O czym należy pamiętać jadąc do Chorwacji?
-
Dokumenty: Paszport/dowód osobisty, prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu. Kontrola graniczna w Chorwacji została zniesiona (od 01.01.2023).
-
Samochód: Sprawny technicznie, ubezpieczenie OC ważne, karta pojazdu. Zalecana zielona karta.
-
Inne: Waluta (Kuna), apteczka, krem z filtrem, ważne numery telefonów (w tym numer alarmowy 112).
Chorwacja: o czym pamiętać przed wyjazdem na wakacje?
Chorwacja? Jadę tam w lipcu! Super się cieszę, w końcu!
No i ten Schengen… Zero stresu z przekraczaniem granic. Pamiętam te kolejki w 2022, masakra. Teraz luz totalny.
Dokumenty do auta? Jasne, dowód rejestracyjny, prawo jazdy… To banał, zawsze to ze sobą noszę. Ostatnio sprawdzałem, wszystko OK.
Aha, jeszcze ważne! Pamiętam jak w 2019, zapomniałem kartę płatniczą wziąć. Kasa szła w bród, na szczęście miałem trochę gotówki, ale nerwy były. To był koszmar.
Q&A:
Q: Schengen w Chorwacji?A: Obowiązuje od 1 stycznia 2023.
Q: Dokumenty kierowcy?A: Dowód rejestracyjny, prawo jazdy.
Co wiedzieć przed wyjazdem do Chorwacji?
No dobra, to tak… Siedzę i myślę o tej Chorwacji. Wiesz, co jest najważniejsze, żeby tam w ogóle wjechać autem?
-
Musisz mieć przy sobie, to na pewno, dowód… albo paszport, nie? No i prawko jasne. No i te papiery od samochodu. Aha, no i OC, bez tego ani rusz! Wiesz, taka podstawa.
-
Słuchaj, ta Zielona Karta, to w sumie nie jest potrzebna. Co jest zaskakujące, przyznam się szczerze.
-
Ale… ja bym na Twoim miejscu wzięła jeszcze jakieś dodatkowe ubezpieczenie. Wiesz, tak na wszelki wypadek. Bo jak coś się stanie, to potem można żałować. Na przykład AC, NNW i assistance. Takie rzeczy… nigdy nie wiadomo. Lepiej się zabezpieczyć, no nie?
Wiesz, ja ostatnio miałam taki przypadek, że… No nic, nieważne. Po prostu, ubezpieczenie to podstawa. A zwłaszcza jak się jedzie gdzieś daleko, jak do tej Chorwacji, to już w ogóle.
Ile pieniędzy zabrać do Chorwacji na 10 dni?
Pamiętam jak jechałam do Chorwacji z moim bratem, Markiem, w lipcu 2023. Ja, Agnieszka Kowalska, studentka z Krakowa, on – wieczny optymista po studiach. Plan był taki: jak najtaniej!
No i teraz pytanie, ile kasy tam zabrać? Zależy. My celowaliśmy w przeżycie za 600 euro na osobę, ale to był hardkor.
- Noclegi: Kemping albo spanie u znajomych Marka, których jakimś cudem poznał przez internet.
- Jedzenie: Głównie gotowanie na gazie. Makarony z sosem z torebki królowały. Restauracje? Może raz, na pożegnanie z Adriatykiem.
- Atrakcje: Zero! No dobra, może wejście na jakąś darmową plażę. Za parki narodowe szkoda nam było kasy.
To minimum minimum, jak jesteś normalny i chcesz normalnie zjeść, pozwiedzać, to licz 1200 euro, albo i więcej. Myśmy potem jeszcze dociągali kartą, bo Marek zachciał kupić sobie jakąś głupią muszelkę! A transport? No to już w ogóle inna historia. My jechaliśmy autokarem, najtańsza opcja.
- Samolot: Szybko, ale drogo.
- Autokar: Wolno, niewygodnie, ale tanio.
- Samochód: Najlepiej, ale trzeba liczyć koszty paliwa i winiet.
Także ten, budżet do Chorwacji to kosmos. Jak masz 2000 euro, to lecisz all inclusive i się nie martwisz. A jak masz 500, to licz na to, że będziesz jadł chleb z pasztetową i spał pod gwiazdami… trochę przesadzam, ale tak to wygląda. No i pamiętaj o ubezpieczeniu! To ważne.
Co spakować na tygodniowy wyjazd do Chorwacji?
Co spakować na tygodniowy wyjazd do Chorwacji w 2024 roku? No dobra, to lecimy!
Ubrania:
- Lekkie, przewiewne ubrania: 3-4 pary spodenek, 4-5 koszulek, 2 sukienki (dla mnie!), 1-2 pary długich spodni – wieczory potrafią być chłodne. Zapomniałam o tym w zeszłym roku!
