Jak daleko od Krakowa znajdują się góry?

17 wyświetlenia

Szukasz gór blisko Krakowa? Najbliższe góry, idealne na spokojne spacery, znajdziesz już 35 km od Krakowa! Kierunek: Myślenice. Stamtąd łatwo dotrzesz na Kudłacze (730 m n.p.m.) i do klimatycznego schroniska. To świetna opcja na szybki wypad w góry z Krakowa.

Sugestie 0 polubienia

Jak daleko od Krakowa są góry?

Góry blisko Krakowa? Myślenice, jakieś 35 km na południe, to dobry punkt wypadowy. Pamiętam wycieczkę tam z dzieciństwa, lato 2003, wspinaczka na Kudłacze – wtedy wydawały się ogromne.

Schronisko na Kudłaczach, około 730 m n.p.m., fajne miejsce na piknik. Widoki przeciętne, ale dla spaceru idealne. W sumie, nie są to jakieś potężne szczyty, bardziej takie łagodne wzniesienia.

Nie lubię tłoku, więc wybrałbym raczej mniej popularne szlaki. Może coś bliżej Krzeszowic? Tam ostatnio byłem, wiosną, i widziałem ciekawe ścieżki.

Trasy górskie blisko Krakowa to kwestia gustu. Dla mnie liczy się spokój i natura, a nie zdobywanie wysokich szczytów.

Czy Kraków jest blisko gór?

Kraków blisko gór? No ba! Pamiętam, jak rok temu, siedząc na kopcu Kościuszki, z kawką w ręku (wrzesień to był, piękny słońce), po prostu widziałam Tatry. Majestatyczne takie, zasnieżone!

  • Kopiec Kościuszki: Najlepszy punkt widokowy na Tatry! Zdarza się, że przy idealnej pogodzie, panorama jest oszałamiająca.
  • Odległość: Niby 85 km w linii prostej od Tatr, ale droga autem to już inna bajka, z Zakopianką… wiadomo, jak jest.
  • Emocje: To uczucie, jak widzisz te góry… bezcenne. Szczególnie jak znasz, jak wyglądają z bliska.

Wtedy pomyślałam, że to wspaniałe, że mieszkam w Krakowie – miasto z historią, kulturą i… górami na horyzoncie. A jak w lutym pojechaliśmy do Zakopanego na narty, to już w ogóle było super. Z Krakowa do Zakopanego to nie jest aż tak daleko. A w Zakopanem już w ogóle inne powietrze! Niby to Polska, ale taka inna!

W jakie góry jest najbliżej z Krakowa?

Okej, to tak… Najbliżej z Krakowa w góry? No jasne, że mam coś do powiedzenia, bo jeżdżę w te góry od dziecka.

Wiesz co, zawsze mi się wydawało, że to Beskid Wyspowy jest najbliżej. Może dlatego, że babcia Zosia mieszkała w Mszanie Dolnej, to zawsze kojarzy mi się to z szybką ucieczką od miasta. A tak serio, to z Krakowa autostradą A4, potem kawałek zakopianką i już jesteś w tych zielonych pagórkach.

Co jeszcze blisko? No, Beskid Makowski. Tam mniej ludzi, trochę bardziej dziko, ale też fajnie. Pamiętam, jak z moim bratem, Tomkiem, zgubiliśmy się tam kiedyś w tych lasach… o rany! Trochę się przestraszyliśmy, ale ostatecznie doszliśmy do jakiejś wioski i miejscowi nas naprowadzili. Takie przygody…

No i jeszcze Beskid Mały. Tam jest Żar, wiesz, ta góra z elektrownią szczytowo-pompową. Fajna sprawa, bo można wjechać kolejką na górę, a potem pochodzić po szlakach.

Aha, i zapomniałabym o Gorach!. Co prawda, trzeba trochę dłużej jechać, ale naprawdę warto. Te widoki z Turbacza, no po prostu bajka!

To tak mniej więcej, co mi do głowy przyszło. Jakby co, to pytaj dalej!

Gdzie z Krakowa blisko w góry?

Gdzie blisko Krakowa znaleźć góry? To zależy od definicji “blisko” i rodzaju gór, jakich szukasz.

  • Beskid Wyspowy: To chyba najpopularniejszy kierunek. Z Krakowa do takich miejscowości jak Myślenice czy Dobczyce dojedziesz szybko. Stąd już blisko do szlaków turystycznych w samym sercu Beskidu. Wybierając się tam, warto pamiętać o przepięknych widokach, które oferują te tereny.
  • Gorce: Gorce to kolejny, świetny wybór. Trasy w Gorcach są urozmaicone, od łatwych spacerów po wymagające wspinaczki. Choć może to nie być tak “blisko” jak Beskid Wyspowy, ale w 2024 roku spędziłam tam wspaniały weekend z rodziną, więc zdecydowanie polecam.
  • Beskid Makowski: Nieco dalej, ale też warty uwagi. Piękne, mniej zatłoczone szlaki, idealne dla osób poszukujących spokoju i kontaktu z naturą. Moim zdaniem, cisza i spokój rekompensują dłuższą podróż. Właśnie tam, w 2024 roku poznałam niesamowitego przewodnika górskiego, pana Pawła.
  • Zakopane (z zastrzeżeniem): Zakopane, choć piękne, jest dość daleko i zazwyczaj wymaga więcej niż jednodniowej wyprawy. Jeżeli jednak mowa o “blisko” w kontekście łatwości dostępu komunikacją publiczną – to oczywiście jest to opcja, choć zdecydowanie nie najbliższa. To już bardziej wyjazd weekendowy niż jednodniowa wycieczka.

