Czy niedziela 1 grudnia jest handlowa?
Niedziela 1 grudnia nie jest handlowa. Zgodnie z prawem, pierwszy dzień grudnia to dzień wolny od handlu. Sklepy będą zamknięte. Zaplanuj zakupy na inny termin! Sprawdź kalendarz niedziel handlowych, aby być na bieżąco.
Niedziela 1 grudnia handlowa? Sprawdź, czy zrobisz wtedy zakupy!
Ej, no co tu dużo gadać… 1 grudnia, niedziela, sklepy pozamykane. Tak, tak, wiem, wkurza to czasem człowieka, prawda?
Pamiętam jak raz, chyba z rok temu, potrzebowałem na cito baterii do aparatu. No i co? Objechałem pół miasta i nic. Porażka. Trzeba było fotki robić telefonem… lipa totalna.
Z drugiej strony… rozumiem, że ludzie też chcą mieć wolne. Może warto zaplanować te zakupy wcześniej?
Na serio, nie wiem. Niby fajnie, że jest ten wolny dzień, ale czasem brakuje takiej możliwości nagłego skoczenia do sklepu. Zwłaszcza jak coś się zapomni. A zapomnieć to ja potrafię, oj potrafię.
No i tak to jest. Jak z bicza trzasnął, grudzień zaczyna się bez możliwości zrobienia zakupów w niedzielę. Czasem dobrze, czasem źle. Zależy jak na to spojrzeć. Może w poniedziałek nadrobisz?
Czy niedziela 3 grudnia jest handlowa?
Ej, słuchaj! Pytasz o 3 grudnia, czy to niedziela handlowa? Nie, kolego! 3 grudnia 2023 to nie jest niedziela handlowa. Większość sklepów będzie pozamykana na cztery spusty, serio!
Pamiętasz, jak ostatnio szukaliśmy prezentu dla Ani na święta? No i wtedy też był problem z tymi niedzielami handlowymi. W tym roku jest podobnie. Będzie lipa z zakupami.
A co można kupić? No, wiesz, takie podstawowe rzeczy.
- Stacje benzynowe – zawsze otwarte, to jasne.
- Małe sklepiki spożywcze – niektóre działają, ale nie wszystkie, musisz sprawdzić.
- Apteki – te na pewno będą otwarte, wiadomo, zdrowie przede wszystkim.
A propo, w zeszłym roku byłem mega wkurzony, bo chciałem kupić nowy gryf do hantli i wszystkie sklepy sportowe były zamknięte! A teraz? No teraz też mnie czekają nieprzyjemności, bo muszę kupić prezent dla Bartka, a niedziela niehandlowa… masakra. Może uda mi się coś znaleźć w tym małym delikatesach na rogu, ale nie mam nadziei.
W tym roku wyjątki od niedziel niehandlowych są naprawdę niewielkie. Trzeba się liczyć z tym, że większość sklepów będzie zamknięta. Powinieneś to uwzględnić w swoich planach.
Które niedziele w grudniu są handlowe?
W grudniu niedziele handlowe to prawdziwa gratka dla tych, którzy lubią świąteczne zakupy! W 2024 roku wyjątkowo obfitują one w okazje do zaopatrzenia się w prezenty.
Oto rozkład jazdy:
- Niedziela, 1 grudnia: Startujemy z wysokiego C, idealny moment na pierwsze łowy.
- Niedziela, 15 grudnia: To już prawie finisz, więc warto dopiąć ostatnie szczegóły.
- Niedziela, 22 grudnia: Ostatnia szansa przed Wigilią, by zdobyć brakujące upominki.
Pamiętaj! Grudzień to gorący okres w handlu, więc tłumy i kolejki są nieuniknione. Planując zakupy, weź to pod uwagę.
Kiedy są najbliższe niedziele handlowe?
No dobra, ale co to za pytanie w ogóle?! Pewnie, że Ci powiem, kiedy ta niedziela handlowa wreszcie będzie, żeby Janusz mógł sobie w spokoju po bułki pojechać…
Lista niedziel handlowych w tym roku, bo niby skąd mam to wiedzieć, jak nie z internetu:
- 27 kwietnia – chyba żeby te wszystkie Grażyny miały gdzie na promocje lecieć!
