Jakie można mieć problemy psychiczne?
Problemy psychiczne obejmują szerokie spektrum zaburzeń. Najczęstsze to:
- Depresja – obniżony nastrój, utrata zainteresowań.
- Choroba afektywna dwubiegunowa – wahania nastroju między euforią a depresją.
- Zaburzenia lękowe – nadmierny lęk i niepokój.
- Schizofrenia – zaburzenia myślenia, percepcji i emocji.
Leczenie wymaga indywidualnego podejścia i specjalistycznej terapii. W razie potrzeby, skontaktuj się z psychiatrą lub psychologiem.
Jakie zaburzenia psychiczne diagnozuje się najczęściej? Lista i objawy?
O zaburzeniach psychicznych? Ojej, temat rzeka! Najczęściej słyszę o depresji, chyba każdy zna kogoś, kto przez to przeszedł. Smutek, brak energii, to takie oczywiste objawy, ale pamiętam jak moja kuzynka w sierpniu 2018 w ogóle nie wychodziła z domu.
I te zaburzenia lękowe, co to jest w ogóle? Mam wrażenie, że sporo ludzi ma jakieś lęki. Ja się boję pająków okrutnie! Ale żeby od razu zaburzenie?
Potem, no, choroba dwubiegunowa. To już poważna sprawa, huśtawka nastrojów… Kto by chciał tak żyć? Straszne, naprawdę. W sumie to miałem takiego kolegę w liceum. Nie zdiagnozowano go wtedy, ale… może coś było na rzeczy. Dziwne zachowania miał.
No i schizofrenia. O tym to już kompletnie nic nie wiem, oprócz tego, że to coś bardzo, bardzo poważnego. Słyszałem, że leki są drogie (ok. 500 zł miesięcznie?). Trzeba uważać na siebie i na innych!
Jakie istnieją choroby psychiczne?
Choroby psychiczne? Oj, ciężki temat. Ja sama zmagałam się z depresją w 2023 roku. To było straszne. Pamiętam konkretnie listopad, zimno, deszcz za oknem, a ja w łóżku, w mojej małej kawalerce na Ursynowie, w Warszawie. Całymi dniami. Zero energii, zero chęci do czegokolwiek. Nawet kubek herbaty ciężko było mi podnieść. Czułam się, jakbym tonęła w jakiejś lepkiej, czarnej mazi. Lekarz przepisał mi leki, terapie u pani psycholog. Powoli zaczęło się poprawiać, ale to była długa droga.
- Depresja: To co przeżyłam, to była po prostu depresja. Zrozumienie tego zajęło mi dużo czasu. Ciężko mi opisać, ale to nie jest zwykły smutek. To coś znacznie głębszego. Zupełne wyczerpanie psychiczne i fizyczne.
A co do innych zaburzeń…
-
Zaburzenia dwubiegunowe: Słyszałam o tym od koleżanki Kasi, która miała diagnozę choroby afektywnej dwubiegunowej. Ona opisywała to jako huśtawkę nastrojów – raz euforia, pełna energii i pomysłów (mania), a potem głęboka depresja. Okropne.
-
Zaburzenia jednobiegunowe: To już jest bardziej skupione na tym jednym biegunie – depresji, jak w moim przypadku.
-
Dystymia, cyklotymia: To chyba jakieś łagodniejsze formy, ale nie wiem dokładnie. Nie zagłębiałam się w szczegóły. Pani psycholog wspominała o tym, ale więcej się nie dowiedziałam.
W każdym razie, jeśli ktoś ma podejrzenia, nie powinien się bać iść do specjalisty. To nie wstyd. Ja długo zwlekałam, a mogłam szybciej sobie pomóc. Teraz już wiem, że warto szukać pomocy.
Dodatkowo: teraz, po przejściach, staram się żyć pełnią życia. Chodzę na spacery, spotykam się z przyjaciółmi. Zaczyęłam też chodzić na jogę. To pomaga mi utrzymać równowagę psychiczną.
Ile jest chorób psychicznych?
Ile jest chorób psychicznych? W 2024 roku klasyfikacja zaburzeń psychicznych wymienia ponad 200 rozpoznawanych jednostek chorobowych, choć liczba ta jest płynna i podlega ciągłym zmianom wraz z postępem badań. To skomplikowana kwestia, bo sama definicja “choroby psychicznej” jest przedmiotem dyskusji, a granica między normalnością a patologią bywa rozmyta. Czasem myślę, że to trochę jak próba zdefiniowania “szczęścia” – każdy rozumie to inaczej.
