Ile wziąć pieniędzy do Hiszpanii na tydzień?

Ile gotówki do Hiszpanii na tydzień wakacji? Budżet na wyjazd – ile przygotować?

No dobra, to tak… Hiszpania, ech… Zawsze mnie ciągnęło do tego słońca. Pytasz ile kasy na tydzień? To zależy! Opowiem Ci, jak to było ze mną.

Ja na taki w miarę spoko tydzień, bez luksusów, ale żeby nie żałować, celowałbym w 1200 euro. Mniej? Da się. Ale po co się ograniczać?

Ja np. w Barcelonie, w maju (dokładnie 15.05.2022), wydałem w tydzień prawie 1500 euro. Wiadomo, Barcelona to drogie miasto.

Ale pamiętam też, jak w Maladze, w październiku (03.10.2019), wydałem koło 900 euro. Dużo zależy od miejsca i stylu podróżowania.

Te 1100-1400 euro brzmi spoko jeśli chcesz mieć luzik i nie liczyć każdej kawki. Z drugiej strony, jak jesteś mistrzem oszczędzania, to i za 800 przeżyjesz. Tylko po co? Wakacje mają być fajne.

Ile euro zabrać na tydzień do Hiszpanii?

No dobra, to ile tego euro brać na tydzień do Hiszpanii, zastanówmy się. Wiadomo, każdy wyjazd to indywidualna sprawa, zależy co kto lubi, ale jakieś ramy trzeba sobie wyznaczyć.

Oto trzy orientacyjne poziomy budżetu dziennego:

• Budżet skromny, ale wystarczający: około 46 EUR. Za to można zjeść w knajpce, ale bez szaleństw, korzystać z transportu publicznego i nocować w hostelu. Oczywiście, na jakieś większe zakupy raczej nie starczy.
• Budżet średni, dający większą swobodę: około 64,4 EUR. Tutaj już można pozwolić sobie na lepszy hotelik, obiadek w fajnej restauracji i zwiedzanie płatnych atrakcji.
• Budżet luksusowy, bez ograniczeń: ponad 92 EUR. Wtedy to już tylko najlepsze hotele, ekskluzywne restauracje i shopping do upadłego. Można też wynająć prywatnego kierowcę, jeśli komuś się zamarzy.

Przeliczmy to na cały tydzień:

• Budżet minimalny: około 322 EUR
• Budżet średni: około 450.8 EUR
• Budżet luksusowy: ponad 644 EUR

No i pamiętajmy, że to tylko szacunki! Ceny w Hiszpanii potrafią się różnić w zależności od regionu i sezonu. Barcelona i Madryt będą droższe niż małe miasteczka na południu. I zawsze warto mieć w zapasie trochę gotówki na nieprzewidziane wydatki. Kto wie, może akurat trafisz na jakąś super okazję albo skusisz się na dodatkową wycieczkę? Z doświadczenia wiem, że lepiej mieć niż nie mieć, zwłaszcza za granicą.

Dodatkowo warto sprawdzić aktualny kurs euro przed wyjazdem i założyć kartę Revolut, bo to teraz chyba najwygodniejsze rozwiązanie. No i nie zapomnij o ubezpieczeniu! To niby dodatkowy koszt, ale w razie czego może uratować tyłek.

Ile euro należy zabrać do Hiszpanii?

Okej, spróbuję! Pamiętam wyjazd do Barcelony, miałam wtedy… no, powiedzmy 25 lat, czyli w sumie całkiem niedawno. Strasznie bałam się, że zabraknie mi kasy, a chciałam poszaleć, wiadomo.

Przed wyjazdem, przeglądałam różne fora i te “mądre” artykuły w necie. Pisali tam różne rzeczy, kompletnie bez sensu. Najgorsze były te “absolutne minima” – jak 18 euro dziennie?! Przecież za to to nawet porządnej paelli się nie zje, a co dopiero mówić o jakiś pamiątkach albo drinku na Rambli.

To była masakra, bo ja w Barcelonie chciałam czuć wakacje, nie odliczać każdy grosz. W końcu, zaryzykowałam i wzięłam więcej. Na szczęście!

• Wzięłam około 50 euro dziennie, i to i tak było mało! Przynajmniej dla mnie.
• Noclegi miałam ogarnięte wcześniej, więc to był plus.

Wiadomo, każdy wydaje inaczej. Ja lubię dobrze zjeść, wypić kawę w fajnej knajpce i coś sobie kupić, żeby mieć pamiątkę. Ale te ich wyliczenia to jakaś kpina.

Szczerze? Jeśli jedziesz do Hiszpanii, i chcesz coś zobaczyć, zjeść i poczuć atmosferę to:

• Minimum to 30 euro dziennie.
• A tak naprawdę, żeby nie żałować, to 50 euro to podstawa.
• Jak chcesz szaleć, to i 100 euro szybko pójdzie.

Pamiętam, jak się stresowałam przed wyjazdem. Myślałam, że wszystko wyliczyłam, a na miejscu okazało się, że te “internety” to w ogóle nie ogarniają tematu! Teraz jak jadę to wolę wziąć więcej i spać spokojnie. W końcu wakacje są po to, żeby się zrelaksować, a nie martwić o każdy grosz!

WAŻNE: Wszystko zależy od tego, jak chcesz spędzić wakacje! Ja wolę zapłacić więcej i cieszyć się życiem! No i Barcelona jest droga, ale naprawdę warta każdego centa!

Ile na tydzień w Hiszpanii?

• Koszt tygodniowego pobytu w Hiszpanii: ok. 700-1500 EUR. Zależy od standardu.

