Kiedy z bólem nerki na SOR?

17 wyświetlenia

Ojej, ból nerki to koszmar! Jeśli ból jest nie do zniesienia, trwa od kilku dni i dodatkowo masz gorączkę albo krwawisz z moczem – natychmiast na SOR! Nie czekaj, aż samo przejdzie. To nie jest żart, a zignorowanie takich objawów może mieć poważne konsekwencje. Lepiej dmuchać na zimne i udać się do lekarza, nim sytuacja się pogorszy. Zdrowie jest najważniejsze!

Sugestie 0 polubienia

O rany, ból nerki… pamiętam raz, jak mnie złapało. Myślałam, że umrę! Wiesz, tak naprawdę to zależy, kiedy lecieć na SOR, ale generalnie… ojej, no jeśli ból jest taki, że nie możesz wytrzymać, no dosłownie, że nie możesz się ruszyć, no i to trwa już kilka dni, a do tego jeszcze, co gorsza, masz gorączkę albo, o zgrozo, krew w moczu… No to sorry, ale leć na ten SOR. Serio!

Nie czekaj, aż “samo przejdzie”! Bo niby dlaczego miałoby przejść? To przecież nie jest katar. Pamiętam, jak moja ciotka czekała, myślała, że to “przejdzie”, a skończyło się na tym, że wylądowała na operacji! Nie chcę straszyć, ale takie rzeczy się zdarzają.

Wiesz co, lepiej dmuchać na zimne, serio. Lepiej się przejść, nawet jak to nic poważnego, niż potem żałować i pluć sobie w brodę. Bo co, jak się okaże, że coś tam się dzieje, jakieś zapalenie albo kamień? Mówię ci, leć do lekarza, niech cię sprawdzą. Lepiej się upewnić, niż potem cierpieć.

No i serio, zdrowie… no co tu dużo gadać, najważniejsze jest. Ja to zawsze powtarzam. A z nerkami, to wiesz, to w ogóle nie ma żartów. One niby takie małe, ale jak zaczną szwankować, to cały organizm leci na łeb na szyję. Także pilnuj się!