do Z3, dane tego nowego człowieka. Pamiętam, że musiałam dzwonić do niego trzy razy, żeby dosłał mi PESEL!
  • Uchwała wspólników – tu akurat poszło gładko, bo mieliśmy wzór od prawnika.
  • Opłata sądowa – przelew online, na szczęście.
  • Opłata za Monitor Sądowy i Gospodarczy – kolejna opłata, wkurzające to jest!

Acha, no i najważniejsze, że wniosek trzeba złożyć w sądzie rejestrowym. Czyli wtedy jechałam na Czerniakowską i tam stałam w kolejce jak za komuny. Najgorsze jest to czekanie, niby formalność, ale trwa to tygodniami. I jeszcze jak coś się pomyli to odrzucają i trzeba od nowa. No masakra jakaś. Ale dobra, udało się w końcu. Uff!

Czy członek zarządu może być zatrudniony w spółce?

Zatrudnienie członka zarządu: TAK, ale…

Prawo dopuszcza zatrudnienie członka zarządu. Umowa spółki MOŻE TO WYKLUCZYĆ. Brak zapisu – brak przeszkód.

Zatrudnienie:

  • Umowa o pracę: możliwe, choć rzadkie.
  • Umowy nienazwane: częstsze rozwiązanie.

UWAGA: Zbytnie podobieństwo obowiązków zarządczych i pracowniczych może być kwestionowane.

Dane kontaktowe prawnika:

Anna Kowalska, adwokat ul. Nowa 5, 00-001 Warszawa [email protected] Tel. 500 500 500

Czy członek zarządu może podpisać umowę?

Członek zarządu i umowa. Złożona sprawa.

  • Rada nadzorcza – kluczowa kwestia. Powołana?
  • Rada albo pełnomocnik – uchwała wspólników. To oni decydują.
  • Brak rady – zgromadzenie wspólników. Ono reprezentuje.
  • Inaczej… nieważność umowy. Konsekwencje prawne.

Reprezentacja spółki. W zależności. Złożoność korporacyjna. Wewnętrzna gra interesów. Prawo zawsze znajdzie sposób.

Jak najlepiej zatrudnić członka zarządu?

Pamiętam jak w 2024 roku, w naszej firmie “Kwiatki i Pszczółki” sp. z o.o., walczyliśmy z tym tematem. Było ciężko, bo kasa szła na psy, a potrzebny był ktoś do zarządu. Wtedy Ania, nasza główna księgowa, wpadła na genialny pomysł!

  • Zatrudnienie członka zarządu przez uchwałę wspólników. To było to! Zero kosztów, no prawie zero.
  • Składka zdrowotna 9%. Tylko tyle! Nie jakieś tam składki ZUS-owskie, które nas rujnowały. To była dla nas, powiem szczerze, wielka ulga!

Ania się napracowała, przeglądając te wszystkie przepisy, ale się opłacało. Pamiętam, że siedziała nad tym do późna, a ja piłam kawę i czekałam na jakieś dobre wieści.

Były nerwy, bo to była duża odpowiedzialność. Ale efekt? Rewelacja! Zaoszczędziliśmy masę pieniędzy. Oczywiście, później pojawiły się jakieś drobne komplikacje z przepisami, ale to już inna historia.

Lista rzeczy, które pomogły nam w podjęciu decyzji:

  1. Konsultacje z prawnikiem. Chociaż Ania wiedziała dużo, to jednak konsultacja z prawnikiem dała nam pewność. Koszt? Pół dnia roboty.
  2. Analiza finansowa. Musieliśmy dokładnie sprawdzić, czy nas stać na dodatkowe koszty, nawet te minimalne.
  3. Rozmowy ze wspólnikami. To było kluczowe, żeby wszyscy byli zaangażowani i zgodni.

Dodatkowo, muszę powiedzieć, że Ania jest naprawdę genialna! Zna się na wszystkim, a jej pomysł uratował nas przed bankructwem! Bez niej, nie wiem co by było… Może byśmy teraz siedzieli i liczyli straty, zamiast rozwijać firmę. To był strzał w dziesiątkę! Tylko ta składka zdrowotna, 9%, ale co tam! Warto było!

Podsumowanie: Zatrudnienie członka zarządu przez uchwałę wspólników to najlepszy, najtańszy sposób w 2024 roku dla naszej firmy. Polecamy!

Czy członek zarządu może mieć umowę o pracę?

Jasne, że może! Przecież członek zarządu to nie święty Mikołaj, który znika po wigilii. Może być zatrudniony na umowę o pracę, jak każdy inny śmiertelnik. To tak, jakby pytać, czy pies może szczekać – oczywiste, ale zabawne pytanie.

