Jak napisać SMS z prośbą o urlop na żądanie?
Najlepiej napisać krótko i zwięźle: Dzień dobry. Proszę o urlop na żądanie (2 dni, 22-23.01.2025). Pozdrawiam. Można dodać informację o podstawie prawną (art. 1672 KP), ale nie jest to konieczne. Kluczowe jest podanie daty i liczby dni urlopu.
Ojej, urlop na żądanie… Sama myśl o tym zawsze mnie trochę stresuje. Co napisać, żeby nie wyszło zbyt nachalnie, a jednocześnie żeby szefowa zrozumiała? No dobra, spróbuję. Wiem, że “krótkie i zwięzłe” to niby klucz, ale czy to na pewno takie proste? Przecież to nie jest tylko suche przekazanie informacji.
Pamiętam, jak kiedyś koleżanka napisała tylko “Urlop na żądanie 2 dni, 24.08”. I wiecie co? Dostała burę, że bez “proszę” i bez “dzień dobry”, a potem jeszcze musiała tłumaczyć, czy to na pewno ma być akurat 24, bo szef miał już wszystko zaplanowane na ten dzień. Zatem chyba lepiej nie ryzykować…
Ja bym raczej napisała coś takiego: “Dzień dobry! Piszę, żeby poprosić o urlop na żądanie na dwa dni, 22 i 23 stycznia. Mam nadzieję, że to nie będzie kłopot? Wiem, że teraz jest sporo roboty, ale… no wiesz… muszę… (wstaw tu swój powód, ale nie musisz). Pozdrawiam serdecznie!” Czy to za dużo? Może. Ale ja wolę być grzeczna, niż potem tłumaczyć się z czegoś. To moje zdanie, a może przesadzam?
No i ten artykuł wspominał o art. 1672 KP. Serio? Kto to pamięta na co dzień? Ja na pewno nie. Chyba, że ktoś jest specjalistą od prawa pracy, to wtedy spoko. Ale ja bym tego nie dodawała. Najważniejsze to przecież data i ile dni, zgadza się? Chociaż… może gdzieś z tyłu głowy mieć to na uwadze, żeby nie dać się zbyć. No nie wiem… to wszystko jest takie skomplikowane! W końcu to tylko SMS, a ja się zastanawiam nad tym jak nad strategią wojenną. 😉
#Prośba O Urlop #Sms O Urlop #Urlop Na Żądanie