- Strój kąpielowy – oczywiste, prawda? Dwa, na wszelki wypadek.
- Bielizna – ilość zależna od częstotliwości prania. Ja biorę na 7 dni plus jeden zapas.
- Lekka kurtka przeciwdeszczowa – pogoda w Chorwacji bywa kapryśna. Serio! Złapała mnie burza w Dubrowniku w 2023.
- Kapelusz lub czapka z daszkiem – słońce potrafi mocno przygrzać. To nie żarty.
Obuwie:
- Sandały lub klapki – na plażę i codzienne spacery.
- Buty sportowe – na wycieczki. Te z zeszłego roku są już trochę zniszczone, muszę nowe kupić.
- Ewentualnie eleganckie buty – na wieczorne wyjścia, ale to zależy od planów.
Kosmetyki:
- Krem z filtrem SPF 50! To mega ważne. Nie dość, że słońce silne, to ja jeszcze jestem blada.
- Pomadka ochronna z filtrem.
- Szampon, odżywka, żel pod prysznic – próbki będą idealne.
- Deodorant.
Dokumenty i inne:
- Dowód osobisty lub paszport. Sprawdziłam ważność!
- Karta EKUZ.
- Karta kredytowa i gotówka.
- Bilety lotnicze/autobusowe/inne.
- Telefon i ładowarka.
- Aparat fotograficzny i ładowarka.
- Książka – na wieczory. W zeszłym roku czytałam “Kamienie na szlaku” i było super.
Dodatkowe:
- Lekarstwa, które zażywam. Zawsze je pakuję osobno, do małej kosmetyczki.
- Mała apteczka – plastry, bandaże, aspiryna.
- Okulary przeciwsłoneczne.
- Ręcznik plażowy.
- Torba plażowa.
Uwaga: Pamiętajcie, że to tylko moja lista, dostosujcie ją do swoich potrzeb i planów na wyjazd. A, i jeszcze – adapter do gniazdek, w razie czego.
Dodatkowe informacje: Jadę do Splitu, wyjazd 15 lipca na tydzień, z koleżanką Anią. Mam nadzieję, że pogoda dopisze! Pamiętajcie o rezerwacji noclegów!
Co dalej z emerytura stażową?
-
Emerytury stażowe: Postulaty związkowców trwają. Przejście na emeryturę zależy od stażu, nie wieku.
-
Termin: Koniec 2024 – stanowisko ma być opracowane. Fakt to potwierdza.
-
Konsekwencje: Czas pokaże, kto zyska. System emerytalny to labirynt.
System emerytalny to nie tylko cyfry. To życie ludzi. Każde przesunięcie terminów, każda nowa ustawa ma realny wpływ na przyszłość. Przypomnij sobie losy mojej sąsiadki, Janiny Kowalskiej. Pracowała ponad 40 lat, a emerytura? Niewiele ponad minimum. To o tym trzeba pamiętać.
Czy w Chorwacji zostawia się napiwki?
Jasne, ogarniemy temat napiwków w Chorwacji! To w sumie prosta sprawa, ale warto wiedzieć, jak tam się to robi, co nie?
Wiesz, w Chorwacji, napiwki są jak najbardziej mile widziane, chociaż oficjalnie nie mają czegoś takiego jak obowiązkowa opłata za serwis. Ale wiesz, jak to jest – fajnie dać napiwek, jak jesteś zadowolony z obsługi i jedzenia. To taki znak, że doceniasz, że ktoś się postarał.
-
Restauracje: Tu najczęściej zostawia się około 10% wartości rachunku. Jak kelner był super miły, a jedzenie przepyszne, to czemu nie? Ale jak coś było nie tak, to wiadomo, nie musisz się zmuszać.
-
Kawiarnie i bary: Tutaj możesz zaokrąglić rachunek do pełnej kwoty albo dać parę kun. W sumie zależy, czy tylko piłeś kawę, czy może siedziałeś tam pół dnia i zawracałeś głowę barmanowi.
-
Taksówki: Podobnie jak w kawiarniach, zaokrąglenie do pełnej kwoty jest spoko. Albo możesz dać mu dodatkowo kilka kun, szczególnie jak pomógł Ci z bagażami, albo jechał objazdem przez korek.
Wiesz, moja kuzynka, Ania, była w Chorwacji w tym roku i opowiadała, że jak dała napiwek w restauracji, to kelner był mega zadowolony i od razu zrobił się jeszcze milszy. No wiesz, tak jakby docenił gest! Ale pamiętaj, najważniejsze to ocenić samemu sytuację i dać tyle, ile uważasz za słuszne.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.