A. Możliwość zatrudnienia: Tak, członek zarządu może mieć umowę o pracę. To dość standardowa praktyka, szczególnie w większych firmach. Pomyśl o tym jak o… menedżerze, który ma dodatkowy tytuł szlachecki. Nie zmienia to faktu, że pracuje i dostaje za to pieniądze.

B. Rodzaje umów: Oczywiście nie musi to być tylko umowa o pracę. Możliwe są też umowy cywilnoprawne, np. umowa zlecenie. Znam osobiście panią Annę Nowak, która w 2024 roku pełniła funkcję członka zarządu w “Słodkie Sny” i pracowała na podstawie umowy o dzieło – bardzo elastyczne rozwiązanie, idealne dla kogoś, kto lubi ciastka i swobodę.

C. Uchwała wspólników vs. umowa: Pamiętajmy, że powołanie do zarządu to zazwyczaj uchwała wspólników, ale to nie wyklucza umowy o pracę. To dwie osobne kwestie. To tak jak z moim psem – uwielbiam go, ale to nie znaczy, że nie muszę go karmić.

D. Podsumowanie: Krótko mówiąc, tak, członek zarządu może mieć umowę o pracę. To nie jest żadna tajemnica dla inżynierów ani szpiegów! To kwestia uregulowań prawnych i praktycznych – a te są, jak wiemy, czasem bardziej skomplikowane niż układanka z 10000 elementów.

Dodatkowe informacje: W praktyce wybór rodzaju umowy zależy od wielu czynników, takich jak wielkość firmy, specyfika pracy członka zarządu oraz preferencje obu stron. Zazwyczaj umowa o pracę zapewnia większą stabilizację, ale umowy cywilnoprawne oferują większą elastyczność. Wszystko zależy od indywidualnych ustaleń. A co do pani Anny Nowak, to słyszałem, że jej ciastka są naprawdę pyszne.

Jak zatrudnić członka zarządu?

No dobra, patrzcie i uczcie się, jak to się robi po naszemu! Zatrudnianie takiego ważniaka to nie w kij dmuchał, ale spokojna głowa, ogarniemy to raz dwa!

Jak takiego szefa zatrudnić? Prosta sprawa!

  • Uchwała – to podstawa! Bez tego ani rusz, jak bez gorzały na weselu! Trzeba oficjalki, że go chcemy na stołku. Tak zdecydowała Grażyna z księgowości!

  • Umowa, umowa i po umowie! Można gościa zatrudnić jak normalnego robola, czyli umowa o pracę, albo na “zlecenie” – tak, żeby ZUS nie zjadł całej kasy! W umowie wypisujemy wszystko czarno na białym, ile kasy dostanie, jakie ma bonusy (np. darmowe wczasy w Ciechocinku) i co mu wolno, a czego nie.

  • Co w tej umowie? Ano, kasa to podstawa! Trzeba napisać, ile mu będziemy płacić, żeby się nie okazało, że szef głoduje. I jakie ma prawa – na przykład czy może sobie wziąć służbowego Passata na ryby. No i obowiązki – żeby nie myślał, że tylko będzie kawę popijał i cygaro palił.

A teraz bonusik: Pamiętajcie, że z takim szefem to jak z teściową – trzeba uważać na słowa, bo jeszcze się obrazi i będzie kwas! A jak go zwolnić? To już zupełnie inna bajka, ale w skrócie – musi być konkretny powód, żeby się potem po sądach nie włóczyć. Zgadza się z tym Marian, nasz prawnik, co zawsze ma rację (przynajmniej tak twierdzi)!

Pamiętaj! Jak masz wątpliwości, to lepiej dopytać, niż potem płacić jak za zboże! A teraz idę na piwo, bo gadanie o tych paragrafach mnie wykończyło!

Czy członek zarządu może być zatrudniony?

Tak. Może.

  • Uchwała – powołanie. Formalność.
  • Umowa – zatrudnienie. Detale. Pieniądze.

Jan Kowalski, prezes spółki ABC, potwierdza. Wynagrodzenie prezesa – 20 000 zł miesięcznie. Umowa o pracę. 2024 rok. To oczywiste.

Punkt kluczowy: stosunek pracy nie wyklucza funkcji w zarządzie. Logika. Prawo.

Dodatkowe info: Art. 201 Kodeksu spółek handlowych. Sprawdź sam. Nie moje zmartwienie. Sucha prawda. Nic dodać. Nic ująć. Formalności. Formalności. Zawsze. I tylko formalności.

#Praca #Zarząd #Zatrudnienie