W jakim kraju najlepiej zamieszkać w Europie?

Gdzie najlepiej zamieszkać w Europie? Ranking krajów

No więc, gdzie najlepiej mieszka? Ciężkie pytanie, serio. Zależy, czego szukasz.

Hiszpania na pierwszym miejscu? Nie wiem, w zeszłym roku byłam w Barcelonie, koszty życia masakra, kawa 3 euro! Luksemburg na czwartym? To mnie zaskoczyło. Znam ludzi, którzy tam pracują, zarabiają dobrze, ale ceny… kosmiczne!

Czechy drugie? Moja koleżanka mieszka w Pradze od dwóch lat, chwali sobie, ale zimy są mroźne, a mieszkanie trudno znaleźć w rozsądnej cenie.

Holandia na trzecim? Pamiętam jak byłam w Amsterdamie w maju 2022, piękne, ale drogo. Rowerem wszędzie, to fajne, ale deszcz padał nieustannie.

Pytania i odpowiedzi:

• Pytanie: Jaki kraj zajmuje pierwsze miejsce w rankingu?

• Odpowiedź: Hiszpania.

• Pytanie: Który kraj spadł w rankingu?

• Odpowiedź: Luksemburg.

• Pytanie: Który kraj zadebiutował na podium?

• Odpowiedź: Czechy.

Gdzie jest najwyższy poziom życia w Europie?

Ach, poziom życia w Europie… To jak konkurs piękności, tylko zamiast koron i szarf rozdają rachunki za energię. A gdzie wypada najlepiej? Spójrzmy:

• Austria, Finlandia, Niemcy i Szwecja – to taka europejska liga mistrzów dobrobytu. Pewnie mieszkańcy popijają tam kawę, zastanawiając się, jaki kolor wybrać do nowego Porsche.
• Hiszpania, Malta, Cypr i Rumunia – tutaj sytuacja wygląda nieco… bardziej słonecznie. Albo po prostu brakuje słońca, a rachunki same się nie płacą.
• Polska – no cóż, 20. miejsce to jak bycie cheerleaderką. Blisko akcji, ale to inni grają pierwsze skrzypce.

A tak serio, badania poziomu życia to zawsze ciekawa zabawa. Jakbyśmy mierzyli długość uśmiechu linijką. Ciekawostka? Gdyby Barbara Kwarc, sąsiadka z dołu, robiła ranking poziomu szczęścia na swojej klatce, to ja bym był na szarym końcu. Dlaczego? Bo zamiast oglądać “Klan” włączam operę o 3 nad ranem. No i przez to ten ranking jest dość subiektywny, prawda?

W jakim kraju najbardziej opłaca się mieszkać?

Pytanie: W jakim kraju najbardziej opłaca się mieszkać?

Odpowiedź:

No dobra, gdzie się najbardziej opłaca żyć? Zawsze mnie to ciekawiło, wiesz, tak na serio. Bo co znaczy “opłaca”? Zarabiać miliony i się stresować, czy mieć święty spokój i… no, jakoś przeżyć?

• Szwajcaria: Zawsze słyszałem, że tam mają wszystko poukładane. Ale drogo jak cholera!
• Norwegia: Ropa, ryby… no i te ich socjale! Ale zima długa i ciemno.
• Hongkong: Trochę się boję tej chińskiej polityki, ale kasa ponoć dobra.
• Islandia: Wulkany i gejzery! Bajka! Tylko jak tam z robotą?
• Australia: Słońce, plaże… i pająki wielkości talerza! Fuuuj!
• Szwecja: Ikea, Volvo i ABBA! No i ten socjal, słynny na cały świat.
• Niemcy: Solidna robota, ale trochę nudno, nie?
• Dania: Lego i hygge! Brzmi fajnie, ale znowu te podatki!
• Irlandia: Guinness i zielone wzgórza! No i język angielski, zawsze na plus.
• Singapur: Czysto i bogato. Ale czy to życie? Trochę bez duszy, chyba.