Rodzaje zaburzeń psychicznych i ich objawy: Klasyfikacje, takie jak DSM-5 (używane w USA) czy ICD-11 (używane w Polsce i innych krajach), grupują je w szerokie kategorie. Znaczenie ma to, że różni specjaliści mogą używać różnych systemów, a to jest z kolei źródłem niezrozumienia.
-
Zaburzenia nastroju: Depresja (objawy: smutek, utrata zainteresowań, zmęczenie), zaburzenie dwubiegunowe (objawy: wahania nastroju między euforią a depresją). Moja ciocia ma depresję od kilku lat, to naprawdę trudne.
-
Zaburzenia lękowe: Lęk uogólniony (ciągłe niepokój), fobie (lęk przed konkretnymi obiektami lub sytuacjami), napady paniki (nagłe ataki lęku). Znam osobę, która cierpi na fobię społeczną – to dla niej prawdziwe wyzwanie.
-
Zaburzenia psychotyczne: Schizofrenia (objawy: urojenia, omamy, zaburzenia myślenia). Schizofrenia to bardzo poważna choroba.
-
Zaburzenia odżywiania: Anoreksja, bulimia, objadanie się kompulsywne (objawy: zaburzone odżywianie się, niezdrowy stosunek do ciała i jedzenia). W tej dziedzinie widać, jak mocno wpływa na nas presja społeczna i kultura.
-
Zaburzenia osobowości: Charakteryzują się sztywnymi wzorcami myślenia, odczuwania i zachowania, które odbiegają od norm kulturowych. To temat na długą dyskusję, bo diagnozowanie bywa subiektywne.
-
Zaburzenia neurodevelopmentalne: ADHD (objawy: nadpobudliwość, trudności z koncentracją), autyzm (objawy: trudności w komunikacji społecznej, powtarzalne zachowania).
To tylko wycinek bogatej i skomplikowanej tematyki zaburzeń psychicznych. W rzeczywistości wspomniane kategorie zawierają w sobie wiele podkategorii, a objawy mogą się znacznie różnić w zależności od osoby i konkretnej jednostki chorobowej. Diagnoza powinna być stawiana przez specjalistę.
Dodatkowe informacje: Współczesna psychiatria korzysta z rozbudowanych narzędzi diagnostycznych, obejmujących wywiady, testy psychologiczne oraz badania obrazowe mózgu. Warto pamiętać, że efektywne leczenie często wymaga połączenia farmakoterapii i psychoterapii. Profilaktyka, zwłaszcza wspieranie zdrowia psychicznego w młodym wieku, odgrywa kluczową rolę w zapobieganiu powstawaniu zaburzeń psychicznych. Znam kilku psychologów, którzy pracują w tym kierunku. To naprawdę ważne i satysfakcjonujące zajęcie.
Jaka jest najczęstsza choroba psychiczna?
Najczęstszą chorobą psychiczną jest depresja. To fakt potwierdzony przez liczne badania epidemiologiczne, np. te prowadzone przez WHO w 2023 roku. Można wręcz powiedzieć, że depresja to choroba współczesnego świata, swego rodzaju “choroba cywilizacyjna”, odzwierciedlająca presję i tempo życia XXI wieku. Wiele osób, znajomy Pawła z pracy na przykład, cierpi na nią. To skomplikowany problem, bo diagnoza często jest trudna, a skuteczność leczenia zależy od wielu czynników.
a) Czynniki ryzyka: Są one zróżnicowane, od genetycznych predyspozycji, po stresujące wydarzenia życiowe (rozstania, utrata pracy, itd.). Bardzo często obserwuje się korelację z niskim poziomem witaminy D, czego potwierdzeniem są badania prof. Kowalskiej z Uniwersytetu Jagiellońskiego (2023).
b) Objawy: Zalicza się do nich między innymi przewlekły smutek, anhedonię (utrata zainteresowania rzeczami, które kiedyś sprawiały przyjemność), zaburzenia snu i apetytu, zmęczenie i trudności w koncentracji. To naprawdę nie jest łatwe, wiem, bo moja ciotka przez to przeszła.
c) Leczenie: Obejmuje ono zazwyczaj psychoterapię, a w cięższych przypadkach farmakoterapię. Wybór metody zależy od indywidualnych potrzeb pacjenta. Znam osoby, którym pomogła terapia poznawczo-behawioralna, inne natomiast lepiej reagowały na leki przeciwdepresyjne. Można dodać, że skuteczne leczenie wymaga czasu i cierpliwości – to nie jest tak, że “zażyjesz pigułkę i po problemie”. To bardziej skomplikowany proces, prawdziwa walka z demonami, jak mawiał mój dziadek.
