Jakie badania krwi warto robić raz w roku?

Jakie badania krwi raz do roku?

No to słuchajcie, co Janusz wam powie o badaniach krwi, co je raz w roku trza zrobić. Bo wiecie, zdrowie to podstawa, a nie, żeby potem zdychać jak mucha w smole.

• Morfologia: No to wiadomo, jak krew słaba to i chłop chudy jak szczapka. Morfologia, żeby sprawdzić czy anemia nie zjada, albo jakieś choróbsko się nie czai. Jakieś tam białe krwinki, czerwone, wszystko trza skontrolować.

• Lipidogram, czyli tłuszcze w krwi: No bo wiecie, schabowy dobry, ale bez przesady. Cholesterol, trójglicerydy – trzeba pilnować, żeby się żyły nie zapchały. Bo potem zawał i klops. Ja tam ostatnio miałem cholesterol taaaaki wysoki, że lekarz kazał mi na sałatę przejść. Sałata, sałatą, ale schabowego mi brakuje. Eh…

• Cukier, czyli glukoza: Słodkie to wszystko pyszne, ale cukier krwi trza pilnować, żeby cukrzyca nie dopadła. Ja tam lubię słodkie, ale odkąd mi pani doktor powiedziała, że będę musiał insulinę brać, to trochę się ograniczam. Trochę, no.

• Sikanie, czyli badanie moczu: Niby nic takiego, ale można sprawdzić, czy nerki dobrze filtrują. Bo jak nie filtrują, to potem kamienie i inne cuda na kijach.

A tak poza tym, to lekarz jeszcze może kazać inne badania zrobić. Zależy, ile masz lat, czy baby czy chłop, i czy palisz jak smok. Ja tam palę od dwudziestu lat i jakoś żyję, ale lekarz mówi, że mam się ograniczać. Ograniczać, ograniczać… A ja tam lubię zapalić. No.

Jakie badania krwi należą się z NFZ raz w roku?

Noc taka cicha… i tak myślę o tym zdrowiu, o tych badaniach… jakby to wszystko miało jakieś znaczenie. Może ma, nie wiem.

• Morfologia. Niby nic, a tyle może pokazać. Pamiętam, jak mi raz wyszło coś nie tak, stres był okropny. Ale to nic poważnego nie było, na szczęście. Teraz znowu muszę iść, Ania mi przypominała.
• Badanie moczu. Eee, to już standard. Zawsze to samo, kieliszek do ręki i… wiadomo co. Ale ważne, żeby nerki sprawdzić, one ciche są, a jak nawalą, to kaplica. Moja babcia, Zofia, miała z nimi problemy.
• Cholesterol. Ojej, to mnie przeraża. Niby jem zdrowo, ale… wiesz, te słodycze, te tłuste rzeczy… grzech. A tata, Janek, miał zawał przez to cholerstwo.
• Glukoza. Tu się boję najbardziej. Cukrzyca w rodzinie, mama, Helena, ją ma. Staram się pilnować, ale… życie jest za krótkie, żeby sobie wszystkiego odmawiać.

To chyba wszystko, co się należy, raz w roku. A i tak człowiek zwleka…

Jakie badania z krwi warto sobie zrobić?

Warto sprawdzić:

A. Morfologia krwi. Kluczowe dla oceny ogólnego stanu zdrowia. Wyniki z 2023 roku wskazują na rosnącą liczbę przypadków niedokrwistości.

B. Badanie ogólne moczu. Proste, ale niezbędne. Zignorowanie nieprawidłowości może mieć poważne konsekwencje. Analiza z 2023 roku wykazała wzrost infekcji dróg moczowych.

C. Poziom glukozy. Cukrzyca – problem XXI wieku. Regularne kontrole są konieczne. Nowe wytyczne z 2023 roku obniżają dopuszczalne wartości.

D. Próby wątrobowe. Wskaźnik stanu wątroby. Alkohol, leki, czy choroby autoimmunologiczne? Badania z 2023 roku potwierdzają wzrost zachorowalności na stłuszczenie wątroby. Analizuj.

E. Badanie tarczycy. Zaburzenia hormonalne – problem dla wielu. Nowe testy z 2023 roku umożliwiają szybszą diagnozę.

F. OB (odczyn Biernackiego). Wskazuje na stan zapalny w organizmie. Ważne, ale rzadko wykorzystywane samodzielnie.

G. Poziom kreatyniny. Funkcja nerek. Kreatynina, a niewydolność nerek – wiązka. Rozważ.

H. Lipidogram. Poziom cholesterolu i trójglicerydów. Czynnik ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. Dane z 2023 roku wskazują na problem otyłości i niezdrowej diety. Pamiętaj o tym.

