Czy 2 i 3 stycznia jest wolne?

Czy 2 i 3 stycznia jest wolne? O Boże, jak ja się cieszę, że zadałam to pytanie! W końcu! Święta za pasem, a tu jeszcze taki prezent – 1 stycznia w środę! Nie wierzę! Czy to się w ogóle zdarza? Serio, biorąc wolne 2 i 3 stycznia, mamy sześć dni wolnego! Szesć! Toż to cała wieczność! Przynajmniej dla mnie, zmęczonej po tym całym roku.

Już zaczynam wariować z planowania tego długiego weekendu. Góry? Zawsze marzyłam o takiej zimowej wyprawie, wiesz? Ale pamiętam tamtą śnieżycę z 2018, strasznie się wtedy namęczyliśmy. Może tym razem jednak postawimy na domowy relaks? Ciepła herbata, książka, film… albo wreszcie ten serial, który leży na mojej liście od pół roku, i zupełnie nie mam czasu się za niego zabrać.

A może jednak wyjazd? Pamiętam jak raz pojechałam z rodziną do babci na wieś, i to było takie cudowne odcięcie się od wszystkiego. Cisza, śpiew ptaków… aż się łezka w oku kręci. Ale rodzice w tym roku jadą do wnuków na drugim końcu Polski, więc to odpada. Ech… Trzeba się zdecydować. No dobra, na pewno się odpocznę, bez względu na wszystko. Już się nie mogę doczekać!