Jakie dane są potrzebne do kupienia biletu lotniczego Ryanair?

No dobra, lecimy z tym Ryanair’em. Kurczę, zawsze się stresuję jak mam rezerwować lot, wiecie, czy wszystko dobrze wpiszę, czy nie zapomnę o jakimś głupstwie. Ale ok, do rzeczy.

Jakie dane muszę podać, żeby w ogóle ten bilet kupić? Z tego co pamiętam, no to przede wszystkim:

• Imię i nazwisko. No jasne, bez tego to chyba nigdzie się nie wleci, co? Tylko w sumie… ciekawe, co jak mam kilka imion? Zawsze wpisuję to pierwsze, i jakoś przechodzi. A Wy?

• Adres e-mail. Tu bez gadania, MUSI być działający. Bo gdzie inaczej wyślą to potwierdzenie? Pamiętam, jak raz, dawno temu, wpisałam literówkę… Myślałam, że oszaleję, zanim to ogarnęłam z obsługą. Niby nic wielkiego, ale nerwów sporo.

• Numer telefonu. To też rozumiem. W razie czego, jakby lot odwołali albo coś, żeby mogli dać znać. Tylko, no nie wiem, czy zawsze to tak działa idealnie… Ktoś dzwonił do Was kiedyś z Ryanaira? Bo ja nie pamiętam. Ale niby po to jest, więc lepiej wpisać poprawny, co nie?

• Adres zamieszkania. No i tutaj się zaczynają schody. Po co im właściwie mój adres? Serio, ktoś wie? Zawsze go wpisuję, bo tak każą, ale tak się zastanawiam… Może do jakiś statystyk? A może do wysyłania tych wszystkich ofert? Hmmm…

No i chyba tyle. Niby proste, ale zawsze mam wrażenie, że czegoś zapomniałam. Sprawdzacie wszystko trzy razy przed kliknięciem “Kup”? Ja tak robię! No, lecę dalej, może się uda upolować ten bilet… Oby był tani! 😉