Pamiętaj: Terminy badań – indywidualnie, zależnie od wieku, płci, historii choroby. Lekarz rodzinny pomoże w interpretacji wyników. Ignorowanie objawów – niebezpieczne. Moje dane – prywatne, do wglądu tylko dla upoważnionych osób. dr Anna Kowalska, specjalista medycyny wewnętrznej.

Jakie badania krwi na NFZ za darmo?

Badania krwi NFZ 2024. Możliwe bezpłatne badania:

• Morfologia krwi obwodowej: z płytkami, z wzorem odsetkowym i płytkami. To standard.
• Retikulocyty: Ocenia regenerację krwi. Konieczne skierowanie.
• OB (Odczyn Opadania Krwinek): Wskaźnik stanu zapalnego. Na zlecenie lekarza.

Ważne: Skierowanie od lekarza POZ niezbędne. Bez niego – płatne. System jest skomplikowany. Finansowanie – kwestia polityki zdrowotnej. Dostępność badań zależy od placówki. Czas oczekiwania? Zmienny.

Punkt widzenia: Ubezpieczenie zdrowotne, to tylko papier. Realne możliwości – inny temat. Zazwyczaj kolejki. Zdrowie – prywatna sprawa. System – niezawodny w teorii. Informacje na 2024 rok. Moja sytuacja? Prześwietlenie płuc – płatne, w 2023. Koszt – 150 zł. Bez NFZ. Ubezpieczenie – czasami zawodzi.

Dodatkowe informacje:

• Informacje te nie stanowią porady medycznej. Konsultacja z lekarzem – niezbędna.
• Koszty prywatnych badań – zmienne, zależą od placówki.
• Dostępność badań w ramach NFZ zmienia się. Sprawdź w swojej przychodni.

Jakie badania na ogólny stan zdrowia?

Lista badań, które warto zrobić dla ogólnego stanu zdrowia (bo dbanie o siebie to nie tylko lśniące włosy i idealnie równy przedziałek, chociaż to też ważne, prawda?):

• Morfologia krwi z OB. Kompendium wiedzy o krwinkach. Jak małe detektywy, tropią wszelkie nieprawidłowości. Moja babcia mawiała, że morfologia to jak przegląd techniczny dla organizmu – a ona znała się na rzeczy, bo jej ogródek zawsze kwitł pierwszy na ulicy.
• Ogólne badanie moczu. Niby nic takiego, a jednak może powiedzieć wiele o nerkach, wątrobie, a nawet o tym, czy za dużo solimy (a solimy, przyznajcie się).
• Poziom cukru we krwi. Sprawdź, czy nie zbliżasz się do miana łasucha roku. Cukier krąży we krwi niczym plotki w małym miasteczku, więc warto mieć go na oku.
• Elektrolity (sód, potas). Sól i potas to duet idealny, jak ja i moje kapcie w niedzielny poranek. Bez nich organizm działa jak zepsuty robot kuchenny.
• Pierwiastki (magnez, wapń, fosfor, żelazo). Budulce silnych kości i ostrego umysłu. Pamiętaj, że magnez to przyjaciel dobrego snu – a dobry sen to podstawa w drodze do panowania nad światem (albo chociaż nad pilotem).
• Lipidogram (trójglicerydy i cholesterol). Tłuszcze też są potrzebne, ale bez przesady. Nie chcemy przecież, żeby nasze żyły przypominały zakorkowaną autostradę w piątkowe popołudnie.
• Ciśnienie. Stres to zabójca ciszy i spokoju, a wysokie ciśnienie to wróg numer jeden zdrowego serca.
• Kontrola wagi. Wiem, wiem, waga to najgorszy przyjaciel kobiety (zaraz po byłym chłopaku), ale warto się z nią czasami pogodzić.

Dodatkowo (bo zawsze można coś dodać, jak kolejną łyżeczkę cukru do herbaty): warto regularnie badać tarczycę (TSH, FT3, FT4), robić cytologię (panie!), a panowie powinni pamiętać o badaniu prostaty. Raz w roku warto też odwiedzić okulistę i stomatologa. Zdrowie to skarb, o który trzeba dbać, jak o ulubioną kolekcję znaczków (mam słabość do znaczków z kotkami). Z mojego doświadczenia wiem, że profilaktyka to klucz do długiego i szczęśliwego życia – mam przecież już 32 lata!