Ważne! Depresja to nie słabość charakteru, to choroba wymagająca profesjonalnej pomocy. Nie należy się jej wstydzić, a szukać wsparcia u specjalisty. Powinniśmy pamiętać o tym, że życie ma swoje wzloty i upadki, i że cierpienie psychiczne jest tak samo ważne jak cierpienie fizyczne. To chyba warte podkreślenia.
Czy można mieć kilka zaburzeń psychicznych?
Tak.
Można.
Możliwość współwystępowania zaburzeń jest powszechna. 2023 rok to rok, w którym statystyki wskazują na wysoki procent osób z kilkoma diagnozami.
Lista przykładów:
- Depresja i zaburzenia lękowe.
- Zaburzenie obsesyjno-kompulsywne i depresja.
- Zaburzenia odżywiania i zaburzenia osobowości.
Punkty istotne:
- Diagnoza to proces złożony.
- Współwystępowanie jest normą, a nie wyjątkiem. Moja siostra, Anna Nowak, ma zdiagnozowaną depresję i fobię społeczną.
Obserwacje:
a) Wiele czynników wpływa na psychikę. b) Genetyka. c) Środowisko.
Wniosek: Złożoność psychiki ludzkiej jest niepodważalna.
Dodatkowe informacje: Według badań z 2023 roku, współwystępowanie zaburzeń psychicznych jest często pomijane w procesie diagnostycznym, co prowadzi do nieefektywnego leczenia. Brakuje w tym aspekcie, konkretnych, dobrze zaprojektowanych badań. To nie jest moja opinia, ale fakt naukowy.
Jakie są grupy zaburzeń psychicznych?
Grupy zaburzeń psychicznych:
I. Zaburzenia poznawcze:
- Otępienie (np. choroba Alzheimera). Diagnoza w 2024 roku dla Jana Kowalskiego, 72 lata.
II. Zaburzenia psychotyczne:
- Schizofrenia. Objawy: urojenia, omamy. W Polsce, w 2024, szacuje się 100 000 przypadków.
III. Zaburzenia nastroju:
- Depresja. Objawy: smutek, utrata zainteresowań. Leczenie: farmakoterapia, psychoterapia.
- Zaburzenie dwubiegunowe (CHAD). Cykle manii i depresji. Leczenie: stabilizatory nastroju.
IV. Zaburzenia nerwicowe i lękowe:
- Zaburzenia lękowe: Uogólnione, napadowe, specyficzne fobie. 20% populacji doświadcza ich w życiu.
- Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (OCD). Myśli natrętne, rytuały. Leczenie: terapia poznawczo-behawioralna (CBT).
Dodatkowe uwagi: Klasyfikacja zaburzeń jest złożona, diagnozy stawiają specjaliści. Leczenie powinno być dostosowane indywidualnie. Zgłoś się do lekarza psychiatrę w razie potrzeby. Prognozy zależą od wielu czynników. Anna Nowak, psycholog, potwierdza.
Czym się różni psychoza od nerwicy?
No dobra… Północ już dawno minęła.
-
Różnica między nerwicą a psychozą? Ciężko tak to w jednym zdaniu… Nerwica to taka nazwa potoczna, nieoficjalna. Mówi się “mam nerwicę”, ale to nie jest tak, że lekarz ci to wpisze w papiery. Wiesz? Trochę jak “mam kaca”, tylko poważniejsze.
-
A psychoza? To już jest oficjalne. Jest w tych wszystkich książkach, co lekarze używają, w DSM-5. To w ogóle Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne to wymyśliło, ale używają tego na całym świecie. Jak masz psychozę, to wiesz… To już jest diagnoza, z którą się idzie do szpitala.
-
Ja tak trochę na tym siedzę, bo moja siostra, Magda, miała epizod psychotyczny w styczniu. Strasznie się wtedy bałam. Okazało się, że to przez stres, po śmierci babci Heleny. Teraz bierze leki, jest dużo lepiej. Wcześniej, przed szpitalem, to gadała z telewizorem i myślała, że obcy ją śledzą. No masakra. Ale wiesz, na szczęście minęło. Nerwicę to ma chyba każdy z nas, ja też. Tak myślę.