• Siedem dni starczy. Odpoczynek plus zwiedzanie. Planowanie jest kluczowe.

  • Barcelona – Gaudí, Rambla, plaża. Trzy dni minimum.
  • Madryt – Prado, Pałac Królewski, życie nocne. Dwa dni wystarczą.
  • Sewilla – Alcazar, flamenco, klimat Andaluzji. Jeden dzień to za mało. Dwa dni będą ok.

• Transport: Szybka kolej AVE łączy miasta. Samolot też opcja.

• Alternatywa: Costa Brava lub Baleary. Relaks na plaży.

• Kultura: Hiszpania to siesta. I paella. Trzeba to zrozumieć.

• Ostrzeżenie: Kieszonkowcy. Uważaj. To nie żart!

Życie jest zbyt krótkie, by marnować je na złe wakacje. Jak mówiła moja babcia, Jadwiga: “Lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż że się nie spróbowało”.

Ile euro należy zabrać na wakacje do Hiszpanii?

Ile euro zabrać na 10-dniowe wakacje w Hiszpanii? To zależy od wielu czynników, oczywiście! Mój znajomy, Tomek, w zeszłym roku wydał na 10 dni około 800 euro, ale to on lubi wygodę! Ja bym się pewnie zmieścił w 600.

Koszty noclegów: Zakładając skromny nocleg, 22 euro za noc to minimum. To 220 euro na 10 dni, przy obecnym kursie euro (załóżmy 4,70 zł, bo kursy się zmieniają!). Tomek wydał znacznie więcej, bo wybierał hotele z basenem i widokiem na morze!

Jedzenie: To indywidualna sprawa. Można jeść w tanich barach za 10 euro dziennie, ale też w eleganckich restauracjach za 50! Zakładam 20 euro dziennie, co daje 200 euro na 10 dni.

Dodatkowe atrakcje: Hiszpania ma wiele do zaoferowania! Zwiedzanie, muzea, transport… to może kosztować od 100 do 500 euro, w zależności od planu. W sumie, z tym może być ciężko, bo to bardzo zależy od osoby.

Podsumowanie: Minimalny budżet to 520 euro, ale realistycznie powinno się zaplanować 700-800 euro, aby wakacje były komfortowe. Zawsze warto mieć coś w zapasie! W końcu, człowiek jest tylko człowiekiem, a czasem nieoczekiwane sytuacje mogą wystąpić. To jest jak filozofia życia – lepiej być przygotowanym na wszystko.

Punkty do rozważenia:

• Sezon: Ceny w sezonie letnim są wyższe.
• Lokalizacja: Koszty życia w Barcelonie różnią się od tych na wyspach Kanaryjskich.
• Sposób podróżowania: Samochód podnosi koszty, ale daje swobodę.
• Upodobania: Preferencje kulinarne i rozrywkowe wpływają na wydatki.

Informacje dodatkowe: Pamiętaj, że to tylko szacunki. Przydatne jest przejrzenie ofert noclegów i atrakcji już przed wyjazdem, aby lepiej oszacować koszty. Warto też sprawdzić aktualny kurs euro przed wylotem. Warto też brać pod uwagę ubezpieczenie podróżne – nigdy nic nie wiadomo!

Ile pieniędzy należy zabrać na tydzień do Hiszpanii?

No więc, Hiszpania… tydzień… ile kasy? Kurczę, ciężko powiedzieć. Zależy, co chcesz robić, prawda?

• Noclegi: To będzie najdroższe. W Barcelonie w 2024 roku, hostel to jakieś 30-50 euro za noc, a hotel, zależy od gwiazdek, od 80 euro w górę. O matko, 7 x 80 euro… to już prawie 600 euro! A jak chcesz coś lepszego? To już z 1000 euro pójdzie.

• Jedzenie: No dobra, obiad w knajpie, to jakieś 20 euro. Śniadanie i kolacja, może 10 euro dziennie? 7 dni… 140 euro na jedzenie? Chyba mało… Myślę, że spokojnie 200 euro by się przydało. Ale to jak się nie szaleje z tapasami, rozumiesz?

• Atrakcje: To już totalny kosmos. Coś tam zwiedzisz, muzeum, jakieś 20 euro, może więcej. Sagrada Familia sama kosztuje majątek! A Alhambra w Granadzie? No to już w ogóle. Może 100-200 euro na to przeznaczyć? A może więcej? Nie wiem, jestem głodna, muszę coś zjeść.

• Transport: Zależy, gdzie jedziesz. Samolot? Już kupiłeś bilet. A na miejscu? Metro, autobusy… 50 euro na tydzień? Pewnie starczy. Ale może więcej… Muszę sprawdzić ceny biletów komunikacji miejskiej.

Podsumowanie: No więc, minimalnie, jak się bardzo oszczędza, to pewnie 800 euro, ale to tak bardzo oszczędnie. Lepiej mieć z 1200-1500 euro, żeby nie myśleć o pieniądzach. A jak chcesz luksusie, to… no to już musisz sam policzyć! A może nawet 2000 euro? Eh… Muszę jeszcze pomyśleć. Może jutro? Zależy też, dokąd jedziesz, prawda? Barcelona to jedno, a jakieś małe miasteczko, to drugie. Kurcze, tyle decyzji!

Dodatkowe info: To wszystko moje szacunki, tak na oko. Ceny w 2024 roku są wyższe niż w latach poprzednich. Pamiętaj o karcie kredytowej! I o ubezpieczeniu podróżnym! I o drobnych na napiwki! A! I o pamiątkach! Ile to będzie? Nie wiem! Już jestem zmęczona tym liczeniem!

#Budżet Podróż #Hiszpania Koszt #Tydzień Wakacje