Czy bank dzwoni, aby potwierdzić kredyt?

Ojej, ten temat… Bank dzwoni? Serce mi zawsze szybciej bije, kiedy widzę nieznany numer. Pamiętam, jak kiedyś czekałam na decyzję w sprawie kredytu na remont – ten mały, stary domek… marzenie mojego życia! I nagle telefon, nieznany numer… prawie zemdlałam ze strachu! Czy to oni? Czy już decyzja?

Bank może faktycznie zadzwonić, żeby coś potwierdzić, sprawdzić, czy to naprawdę ja, z tym wnioskiem o kredyt… ale nigdy, powtarzam – NIGDY – nie zapytają o jakieś super tajne rzeczy, jak mój PESEL, numer dowodu osobistego albo jakieś hasła. Przecież to szaleństwo! Kto by takie dane przez telefon podawał?! Ja na pewno nie! Raz prawie się na to nabrałam, na szczęście mama mi podpowiedziała, że coś tu śmierdzi, prawda? Pamiętam ten dreszcz, ta panika… a potem ulga, że jednak nie dałam się oszukać. To straszne, ile takich historii słyszy się o oszustach.

Czytam gdzieś, że dużo takich prób oszustw jest, jakieś miliony złotych rocznie giną… straszna ilość. Boję się o to, co mogę stracić. A przecież każdy grosz jest na wagę złota, szczególnie jak się zbiera na remont, albo na wakacje… albo, w moim przypadku, na ten wymarzony domek. Dlatego lepiej być ostrożnym, nie dać się złapać w żadną pułapkę.

Więc pamiętajcie: jeśli ktoś dzwoni i chce od was poufne dane – odłóżcie słuchawkę! Nie ryzykujcie. Lepiej zadzwonić do banku samemu i sprawdzić, niż stracić wszystko co udało Wam się zgromadzić przez lata ciężkiej pracy. Bo wiecie, ta praca… to też kawał mojego życia.