Żywiec, Rabka-Zdrój i Zawoja to miasteczka zlokalizowane w pobliżu pasm górskich, więc stanowią doskonałą bazę wypadową na szlaki. Myślę, że to dobre punkty do zaplanowania wycieczki, ale warto pamiętać, że sam pobyt w mieście to nie to samo, co zdobywanie szczytów. Chodzi o to, by dobrze połączyć odpoczynek z aktywnością. Czasem warto jechać dalej, żeby znaleźć coś naprawdę wyjątkowego. Życie jest zbyt krótkie na bycie tylko w jednym miejscu.

Dodatkowe informacje: Warto sprawdzić aktualny stan szlaków, szczególnie po opadach śniegu lub deszczu. Polecam również zabranie odpowiedniego obuwia i ubrania, niezależnie od pogody. A no i zapas wody, oczywiście! Planując wycieczkę w góry, sprawdź, czy nie ma jakichś lokalnych imprez albo prac konserwacyjnych, które mogłyby utrudnić Ci przejazd. Pamiętaj, że zawsze lepiej być przygotowanym.

Gdzie na wycieczkę jednodniową w Małopolsce?

Małopolska. Cel: jednodniowa ucieczka.

  • Termy Gorący Potok: Relaks. Ciepło. Nawet zimą. Sprawdzone osobiście, Anna Kowalska, grudzień 2024.

  • Brama w Gorce: Edukacja w naturze. Dzieci to pokochają. Widoki – warte każdej minuty. Piotr Nowak, lipiec 2024.

  • Zatorland: Dinozaury. Park rozrywki. Adrenalina. Moje dzieciaki, Magda i Janek, były zachwycone. Zofia Wiśniewska, sierpień 2024.

  • Muzeum Oscypka Zakopane: Smak tradycji. Koniecznie spróbuj! Pamiętaj, to prawdziwe Zakopane. Katarzyna Lewandowska, październik 2024. Oscypek – symbol Podhala.

Jakie góry są widoczne z Krakowa?

Jakie góry są widoczne z Krakowa?

Góry widoczne z Krakowa to przede wszystkim Tatry. Czasem, przy odpowiednich warunkach atmosferycznych, można dostrzec także fragmenty Beskidu Wysokiego. Właściwie, to zawsze Tatry są głównym obiektem, reszta jest bardziej “dodatkiem”.

Dlaczego z Krakowa widać Tatry?

To proste: bliskość. Odległość liniowa Krakowa od Tatr wynosi około 85 km. To relatywnie niedużo, biorąc pod uwagę, że mówimy o masywie górskim o znacznej wysokości. Zatem perspektywa, uwzględniająca krzywiznę Ziemi, a także wysokość wzgórz otaczających Kraków (np. wzgórza Krzemionki, wzgórza Tynieckie, które działają jak naturalne podwyższenia punktu obserwacyjnego) umożliwia obserwację Tatr. Jasne, widoczność zależy od wielu czynników, takich jak np. zanieczyszczenie powietrza, czy też obecność mgły – ale teoretycznie, Kraków jest wystarczająco blisko.

  • Zatem, zasadniczo to kwestia geometrii. Można by to nawet przeliczyć, uwzględniając promień Ziemi i wysokość obserwatora. Ale po co?
  • A co do samej kwestii widoczności – można tu porównać to do efektu, który zna każdy kto widział kiedyś statek znikający za horyzontem. Mniej więcej na tej samej zasadzie działa widoczność gór.
  • Widok z różnych punktów Krakowa może się różnić. Z wyższych punktów, naturalnie, panorama jest lepsza.

Dodatkowe informacje:

  • Moja znajoma, Basia Nowak, architektka, robiła kiedyś zdjęcia panoramy Krakowa z Kopca Krakusa. Mówiła, że Tatry wyglądały tam oszałamiająco. Warto spróbować!
  • Warto pamiętać, że idealne warunki atmosferyczne są kluczowe. Czysta atmosfera, bez mgły i zanieczyszczeń, jest konieczna, by zobaczyć Tatry w całej okazałości.
  • Ciekawostka: podobno w niektórych miejscach w Krakowie, np. na północnych obrzeżach, przy sprzyjających warunkach, można zauważyć nawet zarysy gór Beskidu Wysokiego. Sam nie sprawdzałem.
#Blisko Góry #Góry Kraków #Odległość Góry