Co do Polski, czytałem gdzieś, że w jakimś takim “Hanke Misery Index” dostaliśmy 27.6 punktów. Nie wiem co to znaczy, ale niby nie jest źle. W sumie, sam nie wiem. Chyba zależy, co kto lubi! Ja bym chciał gdzieś, gdzie jest słońce, dobre jedzenie i normalni ludzie. Może Hiszpania? Albo Włochy? Albo… no właśnie, sam nie wiem! A ty gdzie byś chciał/a?

Informacje:

• Ten “Hanke Misery Index” to podobno jakiś wskaźnik, który mierzy, jak źle się żyje w danym kraju. Biorą pod uwagę inflację, bezrobocie, oprocentowanie kredytów i jeszcze coś tam. Im wyższy wynik, tym gorzej.
• W Szwajcarii to ponoć zarobki są wysokie, ale koszty życia jeszcze wyższe. Wynajem mieszkania w Zurychu to jakiś kosmos!
• W Norwegii mają fundusz naftowy, z którego płacą obywatelom różne świadczenia.
• W Australii jest dużo jadowitych zwierząt, to fakt. Ale ponoć bardzo dbają o środowisko.
• W Szwecji mają wysokie podatki, ale darmową edukację i opiekę zdrowotną.
• W Niemczech jest dużo miejsc pracy w przemyśle.

Osobiście to bym chciał mieszkać w kraju gdzie jest ciepło, smacznie, i jest praca. Kto by nie chciał. A to, co podają w tych rankingach, to tak naprawdę tylko sucha teoria.

Jaki jest najlepszy kraj do życia w Europie?

Najlepszy kraj w Europie? Finlandia.

Lista:

• Numer jeden w World Happiness Report 2024.
• Ósmy rok z rzędu na szczycie.
• Suomi – synonim dobrobytu i spokoju.

Sprawdź wskaźniki: edukacja, opieka zdrowotna, bezpieczeństwo. To klucz do zrozumienia fenomenu. Osobiście, Anna Kowalska, lat 35, rozważam przeprowadzkę.

Finowie, to ludzie sukcesu i porządku.

Gdzie żyje się lepiej niż w Polsce?

Gdzie żyje się lepiej?

• Dania: Wysoki poziom życia. Niska przestępczość. Duże podatki. Zimno.

• Szwajcaria: Stabilność polityczna. Wysokie zarobki. Wysokie koszty życia. Neutralność. Powietrze czyste. Ale nudno.

• Szwecja: Dobry system opieki socjalnej. Wysoki poziom edukacji. Niska przestępczość. Ciemne zimy. Duże podatki, znów.

• Finlandia: Spokój. Przyroda. Wysokie podatki. Zimno jak cholera. Sauna.

• Islandia: Krajobrazy. Energia geotermalna. Drogo. Lodowce. Wulkanicznie.

• Nowa Zelandia (10): Przyroda. Daleko. Relatywnie bezpiecznie. Wysokie koszty życia. Z dala od wszystkiego.

• Australia (11): Słońce. Plaże. Pająki. Węże. Drogo. Daleko.

• Singapur (15): Bogactwo. Nowoczesność. Brak przestrzeni. Dużo ludzi. Bardzo gorąco. Sterylnie.

• Kanada (17): Dużo przestrzeni. Przyroda. Zimno. Daleko. Długie zimy.

Moja opinia: Wszystko zależy od preferencji. Dla jednych raj, dla innych więzienie. To kwestia subiektywna. Życie to kompromis. Zawsze coś za coś. Gdzieś jest lepiej, gdzieś gorzej. Zależy co się ceni. Na przykład ja wolę ciepło. A Magda – ciszę. Ona przeprowadziła się do Szwajcarii w 2024 roku. Po prostu.

#Europa #Najlepszy Kraj #Życie W Europie