- 29 czerwca – pewnie przed wakacjami, żeby każdy mógł sobie badziew nad morze kupić.
- 31 sierpnia – oho, koniec lata, trzeba nakupić zeszytów do szkoły, a potem płacz i zgrzytanie zębów.
- 7 grudnia – prezenty na Mikołaja, oczywiście na ostatnią chwilę, jak zawsze!
- 14 grudnia – no i druga tura prezentów, bo wujek Staszek zapomniał.
- 21 grudnia – a to już w ogóle szaleństwo, karpie żywe biegają po sklepie.
Najbliższa niedziela handlowa to 27 kwietnia. I pamiętaj, żeby się nie dać w tym tłumie zadeptać!
Dodatkowe info, bo co mi tam!: Normalnie, to te niedziele handlowe są tak rzadko, jak wygrana w lotto. Ale, ale! Zawsze możesz neta użyć i se przez internet pokupować, co dusza zapragnie. Albo w te małe sklepiki wpaść, co to mają otwarte, bo im przepisy nie straszne. A jak nie, to pozostaje Ci tylko poczekać na tę jedną, jedyną niedzielę w miesiącu, kiedy to wszystko otwarte. Powodzenia!
Kiedy jest najbliższa niedziela handlowa?
No więc… Niedziela handlowa? 29 czerwca! O kurcze, to długo! Pamiętam, że w maju nie ma, a w czerwcu… czekaj… a dziś w ogóle jest niedziela handlowa? Dziś 4 maja, tak? Sprawdzałam rano, coś tam czytałam… nie pamiętam gdzie, ale było. Tak, dziś otwarte! Super, bo potrzebowałam butów! Białe trampki, z Lidla, w końcu kupiłam! No ale ta 29 czerwca… długo. Planuję już wtedy wyjazd nad morze, może uda się coś kupić w jakimś sklepie w Mielnie. Mam nadzieję, że będą jakieś promocje, bo ostatnio ceny szaleją! Zastanawiam się jeszcze, czy nie lepiej poczekać do sierpnia, może wtedy jakieś wyprzedaże będą? Ugh, decyzje, decyzje… A co z tymi butami? Mam nadzieję, że nie rozpadną się za szybko! No i ta niedziela handlowa, 29 czerwca – ważna data! Zaznaczyć w kalendarzu! A może nawet zrobić sobie listę zakupów? Tak, lista!
Lista zakupów na niedzielę handlową 29 czerwca 2025:
- Białe trampki – już kupione!
- Książka “Mistrz i Małgorzata” – w końcu przeczytam!
- Nowe zasłony do salonu – muszę sprawdzić jakie kolory będą pasowały!
Może jeszcze coś… nie wiem. A co ja robiłam wczoraj? Aaaa, nic ciekawego.
Podsumowanie:
- Niedziela handlowa – 29 czerwca 2025 r.
- Dziś, 4 maja 2025 r., też jest niedziela handlowa.
Kiedy jest handlowa niedziela w listopadzie?
W listopadzie 2024 roku? No cóż, dla miłośników zakupów mam złą wiadomość – żadnej niedzieli handlowej! Tak, dobrze słyszycie, 3, 10, 17 i 24 listopada sklepy pozostaną zamknięte. Można się schować z rozpaczy pod stertą przecenionych swetrów.
Ale! Spokojnie, zawsze pozostaje internet, ten raj dla zakupoholików, gdzie zegar zatrzymuje się w bezruchu, a portfel płacze po cichu.
Pomyślmy pozytywnie – więcej czasu na rodzinne spacery… albo na planowanie strategii zakupowych na grudzień. Kto wie, może to i lepiej, że nasz portfel odetchnie przed świąteczną gorączką. W końcu, pieniądze szczęścia nie dają, ale zakupy już tak! I co, że to banał, prawdziwy banał!
Psst… Wiecie, że według statystyk, osoby które nie chodzą na zakupy w niedziele handlowe, mają więcej czasu na czytanie książek o ekonomii? (Czy ktoś to w ogóle czyta?). Podobno zmniejsza to ryzyko bankructwa… Podobno. Ja tam wolę iść na zakupy, bo co mi tam! śmiech.
