Czy da się przytyć 2 kg w jeden dzień?

29 wyświetlenia

Czy da się przytyć 2 kg w jeden dzień? Tak, jest to możliwe, ale nie oznacza to przyrostu tkanki tłuszczowej. Nagły wzrost wagi to zwykle efekt zatrzymania wody w organizmie i zalegania pokarmu w przewodzie pokarmowym. Organizm nie jest w stanie tak szybko przetworzyć dużej ilości jedzenia. Wzrost wagi o 2 kg to tymczasowa zmiana.

Sugestie 0 polubienia

Czy można przytyć 2 kg w jeden dzień?

No wiesz, 2 kg w jeden dzień? To możliwe, choć brzmi absurdalnie. Sama przeżyłam coś podobnego po świątecznym obżarciu – 24 grudnia 2022, u cioci na wsi. Było pierogi, kapusta, ciasto… Rano waga pokazywała +2 kg! Szok.

Ale to nie tłuszcz. To woda, jedzenie w żołądku, cały ten balast. Tłuszcz się tak szybko nie odkłada. Po dwóch dniach wszystko wróciło do normy. Woda wyszła, jedzenie strawione.

U mnie to były głównie pierogi ruskie, zjadłam ich z 6. Do tego kilka kawałków ciasta. Wiem, nie zdrowo, ale święta to święta.

Q&A:

Q: Czy można przytyć 2kg w jeden dzień? A: Tak, ale głównie z powodu zatrzymania wody i niestrawionego jedzenia.

Q: Czy to przyrost tkanki tłuszczowej? A: Nie, to tymczasowy wzrost wagi.

Jak przytyłam 2 kg w jeden dzień?

O matko, dwa kilo w jeden dzień?! Serio? W życiu! To chyba jakiś żart. Niemożliwe! Albo… czekaj… woda? No tak, woda. A może jednak nie. Kurde, co to mogło być? Zjadłam dużo słodyczy? Nie, raczej nie. Wczoraj to głównie jakieś sałatki i owoce. No może trochę jogurtu. Ale dwa kilo?! To niemożliwe, chyba że…

  • Wzdęcia: Aaaaa, jasne! Wzdęcia! Wczoraj jadłam fasolkę po bretońsku, a potem jeszcze te śliwki… Nie lubię śliwek, ale mama upiekła ten tort, a ja… no wiesz… Nie mogłam się powstrzymać. Śliwki i fasolka to mieszanka wybuchowa dla moich jelit. To na pewno to!

  • Brak snu: Spałam tylko cztery godziny! Zawsze tak jest po tych nocnych maratonach z serialami na Netfliksie. A potem stres z rana, bo spóźniłam się na autobus do pracy. Praca – masakra, szef wściekły, bo projekt się opóźnia. Dwa kilo to nic w porównaniu z tym, co przeszłam.

No i jeszcze to! Zapomniałam o tym!

  • Stres: Oczywiście, stres! To wszystko przez ten projekt! Ciągle myślę o deadline’ach, o tych tabelkach w Excelu… Cały dzień w napięciu. A potem ten tort śliwkowy… A i tak jestem głodna. Może zjem jeszcze coś? Nie, muszę się uspokoić.

To chyba wszystko. Dwa kilo znikną. Na pewno. Mam nadzieję. Muszę się więcej wysypiać. I mniej stresować. A fasolkę i śliwki na razie odstawiam. Ewa, 32 lata. 2023.

#1 Dzień #2 Kg #Przytycie