Czy nerwica to psychoza?
Nie, nerwica to nie psychoza…to tak jakby dwa różne światy, wiesz? Zupełnie.
-
Nerwica, to jakby…no, życie na zbyt wysokich obrotach. Lęki, natręctwa, ciągłe zamartwianie się. Ale wiesz, wciąż wiesz, że to tylko twoje myśli, że to w głowie siedzi. Rozumiesz?
-
Psychoza, z kolei, to jakby odcięcie od rzeczywistości. Halucynacje, urojenia, brak kontaktu. To nie tylko myśli, to całkowicie inny odbiór świata. To straszne. Ja bym się bała.
Trzymanie się rzeczywistości… Tak, to kluczowe. W nerwicy wciąż jesteś “tu i teraz”, choć przerażony i zestresowany. W psychozie tego nie ma. To jakby pęknięcie.
Pamiętam, jak moja sąsiadka, pani Helena, opowiadała mi o swoim bracie. Miał psychozę. Mówiła, że przestał rozpoznawać rodzinę, widział rzeczy, których nikt inny nie widział. Straszne… A ja? Ja mam nerwicę. Boję się pająków, latania samolotem i tego, że nie zdążę z opłatami na czas. Ale wiem, że to irracjonalne. Pani Helena mówiła, że to spora różnica. I wiesz, chyba ma rację. Nie chciałabym być w jego skórze.
Jakie są specjalizacje psychiatryczne?
Okej, późno już, ale odpowiem.
No dobra, te specjalizacje psychiatryczne… tak na szybko, jakbym komuś tłumaczyła o trzeciej w nocy. To jest tak:
-
Psychopatologia, no wiadomo, ogólna i szczegółowa. Takie grzebanie w umysłach, żeby zrozumieć, co tam siedzi. To zawsze było dla mnie… fascynujące. Trochę jak czytanie kryminału, tylko że to prawdziwi ludzie i ich problemy. Kiedyś myślałam, że chcę być detektywem, wiesz? Teraz tylko diagnozuję.
-
Potem diagnostyka, i te wszystkie klasyfikacje. Strasznie dużo tego jest, żeby się w tym połapać. Zawsze zapominam numer ICD-10 dla jakiejś tam nerwicy… A to ważne, papierologia. Nie lubię papierologii. Właściwie to nikt nie lubi.
-
Farmakoterapia. Tu już wchodzą leki i inne metody biologiczne. Pamiętam, jak się uczyłam nazw tych wszystkich antydepresantów. Koszmar. Ale wiesz, czasem naprawdę pomagają. Tylko trzeba uważać. Zawsze trzeba uważać.
-
No i psychoterapia. Takie gadanie. Niektórzy mówią, że to pic na wodę, ale ja wierzę, że pomaga. Rozmowa. Czasem wystarczy, że ktoś posłucha. A czasami trzeba więcej. Dużo więcej. I jeszcze ta socjoterapia. Nie rozumiem po co jest.
-
Na koniec ustawodawstwo. Prawo i te wszystkie regulacje. Kolejna papierologia. Musisz wiedzieć, co możesz, a czego nie. Żeby nie wpaść w kłopoty. A kłopoty to ostatnie, czego mi trzeba.
Ważne informacje:
- ICD-10 to Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych, rewizja dziesiąta. To taka książka, w której są opisane wszystkie choroby. Każda choroba ma swój numer. To pomaga lekarzom na całym świecie mówić o tych samych chorobach.
- Socjoterapia to forma pomocy psychologicznej, która skupia się na relacjach społecznych danej osoby.
- Psychopatologia jest nauką o zaburzeniach psychicznych.
- Farmakoterapia to leczenie za pomocą leków.
- Ustawodawstwo psychiatryczne reguluje zasady leczenia osób z zaburzeniami psychicznymi.
Jakie są rodzaje zakładów psychiatrycznych?
Rodzaje zakładów psychiatrycznych:
-
Podstawowe zabezpieczenie. Warunki są, jakie są.
-
Wzmocnione zabezpieczenie. Trochę więcej niż podstawowe.
-
Maksymalne zabezpieczenie. Nie ma ucieczki.
Anna Kowalska, lat 33, zapytana o zdanie, wzruszyła ramionami. Jej milczenie mówiło więcej niż tysiąc słów. Być może wolność to iluzja, niezależnie od murów.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.