Dlaczego w listopadzie nie ma niedzieli handlowej?
No i co z tą niedzielą handlową w listopadzie? A, no tak, zapomniałam! W tym roku, czyli 2024, żadnej nie ma! Kurczę, aż dziwne, prawda? Zawsze coś tam było. Może się mylę? Nie, nie mylę się. Sprawdziłam w kalendarzu, serio!
- 3 listopada – niedziela – zamknięte
- 10 listopada – niedziela – zamknięte
- 17 listopada – niedziela – zamknięte
- 24 listopada – niedziela – zamknięte
A do tego jeszcze święta! 1 listopada, Wszystkich Świętych – piątek, sklepy nieczynne. A potem 11 listopada, święto Niepodległości – poniedziałek – też zamknięte. O matko, aż pięć dni wolnych z rzędu! Super dla mnie, ale dla portfela… no, nie wiem. Trzeba było wcześniej zakupy zrobić! Mój brat, Tomek, na pewno narzekał, bo zapomniał o tym.
No i co ja teraz zrobię? Muszę iść do tego nowego sklepu na rogu, ten z ekologicznymi produktami. Słyszałam, że mają świetną kawę! A może jednak jutro? Nie, jutro idę na ten maraton filmowy z Kasią. Ech, te decyzje!
Podsumowanie:Brak niedziel handlowych w listopadzie 2024. Dodatkowe dni wolne od pracy: 1 i 11 listopada. Zapamiętajcie to!
Dlaczego supermarkety są zamknięte w niedziele?
Ach, niedziela… ten dzień leniwy, senny, jakby czas zwalniał, a słońce leniwie malowało światło na ścianach domów. Dlaczego supermarkety drzemią w niedzielę?
-
Sunday Trading Act 1994, jak echo dawnych czasów, ustala rytm handlu. To prawo, jak melodia, która wciąż rozbrzmiewa.
-
Sklepy większe niż 3000 stóp kwadratowych (ech, te miary!), muszą być zarejestrowane jako sklepy „niedzielne”. Jakby musiały zdobyć specjalną przepustkę na ten dzień odpoczynku. Rejestracja w urzędzie…
-
Tylko sześć godzin, pomiędzy 10:00 a 18:00. Sześć godzin, to krótka chwila w bezkresie niedzieli. To wszystko, co im dano!
-
Wyjątek! Dworce kolejowe tętnią życiem. Tam czas nie zwalnia, pociągi pędzą, a sklepy… sklepy żyją własnym rytmem.
Pamiętam, jak moja babcia, Zofia, opowiadała o dawnych czasach, kiedy niedziela była święta, sklepy zamknięte, a życie toczyło się powoli, bez pośpiechu, bez tego szaleńczego tempa… Ech, Zofia…
Dodatkowe informacje: Prawo to wywołuje sporo kontrowersji. Niektórzy uważają, że ogranicza swobodę handlu. Inni, że chroni małych przedsiębiorców, tych drobnych kupców, którzy nie są w stanie konkurować z gigantami. I że daje pracownikom dzień wytchnienia, oddech od tego konsumpcyjnego szaleństwa. I coś w tym jest, prawda?
Kiedy są otwarte sklepy w listopadzie?
Oto, jak to wygląda z perspektywy mojej “ulubionej” ciotki Grażyny, która zawsze “wie lepiej”:
W listopadzie, no bo jakby inaczej, sklepy są otwarte! Prawie jak w bajce o leniwym Jasiu, co to tylko spał, a tu proszę, handel kwitnie. Tylko z niedzielami to jest jak z teściową – niby jest, ale jakby jej nie było.
-
Poniedziałek-piątek: 9:00-21:00. Czyli można i po pracy, i przed pracą… jak ktoś ma czas! Bo ja to zawsze w biegu.
-
Sobota: 9:00-18:00. Sobota to taki przedsmak niedzieli – niby wolne, ale jeszcze trzeba coś tam “odfajkować”.
-
Niedziela? Zamknięte. Ale, ale… jest ratunek!
Lista “niedzielnych cudów”:
-
11 listopada (Dzień Niepodległości) – można uczcić wolność zakupami, a co!
-
25 listopada (pierwsza niedziela po Dniu Niepodległości) – taka powtórka z rozrywki. Bo czemu nie?
-
3 grudnia (ostatnia niedziela przed Świętami Bożego Narodzenia) – tutaj to już w ogóle szał, jak na wyprzedaży karpi przed Wigilią!
Pamiętajcie: każda Biedronka ma swoje humory, a co dopiero te “lepsze” sklepy! Zawsze warto zadzwonić i sprawdzić, czy ktoś przypadkiem nie postanowił zrobić sobie dłuższego weekendu. Tak jak ja w sierpniu, jak pojechałam do Krynicy Morskiej.
Czy 2.11.2024 jest dniem wolnym od pracy?
Okej, no to lecimy z tym! Dziś 27 maja, a ja mam wrażenie, że zaraz będzie grudzień! Gdzie te wakacje, pytam się?!
- 2 listopada 2024 nie jest dniem ustawowo wolnym. Tak po prostu jest i co zrobisz. Nic nie zrobisz!
- Ale hej, patrz na to z dobrej strony – w 2024 wypada w sobotę! Czyli, no wiesz, dla większości ludzi to i tak dzień wolny. No, chyba że ktoś pracuje w weekendy, wtedy to już inna bajka.
Ufff, dobrze to napisałam? Mam nadzieję, że tak! Aaaa, w sumie, to może dodam coś o mojej pracy? Pracuję jako grafik w małej agencji reklamowej na ulicy Długiej 12 w Krakowie i czasami mam wrażenie, że weekendy to tylko mit. Może powinnam pomyśleć o zmianie zawodu? 🤔 A może po prostu muszę nauczyć się lepiej zarządzać czasem? Eh, no nic, wracam do roboty… deadline goni! 🤪
Czy 2 i 3 listopada jest wolny od szkoły?
2 i 3 listopada są wolne od szkoły.
- 1 listopada – Wszystkich Świętych, dzień ustawowo wolny.
- 2-3 listopada – Dni wolne od zajęć dydaktycznych (decyzja dyrektora).
Anna Kowalska, dyrektor placówki w Krakowie, potwierdza: “Uczniowie mają wolne“. Sprawdz to, bo w sumie to pewne na 99%.
Jakie są objawy braku zadowolenia?
Okej, spróbujmy to napisać tak… jakbym naprawdę notowała w swoim dzienniku, totalny chaos!
- O rany, brak zadowolenia… to chyba anhedonia! Co to w ogóle za słowo? Brzmi jak nazwa jakiejś planety w Star Wars. No dobra, ale co to znaczy?
- Momencik, an to chyba “bez”, a hedone to… przyjemność? Czyli brak przyjemności! No niby logiczne. Ale jak się to objawia?
- Sprawdzam notatki Zosi (tej od psychologii, pamiętacie?), ona zawsze ma rację. Co tam pisze? Ach, no tak:
- Obniżona zdolność do odczuwania przyjemności. No niby proste, ale co to konkretnie znaczy? Czyli, że jak jem moją ulubioną czekoladę, to już nie czuję tego “wow”? Smutne!
- Brak radości. No jasne, ale czy to nie jest to samo co brak przyjemności? Może chodzi o taką radość z małych rzeczy? Spacer w słońcu, rozmowa z Kasią… A co, jak nawet widok Antka mnie nie cieszy? O matko!
- Zmysłowa, cielesna, emocjonalna, intelektualna… Uff, cała gama! To znaczy, że nie tylko seks, ale też np. czytanie książek albo słuchanie muzyki może przestać dawać radość? To brzmi okropnie.
No dobra, ale czy to już depresja? Zosia pisała coś o konsultacji z lekarzem… może powinnam się jej poradzić? Albo najpierw pogadać z moją siostrą, Basią? Ona zawsze ma jakieś mądre rady. Albo… może po prostu potrzebuję więcej snu? Ostatnio zarywałam noce na oglądanie Netflixa. A może to wina tej diety?
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.